Hejka Mamuśki
Tomek ma już dwa tygodnie, a pępuszek odpadł mu w czwartek wieczorkiem, oczywiscie kułeczko po nim czyszczę spirytem. Nie pisalam nic gdyż kiepsko mialam z zawieszeniem. W dzień po świętach pobiegłam do szpitala gdyż rana mnie paliła, sciągnęli mi szwy i przepisali antybiotyk, który brałam przez 7dni, w poniedziałek mam kontrol![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
, jak stwierdzą coś nie tak to znowu będą mnie cieli.
Przez ten ból zaczęłam ściągać pokarm i mały przyzwyczaił się do butelki i nie chce teraz ssać cyca, auu
A propo pasa to mi położna odradzała, że brzuch sam ma się wciągać.
Pozdrowionka
Tomek ma już dwa tygodnie, a pępuszek odpadł mu w czwartek wieczorkiem, oczywiscie kułeczko po nim czyszczę spirytem. Nie pisalam nic gdyż kiepsko mialam z zawieszeniem. W dzień po świętach pobiegłam do szpitala gdyż rana mnie paliła, sciągnęli mi szwy i przepisali antybiotyk, który brałam przez 7dni, w poniedziałek mam kontrol
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
![wściekła :wściekła/y: :wściekła/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/realmad2.gif)
Przez ten ból zaczęłam ściągać pokarm i mały przyzwyczaił się do butelki i nie chce teraz ssać cyca, auu
A propo pasa to mi położna odradzała, że brzuch sam ma się wciągać.
Pozdrowionka