reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

Witam

ja tez jestem za tym zeby nie mieszac watkow:tak:.

moja mala zrobila taaaka kupe ze trzeba bylo dziecko dol wanny wsadzic:-D:-D:-D.

Pytia kochana a co to za minka miedzy suwaczkami ci wyskoczyla?
 
reklama
Kochane ale jaja:-D:-D dalam dzis Fifkowi z mleczkiem ok 13 Lacidofil i maly wypil grzecznie spal troche poczuwal ale ogolnie dzien minal bez problemow tzn maly sie tak barzdo nie prezyl jak to mial ostatnio w zwyczaju:tak::tak: teraz szykowalam go do kapieli rozebralam do kapieli i patrze na niego a on taki skupiony na czyms mowie do meza oooooooooooo chyba sie cos szykuje ale takia malutka kupka wyleciala wiec podtarlam pupke chusteczka i ok juz chcial go brac a tu patrzymy kolejna runda wychodzi ale juz duzo wieksza wiec wzielam tetre do podlozenia wytarlam i zachwile znow i tak chyba z 4 pieluszki tetrowe zyzylam gdyz tak duuuuuuuuuuzzzzzzzzzooooooooooo narobil:-D:-D:-D:-D:-D:-D ale taka jestem zadowolona gdyz wogule sie nie prezyl przy tej kupce tak ledziutko jemu wyszla tylko mial taka fajna minke skupiona przy robieniu kaka:-D:-D:-D:-D teraz mezus daje mu mleczko mojemu bohaterowi malutkiemu:-D:-D:-D
 
tygrysku jak ja bym tak chciała aby moja sama robiła:-( na razie tylko czopek ja pobudza i dzięki temu sama zaczyna dalej:-)
 
Jejku, jak tak czytam o tych Waszych kupkowych problemach to myślę, że chyba mam wielkie szczęście. Bartuś ani razu nie miał jeszcze problemu z kupką. I oby tak dalej.
 
Czesc dziewczyny
Dzisiaj od rana myslałam ze mi dziecko podmienili :-D, mój lulus lezał w lezaczki ponad godzine i nawet sie zdrzemnął , nie domagal się rączek :szok:, potem ubierałam go na spacerek i nawet nie pisnął jak zakładałam mu czapeczkę :szok:, a jak pojechal z tatusiem to przez 20 min nie spał tylko podziwiał swiat, a potem dopiero przysnął :tak:. No ale w południe juz mi dziecko oddali :-p.

Dopiero tesciowa odjechała :crazy:, ale mnie wymeczyła :baffled:.
 
reklama
Witam mamuśki!!!
Wykorzystuję okazje, bąbelek śpi i wpadłam was poczytać, już nie nadrobię na pewno zaległości ale może teraz będę na bieżąco.
U nas pogoda nawet ładna i jak na tę porę roku super na spacerek ale niestety mała jest chora i ze spacerku nici. Szkoda:-(
 
Do góry