reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

hejka z rana, ja od 3:24 na nogach, bo mi się Inka wyspała, obiecałam sobie iść spać jak tylko zaśnie, ale pospała całe 7 min w łóżeczku, więc trochę nie zdążyłam....

Co do karmienia, to u nas różnie, zależy jak bardzo głodny jest mój sempik...
 
reklama
Mamuśki na stronie Bebiko znalazłam jakies poradniki zobaczcie Bebiko - Bo zdrowe dzieci to szczęśliwe dzieci

Agacia to takie????
Tak Madzienka to jest cos takiego, tylko ze tam juz jest dla starszych dzieci, a ja dostałam 1, czyli od poczatku, po 4 miesiącu co wprowadzac, po 5, po 6 , 9 i 12 :tak:.

Bliźniaki a w jakiej farbie umoczyłaś stópki?

A tak w ogole to witam porannie. Wczoraj nam wyłaczyli prąd o 21, czekałam az włączą do 22:30, potem sie wkurzyłam i poszłam spac, ledwo sie połozyłam a oni właczyli spowrotem :zawstydzona/y:, ale juz mi się nie chciało wstawac, wiec mówie sobie ale sie wyspie, a tu mojemu K zebrało sie na rozmowe :dry:, i sobie kurna lezał w pizamcce i mnie zagadywał, a m sie powieki kleiły :blink:, ale cierpliwie słuchałam :tak:. No a mały wyspany juz od 7, musiałam juz wstac, teraz jestem niewyspana, a mały cwaniak spi sobie w lezaczku :dry:.
 
Dzien doberek.

Cypi w przedszkolu ok, nie placze, jest grzeczny tylko wstaje od stolu podczas posilku :-) Wstaje, idzie sie pobawic i wraca... w domu tez nie moglam tego oduczyc.
Wczoraj rano mial katarek, chyba po wycieczce nad morzem bo wialo i piz..lo straszne a dzis kurcze troche pokasływał i ten katar juz na maxa, dalam mu rano oprocz kropli do nosa syropy (jakis tam na kaszel, calcium i ibumu troche) i poszedł. Zobaczymy jak bedzie wieczorem bo jesli jescze gorzej to go zostawie w domu.

Jeszcze martwi mnie ostatnio jego brzuszek. Tzn. Jakies 2 tyg temu chyba pisalam ze maly mi zwymiotowal bez powodu. Jak jechalismy do trojmiasta to chwile przed tym jak wysiadalismy maly zakrztusil sie sokem i zwymiotowal, oczywiscie wszystko brudne!! Wracajac do domu na samym wyjezdzie z autostrady zwymiotowal!! Ale tu juz szybciej mowil ze mu niedobrze i dalam mu pudeleczko wiec nic nie pobrudził. No i dzis rano znowu mowil ze mu niedobrze ale nie wymiotował, dalam mu troszke kropli zoladkowych ktore w wiekszosci wypluł. Teraz niewiem czy mam to wiazac ze soba? Czy poprostu uwazac ze 2 tyg temu sie czyms zatruł, jak jechalismy to wina choroby lokomocyjnej a dzis poprostu niedobrze z powodu przeziebienia?

Jeszce do tego wszystkiego mam kryzys malzenski :-(
Cyprysiowa a moze Cyprianek wymiotował z nerwów, podekscytowania, ze idzi do przedszkola. Jak pierwszy raz zwymiotował to wiedział juz ze idzie do przedszkola?

I nie smuc się kryzysem, po burzy wychodzi słonce :tak:. Jak chcesz wygadaj się na intymnym :tak:.
 
Mam taki bajzel w domu, ze szoda gadac, ja nie wiem czy mi ktos w nocy jak spałam przyszedł baładan zrobic :sorry2:. A zamiast sprzątac jak mały drzemie to ja siedze na bb.
 
Witam mamusie
u nas dzisiaj pobudka o 4 na jedzonko, bo Mała nie miała humoru wieczorem do jedzenia, zjadła troszke i poszła spać, a w nocy sie przypomniało, ze brzuszek pusty.
Cyprysiowa, fajnie ze Cypiemu sie podoba w przedszkolu, oby tylko nie chorował za czesto.
Agaciu, ja wzielam od chłopaków jakas plakatówke.
Madzienko, super ze z Julcia dobrze, dzielna dziewczyneczka
Zozakoza, kurujcie sie biedactwa
 
reklama
Do góry