reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Jesli chodzi o tekst to dostalam go na meila od kolezanka, ale prawda jest taka, ze my jestesmy NIESAMOWITE tylko nie zawsze o tym pamietamy, albo nie zawsze o tym pamietaja...wiec warto przypomniec...


Cześć Mamuśki :-)

Dziewczyny mam pytanie-w jaki sposób usypiacie swoje dzieciaczki??? Olek niestety zasypia lulany na rękach albo podczas karmienia-chyba popełniłam jakiś błąd, chociaż powtarzam sobie, ze ten okres karmienia w naszym życiu jest taki krótki, że w sumie mogę go spędzić z Małym uwieszonym przy cycu, jeśli jemu jest tak dobrze :-)


U mnie Nikodem usypia praktycznie w 99% przy cycu, a jesli nie to jak dostanie butle i juz jest blogo najedzony to smoka i ma odplyw, albo jesli tak sobie lezymy obok siebie u mnie w lozku i tak go glaszcze po glowce albo pleckach glownie zeby wiedzial, ze ktos obok jest i tak sobie zasypia chlopczyk...jesli chodzi o to zeby sam zasypial w lozeczku to zdarzylo sie tylko ze dwa razy ze zasnal z pozytywka...wiec widzisz wszystko w normie:))
Moze Oleczek potrzebuje byc bujany...moja pierworodna zasypiala tylko bujana, i do tego ja uparlam sie ze bez smoczka a tu wszystko na odwrot, mlody nie bujany ale ze smoczkiem - wszystko chyba zalezy od dzidziusia:)
 
reklama
Madzienka a jak to u Was jest z ta kupka?? Nie robi kilka dni?
Podobno u dzieci "na cycu" zarówno kilkanaście kupek dziennie jak i jedna na trzy dni miesci się w granicach normy.
A my wróciliśmy ze spacerku:) Szymek w kombinezonie "sztywnieje":-Di przez cały spacerek nie wydaje z siebie nawet dźwieku:-)jakieś czary-mary
po powrocie jeszcze sobie śpi przynajmniej godzinkę a czasm trzy... Szkoda, że nie wychodzi się z dzieckiem np o 21:00 wieczorkiem:-pmoże byśmy się wyspali:-D
 
Tak:-(pediatra każe nam wkładać jej co drugi dzień:szok: malutką część czopka glicerynowego...i mówi że to unormuje się:-(ale boję się ze mała przyzwyczai się i sama nie bedzie chciala robic:crazy:
Dodam że jest karmona butelką:confused:niestety...

Hmmm lekarzem nie jestem , ale ponoc dzieciaczki moga nawet kilka dni nie robic, nawet jesli butla...Madzia znac mnie nie znasz, ale dla Twojego spokoju powiem Ci idz do tego lekarza, bo ja sobie dam glowe i dwie rece uciac za niego. Na oczy go nie widzialam a nie raz juz mi pomogl, nawet dzwonilam do niego stad w niedziele i nie marudzil a wiedzial ze zarobic na mnie nie zarobi, bo jestem w UK a on w Lublinie. Ze siweca szukac. Jak juz wykaraskalam moja core z klopotow to wyslalam mu kwiaty a polecila mi go kolezanka - jesli nalezysz do sceptykow to moze poszukaj opinii gdzies w sieci, a jesli ten Ci ni epodejdzie to moge zdobyc jeszcze jednego. Lekarz przyjmuje panstwowo gdzies na czubach i prywatnie gdzies na choinach. Przyjezdza tez na wizyty domowe. A wiec: Marek Partyka Gabinet Lekarski. Marek Partyka - Lublin, Sudecka 71 - Zumi.pl Lokalizator internetowy zadzwon tam i zapytaj w ktorej przychodni przyjmuje na czubach. Pediatra - chocbys go miala miec na czarna godzine. No i trzymam kciuki za malenka:)
 
Muszę schudnać.
Niestety ja schudłam tak ok. 10-12 kg po porodzie i waga albo stoi, albo baaardzo powoli się się zmniejsza. Niestety nie wchodzę w swoje ciuchy:no:, kupiłam sobie kilka bluzek większych rozmiafrów, bo nic nie posiadam. :no:. Czuję się nieatrakcyjna :no:Ale jem mniej, i karmię piersią, to może jakoś uda się schudnąć. No i te spacerki z małą może pomogą.... Jak będę mieć chwilę wolnego to powklejam jeszcze kilka fotek mojej Zuzi
Mam jeszcze 15 kg do zrzucenia
Miłego dnia!!!

Ewelw, ja jestem dokładnie w tej samej sytuacji. Tyle samo zrzuciłam i również zostało mi około 15 kilogramów do stracenia. Zastanawiam się czy jest to w ogóle realne :-(
 
Witajcie kobietki
Madzienko, wierzę ze wszystko jest ok i obejdzie sie bez szpitala. i gratuluję 1000-nego postu.

Myszqo, wszsytkiego najlepszego dla Jasia i mamusi z okazji skończenia pierwszego miesiąca.
Swoja drogą to pamiętam jak jeszce niedawno byłam w szoku, ze Oliwcia marzycieli ma już miesiąc, a nie wiadomo kiedy mojej zleciało już wczoraj 6 tygodni.

Dzwoneczko, dzięki za pozytywne fluidki, a tekst piękny, poryczałam sie.

Zozakoza, gratuluję wciśnięcia sie w spodenki.

Sawka, Madzienka, gratuluję super wagi. Ja waze tyle co przed ciążą, ale chciałąbym jeszcze z 4 kg się pozbyć.
 
reklama
Tak:-(pediatra każe nam wkładać jej co drugi dzień:szok: malutką część czopka glicerynowego...i mówi że to unormuje się:-(ale boję się ze mała przyzwyczai się i sama nie bedzie chciala robic:crazy:
Dodam że jest karmona butelką:confused:niestety...
U mnie ten sam problem od tygodnia...tylko czopek pomaga,ale również nie chcę za często ich stosować...:-(
 
Do góry