reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

marzycielko my mieszkamy razem z nim w Warszawie niedaleko szpital św zofii,


Słuchaj w takim razie na tygodniu może się jakoś spotkamy??
Jeżeli nie będziesz miała się gdzie zatrzymać w kryzysowej sytuacji to zapraszam nawet na 2 tygodnie do Nas.
Jutro wracamy ze Starachowic więc wal jak w dym od jutra .
Zaraz na pw dam Ci mój numer.
 
reklama
Marzycielko jesteś Wielka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Monia a Ty uciekaj od tego psychola jak najdalej bo z tego co piszesz to jest zdolny do wszystkiego. I poradź się kogoś, jakiegoś prawnika bo cholera jak on ma kasę to rzeczywiście może zrobić wszystko żeby Ci małą odebrać. Lepiej mieszkać w biedzie i w spokoju we dwie niż z nim. Trzymam kciuki za Ciebie i Strasznie współczuje
 
Słuchaj w takim razie na tygodniu może się jakoś spotkamy??
Jeżeli nie będziesz miała się gdzie zatrzymać w kryzysowej sytuacji to zapraszam nawet na 2 tygodnie do Nas.
Jutro wracamy ze Starachowic więc wal jak w dym od jutra .
Zaraz na pw dam Ci mój numer.
marzycielko bardzo ci dziekuje za oferowaną pomoc nigdy bym nie przypuszczała że dostane tyle wsparcia od was dziewczyny i dziekuje za pocieszenie .
Marzycielko bardzo chetnie skorzystala bym ztej pomocy ale nie mogę wam robic problemu, naprawde jestes kochana :tak::tak::tak::tak:nie chce dawac też powodu mojem,u zeby dzwonil na policje bo jak w czoraj tu była to zaczal klamac ze chcem wywiezc dziecko do holandi a ja mowilam ze jade tylko do rodzicow wiec oni do niego że jezeli wyjade do holandi to niech idzie na komisariat i zezna to a jezeli jade do rodzicow to mi mozna bo to są odwiedziny tylko mam mu zadeklarowac na ile jade i kiedy wroce wiec mysle ze tu mogł bym miec jakis haczyk na mnie , gdybym pojechała do was, musze znalezc jakies rozwiązanie ale nic mi do glowy nie przychodzi :no::no::no:
 
boze jaka ja bylam glupia on juz wczesniej tez tak postepował a ja mu wszystko darowalam nawet jak bylam w ciaży a mialam zagrozoną i musialam caly czas leżeć to kazał mi tez spierdala......z domu i nie zwracal uwagi czy poronie podczas podrozy czy nie. bardzo chetnie się z tobą spotkam w tyg moze przyjedziesz do mnie wysle ci zachwilke adres i tel
 
Monia zawsze mozesz na nas liczyc :tak:. Uwolnij sie jak najszybciej od tego drania i przyjezdzaj na nasze spotkanie, bo pewnie jak bedziesz z nim to ci na wyjazd nie pozwoli.
A malutką sie dobrze opiekuje ?
 
agacia malutką on w sumie sie dobrze opiekuje pod tym wzgledem jest ok ale z drugiej strony jak mu powiedzialam ze odchodze z nią i uslyszal od policji ze napewno do roku mi jej nie oddbierze bo jestem mama karmiącą to wtedy usmieszek z twarzy mu zszedł i nie ma niby problemu w tym ze ją wezmę tylko nie wiem czy chodzi o to ze tą wojne na chwile wygrałam i ze po roku ją odzyska , i tu mu niby zalezy a z drugiej strony wie ze jestem bez srodkow do życia i wie ze sa mi potrzebne pieniadze zeby ją rehabilitowac i wogole inne rzeczy dlsa niej ale mi ich nie da nie wiem juz sama moze to taka jego strategia ze jak mysli ze pieniedzy nie bede miec to mi ją obierze, chyba ze sie wystara o ograniczenie praw to wtedy bedzie miec maleństwo:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:a ja to bym tego nie przezyła:-:)-:)-(
 
agacia malutką on w sumie sie dobrze opiekuje pod tym wzgledem jest ok ale z drugiej strony jak mu powiedzialam ze odchodze z nią i uslyszal od policji ze napewno do roku mi jej nie oddbierze bo jestem mama karmiącą to wtedy usmieszek z twarzy mu zszedł i nie ma niby problemu w tym ze ją wezmę tylko nie wiem czy chodzi o to ze tą wojne na chwile wygrałam i ze po roku ją odzyska , i tu mu niby zalezy a z drugiej strony wie ze jestem bez srodkow do życia i wie ze sa mi potrzebne pieniadze zeby ją rehabilitowac i wogole inne rzeczy dlsa niej ale mi ich nie da nie wiem juz sama moze to taka jego strategia ze jak mysli ze pieniedzy nie bede miec to mi ją obierze, chyba ze sie wystara o ograniczenie praw to wtedy bedzie miec maleństwo:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:a ja to bym tego nie przezyła:-:)-:)-(
Monia bedzie ci płacic alimenty, i bedzie miał ustalone dni widywan,a ze bedziesz pewnie mieszkac u mamy to czesto tego bydlaka nie bedziesz widywała. Najwazniejsze ze mała bedzie teraz z Tobą.
 
cyprysiowa ja tez jestem za jakims zamknietym watkiem
a tych smieciowych watkow nie mozna wykasowac typu ankieta i kartki?
spoko :) zaraz zalatwie wykasowanko

wiecie co on juz dzis przegiol zadzwonil do lekarza i powiedział że dziecko czyms podtrowam, on jest jakis nie normalny, mama mi niestety nie moze pomoc niestety sama nie ma z czego żyć a wymeldowac dziecka nie mogę bez jego zgody
Jestem w szoku!!! co za palant!!!!!!!!!!!!! Na Twoim miejscu wzielabym malutka, pojechala na policje i powiedziala ze Ci grozi, zneca sie psychiocznie itd. zaraz po tym skorzystalabym z propozycji marzycielki i poszla do niej na ten dzien czy 2 poczekala na twoja mame ktora by cie zabrala do domu.Zlozylabym papiery rozwodowe i o alimenty!

A co do wątku zamkniętego - jeśli już, to raczej nie otwierajmy nowego, tylko ten, główny przenieśmy do działu zamkniętego. Bo na dwóch przecież jednocześnie nie będziemy pisać.
Ja bym byla za tym zeby ten zostawic do normalnych rozmów (nie podoba mi sie takie zamykanie sie na nowe mamy a na zamknietym zrobic watek "intymny" i tak psioczyc na kogos i zwierzac sie z trudnych tematów
Słuchaj w takim razie na tygodniu może się jakoś spotkamy??
Jeżeli nie będziesz miała się gdzie zatrzymać w kryzysowej sytuacji to zapraszam nawet na 2 tygodnie do Nas.
Jutro wracamy ze Starachowic więc wal jak w dym od jutra .
Zaraz na pw dam Ci mój numer.
Szacunek. Moniawycint ja w Bydgoszczy tez ugoszcze :tak:
 
Marzycielko jesteś Wielka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




Monia a Ty uciekaj od tego psychola jak najdalej bo z tego co piszesz to jest zdolny do wszystkiego. I poradź się kogoś, jakiegoś prawnika bo cholera jak on ma kasę to rzeczywiście może zrobić wszystko żeby Ci małą odebrać. Lepiej mieszkać w biedzie i w spokoju we dwie niż z nim. Trzymam kciuki za Ciebie i Strasznie współczuje​

E tam ja po prostu chętnie pomagam dobrym ludziom :-)

marzycielko bardzo ci dziekuje za oferowaną pomoc nigdy bym nie przypuszczała że dostane tyle wsparcia od was dziewczyny i dziekuje za pocieszenie .
Marzycielko bardzo chetnie skorzystala bym ztej pomocy ale nie mogę wam robic problemu, naprawde jestes kochana :tak::tak::tak::tak:nie chce dawac też powodu mojem,u zeby dzwonil na policje bo jak w czoraj tu była to zaczal klamac ze chcem wywiezc dziecko do holandi a ja mowilam ze jade tylko do rodzicow wiec oni do niego że jezeli wyjade do holandi to niech idzie na komisariat i zezna to a jezeli jade do rodzicow to mi mozna bo to są odwiedziny tylko mam mu zadeklarowac na ile jade i kiedy wroce wiec mysle ze tu mogł bym miec jakis haczyk na mnie , gdybym pojechała do was, musze znalezc jakies rozwiązanie ale nic mi do glowy nie przychodzi :no::no::no:

boze jaka ja bylam glupia on juz wczesniej tez tak postepował a ja mu wszystko darowalam nawet jak bylam w ciaży a mialam zagrozoną i musialam caly czas leżeć to kazał mi tez spierdala......z domu i nie zwracal uwagi czy poronie podczas podrozy czy nie. bardzo chetnie się z tobą spotkam w tyg moze przyjedziesz do mnie wysle ci zachwilke adres i tel

Słuchaj Kochana u Nas nie ma żadnego problemu z mieszkaniem . Rozmawiałam z mężem i jak coś masz walić jak w dym i jeszcze możemy po Ciebie podjechać jak coś :-)
Ale zrobisz jak uważasz pamiętaj tylko , że możesz u mnie pomieszkać jak będzie taka potrzeba.
Na tygodniu pakuję Oli do wózia i do Was pezyjeżdżamy :-)

spoko :) zaraz zalatwie wykasowanko


Jestem w szoku!!! co za palant!!!!!!!!!!!!! Na Twoim miejscu wzielabym malutka, pojechala na policje i powiedziala ze Ci grozi, zneca sie psychiocznie itd. zaraz po tym skorzystalabym z propozycji marzycielki i poszla do niej na ten dzien czy 2 poczekala na twoja mame ktora by cie zabrala do domu.Zlozylabym papiery rozwodowe i o alimenty!


Ja bym byla za tym zeby ten zostawic do normalnych rozmów (nie podoba mi sie takie zamykanie sie na nowe mamy a na zamknietym zrobic watek "intymny" i tak psioczyc na kogos i zwierzac sie z trudnych tematów

Szacunek. Moniawycint ja w Bydgoszczy tez ugoszcze :tak:

Cyprysiowa dobrze ci radzi :-)

A z tym wątkiem intymnym jestem bardzo ZAAAAAAAA:-)


Moniko powiem Ci , że ten de...l jest nieobliczalny więc każdy jego nastepny ruch jest nieprzewidywalny i może być źle więc raczej uciekajcie od niego..:-(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
jezeli chodzi o alimenty boje sie ze moze byc problem bo on pracuje umowe o dzielo ale to taka fikcja bo jego szef sie z nim tak ugadał ze mu placi 4tys i ma pracowac normalnie tak zeby za niego nie placic a dzis slyszalam jak mowil do ojca ze pogada ze swoim szefem zeby mu wystawil jakies najnizsze kwote i dawł do reki pieniadze, i moze sie tlumaczyc ze jest studentem i takie tam a tak naprawde to on dostaje na czysto 4tys a jego matka daje mu tak na miesiac ok 5tys no moxze troche mnie i moze sie tlumaczyc ze nie ma i go rodzice utrzymuja bo on za szkole placi 13tys rocznnie i w sumie bedzie mi bardzo trudno cokolwiek udowodnic ale probowac bede na pewno zastanawiam sie czy jescze wystapic o urlop wychowawczy od jego rodzicow zasze cos by mi wpadlo bo teraz zatrudniona jestem u nich w firmie a cos czytalam ze zwolnic mnie nie mogą bo jestem chronione przez prawo pracy, tylko nawet nie wiem jak ten wniosek zalatwic o urlop wychowawczy ? skad sie go bierze i kiedy mam go dostarczyc do nich bo narazie jescze mam do kwietnia macierzynski a czy w dziewczyny nie wiecie jak te sprawy sie zalatwia?
 
Do góry