A czy wiesz ile ten paszport kosztuje? I w jaki dzien ona tam byla, bo myle ze moze w czwartki jest bardziej bizi i ni ejechac, bo maja otwarte popoludniu tylko hmm...zapytasz pls?
Wlasnie ona byla w czwartek i pewnie stad ta kolejka, a płacila 15Ł
Dzien Dobry Dziewczynki
Musialam Was podczytac...)
Ciesz sie ze Blackwizard juz rozpakowana.
Justine jaka znowu praca?? Nie jestes przypadkiem na macierzynskim?? Apropos ile dziewczyny myslicie zostac w domku z malymi?? Ja sie nadal waham...No i ponawiam pytanie jak to wlasciwie sie zyje w tej Polsce co?
Juz nie wiem co ze soba zrobic..."wsiasc do pociagu byle jakiego, nie dbac o bagaz nie dbac o bilet sciskajac w reku kamyk zielony patrzec jak wszystko zostaje w tyle..." a gdzie jest moja Antraktyda..?
Ja zamierzam byc z mała conajmniej dwa lata. Po tym czasie jezeli wrócimy do pl to pojde do pracy. Jezeli jednak zostaniemy to nie wiem kidy zaczne pracowc

A jak jest w pl to moze lepiej nie pytac?
Czas się zapisać do mamusi grudniowych - z opóźnieniem![]()
witam:-)
Jadłam sobie śniadanko, a Mała leżała w lezaczku, stęknęła i zrobiła taką kupę, ze wszsytko do zmiany i musiałam ją myć, a nad ranem tak sie przesikała, ze też wszystko przebierałam, chyba nie umiem załozyć pieluszki
Albo robi tak, zeby mi sie za barzdo nie nudziło
Teraz zasnęła w lezaczku i boję sie ja przenosić do łóżeczka bo pewnie sie obudzi.
Dzwoneczko, aj juz teraz pracuję od czasu do czasu, albo przez net, albo jadę do biura z Małą i wtedy ona siedzi sobie u mojej mamy (mieszka obok), a ja pracuję i po macierzyńskim trzeba będzie wracac do pracy, aż nie chce mi sie o tym myśleć, bo nie wiem jeszcze co z Małą zrobimy.
A decyzja czy wracac na pewno trudna i pewnie jest wiele za i przeciw, musisz zobaczyc co przeważa
blizniaki mojego meza w zmianie pieluszki przeszkolila polozna w szpitalu i mała ma napisane w ksiazeczce- tata przeszkolony w przewijaniu egzamin zdany






Witam wszystkie Mamusie Grudniowe :-) :-):-)
Mam nadzieję że przyjmiecie mnie do swego grona.:-)
Do tej pory nie miałam jakoś czasu żeby napisać cosik na tym forum ale znalazłam je jeszcze jak byłam w ciąży i czasem podczytywałam.
Przedstawię się szybciutko Mopek-ponieważ mój kochamy mąż dawno, dawno temu w ataku czułości nazwał tak moją postrzępioną fryzurę i tak już zostało :-)
Urodziłam 16 grudnia ślizcną córeczkę Patrycję ważyła 3260g teraz zaczął jej rosnąć drugi podbródek i przestaje się mieścić w śpiochy 56 cm więc rośnie pięknie,dostaje niestety w 90% mleko modyfikowane bo po żółtaczce 2 tyg w szpitalu i dokarmianiu butlą oraz inwazji pleśniawek nie chce ssać cyca , a mleka też malutko było wiec ta "bitwa" u nas przegrana
Mam jeszcze syna Tomka ma już prawie 10 lat i szczęśliwie nie jest zazdrosny o siostrzyczkę
Mam nadzieję że wreszcie uda mi się tutaj częściej gościć .
Pozdrawiam serdecznie :-):-):-)
Witam, Petrycja sliczne imie:-)
My już po wizycie w klinice. Nie umieli pobrać mojemu Skarbowi krwi i strasznie go pokłuliale w końcu jakoś się udało. Wyniki będą dopiero jutro, na szczęście nie muszę tam znowu jechać, pani doktor była bardzo miła i dała mi numer telefonu do siebie. Mam do niej dzwonić jutro koło południa i powie mi, jakie są wyniki i co dalej. W dodatku okazało się, że jednak ten nalocik na języku to są pleśniawki!
A lekarka z przychodni mówiła mi, że "jej się nie wydaje żeby to były pleśniawki". No k-va
chyba zawody pomyliła
Dzisiaj czeka mnie jeszcze wizyta u gina. Bartka zostawiam u moich rodziców, więc muszę zaraz odciągnąć trochę mleczka, żeby im zostawić. O ile coś mi się uda odciągnąć, bo po tych badaniach Bartek tak się dossał, że nie wiem czy cokolwiek w piersiach zostało![]()
trzymam kciuki za wyniki krwi

Witajcie mamuśki!!!
Dziekujemy za trzymanie kciukow!!!;-)chyba pomogły...
Dziecięcy szpital - oddział kardiologii zatłoczony i nie przyjeli nasdzieciaki leża na korytarzu...nasza dzidzia jest za mała żeby w takich warunkach leżeć-stwierdziła pani ordynator...chyba wizyta prywatna pomogła, widzi w nas swoich pacjentow(oczywiście w prywatnej kliniece
)
Julcia zostala podlaczona do Holtera i jestesmy w domu...jutro kolo poludnia idziemy na zdjece tego urzadzenia...![]()
Opis badania ma byc po niedzieli wiec spokojny weekend przed nami...później okaże się czy musimy byc hospitalizowane!!!!
Jeszcze raz dziękujemy za trzymanie kciuków!!!![]()
I prosimy o dalsze trzymanie żeby już teraz było tylko lepiej!!!:-)
Madzienka nie przestaje trzymac kciukow, bedzie dobrze:-)
A my od jutra same bedziemy. Tata leci do pl i własnie cieszy sie corka na zapas a ja mam chwile dla siebie

Wczoraj byla u nas pielegniarka srodowiskowa. Nawet jestem zadowolona, bo fajna z niej babka. Jasno mi wszystko wytlumaczyla o opiece lekarskiej o szczepieniach itd. Hania wazy juz 4300 i 55.5cm. Zapowiada sie ze bedzie wieksza od mamy
