reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Witam!!!
Dziewczyny!!! Jestem przyłamana. Wy napisałyście, że zciągacie dużo, bo czasem 50, 60 lub 70 ml. A niektóre więcej... A czy Wy karmicie piersią i tyle potraficie dodatkowo zciągnąć, czy z butli karmicie, a dodatkowo zciągacie??? No i ile razy dziennie potraficie zciągnąć takie ilości???????? No i o jakiej porze dnia zciągacie????
Ja karmię piersią, ale mam chyba mało, bo mi się najwyżej 20 ml udawało zciągnąć....:no::no::no: (i potem jej to daję) Nigdy więcej nie udało się zciągnąć. A dziś to dosłownie może z 5 ml. zciągnęłam. Martwię się, że nie mam mleczka. Z tym, że moja mała często woła - czasem nawet co 1,5 godz. Raz dziennie ona się denerwuje gdy ssa - tak jak by już nie było:no: a czasem wcale sie nie zdenerwuje. Wczoraj np. zasnęła bez dokarmiania...
No i przeważnie wieczorem się cycuszki takie miekkie robią.....
Chciałaby troszkę zciągnąć i zamrozić - żeby mieć na czarną godzinę, a ty nic... Kupuję mleko modyfikowane - i całe muszę wyrzucić, bo w trzy tyg trza zużyć - a ona raz na 2 dni może 30 ml. zje...
Czemu Wy tak dużo zciągacie??????? Czy ja nie mam mleka?????
PLEASE- odpowiedzcie jak możecie. Dzięki z góry.

ja zanim odciagam pokarm laktatorem ogrzewam piersi albo pieluszka tetrowa przeprasowana albo oogrzewam przy piecyku latwiej mleko splywa i jest go wiecej bynajmniej u mnie wiec moze i ty sprubuj
 
reklama
WDziewczyny czy są jakieś normy wagi dzieciaczków bo martwie się że moja córcia za dużo przybrała na wadze - w piątym tygodniu ważyła 5440, od urodzenia przybrała prawie 1420.
Renia nie ma co się denerwować, moja córcia przy wypisie ze szpitala miała 3100g a w szóstym tygodniu życia 4700 g wiec przybrała 1600g i moja pediatra nie mówiła że Mała za duzo przybrała :tak:

Witam!!!
Dziewczyny!!! Jestem przyłamana. Wy napisałyście, że zciągacie dużo, bo czasem 50, 60 lub 70 ml. A niektóre więcej... A czy Wy karmicie piersią i tyle potraficie dodatkowo zciągnąć, czy z butli karmicie, a dodatkowo zciągacie??? No i ile razy dziennie potraficie zciągnąć takie ilości???????? No i o jakiej porze dnia zciągacie????
Ewelw przede wszystkim przy ściąganiu mleka laktatorem nie powinnaś się denerwować, z tego co wyczytałam masz strasznego stresa a to wszystko wpływa na laktację, ja przeważnie jak ściągam pokarm dla córci to wcześniej biorę ciepły prysznic, pod prysznicem masuję delikatnie piersi, później siadam wygodnie w fotelu i staram sie odprężyć, przeważnie to działa i uda mi się ściągnąć dość sopro pokarmu :tak:
 
Sawka, ja będę chyba zakładała spiralę, ale tą bez hormonów. Tą z hormonami lekarz polecał jak ktoś ma obfite i bolesne miesiączki, zeby je wyregulować, u mnie nie ma takiej potzreby.

Moja ważyła jak sie urodziła 2630g, w trezciej dobie 2480g, jak miała równy miesiąc - 3100g, a 6 tygodni - 3400g.

Ewelw, ja nie pomogę, bo wogóle nie wiem ile mam mleka, bo nie ściągam, a cycki cały czas mam miękkie, ale mleko po naciśnięciu leci, wiec wierzę że Mała sobie wyciągnie ile potrzeba.

Moja "piękninia" (tak ją nazywa mój mąż), już smacznie spi, ja też wykąpana, w piecu napalone, ubrania na jutro do szkoły naszykowane, wiec mozna sie kłaść spać.
Żyzce sobie i Wam mamuśki spokojnej i przespanej nocki.
 
Cześć dziewczyny.My dzisiaj byliśmy na szczepieniu.Fabianek dzielnie je zniósł choć były 3 kłucia...Odebraliśmy wyniki morfologii.Po żółtaczce ma jeszcze anemię i musimy dawać mu żelazo i witaminę C.Mały waży już 5300 i pani doktor powiedziała,że nie wygląda na anemię:tak: Za miesiąc kolejne szczepienie,morfologia i mocz i zobaczymy co dalej.
 
czesc dziewczyny

Bylismy dzisiaj na szczepieniu :-(, na kolejne 25 lutego idziemy :-(, juz go nie zniose:-(. Mały tak płakał, biedaczek :-(. Az mu łezki leciały, a mi razem z nim :-(.

Mały urósł 5 cm :tak: i wazy 3 900 ;-). czyli w półtora miesiaca 1,5 kg. Jak wychodzilismy ze szpitala wazył 2 400 :tak:. Obzarstwa ciąg dalszy.
Po szczepionce ma podwyzszona temperatukę 37,8 C, ale pani doktor powiedziała ze czopki dopiero jak bedzie miał powyzej 38 C. Mam nadzieje ze nie bedzie miał takiej wysokiej.

Miłej nocki
 
reklama
Witam przy śniadanku :-)

Mój Malutki od wczoraj nie może zrobić kupki :-( Rano obudził się i cały czas próbował zrobić, a że mu się nie udało to strasznie płakał.W końcu biedaczek ze zmęczenia zasnął mi na rękach i teraz smacznie śpi. I nawet rureczka nie pomogła...
Jedyną reakcją poszczepienną jest u nas spuchnięta nóżka, ale już schodzi, więc się nie martwię :-)
A my od wczoraj zakładamy już ubranka na 62, bo 56 okazało się za małe :-):-):-)
 
Do góry