reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
:dry:
Nio Agatkas chyba tylko jeszcze Ty, Landryneczka no i ja;-) Ja jako jedyna po terminie pięć dni:crazy:
Landryneczka no więc byłam w szpitalu...:tak: Zrobili mi KTG, USG, badanie i puścili mnie do domku. Mam przyjechać na 30-tego grudnia za trzy dni i zobaczą czy wywoływać trzeba będzie czy nie. Położna mi poradziła, żeby przyjechać z rana bo potem będzie kocioł do badań przed sylwkiem... Kurcze wolałabym już w takim wypadku teraz urodzić na początku stycznia niż na koniec grudnia, mały będzie cały rok do tyłu, a po drugie w sylwka też bym nie chciała leżeć na porodówce:-( Z Krystiankiem wszystko ok, o rozwarciu nic mi nie powiedzieli, ale chyba na dwa palce bo dwa palce wkładał...Aaaa i waży teraz 3150g:-)
DUNIA a ja myslalam ze ty juz na porodowce jestes bo sie nie odzywalas jedyna ktora mnie nie opuszcza :-) no widzisz pojechalas zrobili ci badanko i wiesz ze wszytko jest ok i ze tylko teraz cierpliwosci i trzeba poczekac ja cie doskonale rozumiem najgorsze jest czekanie ty juz po terminie a ja do teminu jeszcze tylko 4 dni i juz nie moge wysiedziec chyba jajko wczesniej zniose niz maly sie urodzi:baffled:
 
Witajcie mamuski:tak::tak: u nas spokojna i przespana nocka :tak::tak: z czego sie bardzo cieszymy gdyz przedwczoraj krasnal pozwolil nam dopiero o 3 zasnac:-D:-D a ja dzis pierwszy raz od porodu wybralam sie do sklepiku:-D maz zostal z syneczkiem :-D:-D i powiem wam ze minely prawie dwa tygodnie od cesarki a ja po dworze szlam tempem zolwim:-:)-:)-( staruszki mnie wyprzedzaly a ja poprostu nie bylam w stanie isc szybciej , mialam taki dyskomfort w brzuszku i ta rana tak jakby ciagnela mnie bardziej ech nie wiem kiedy bede mogla smigac normalnie po dworze u:-:)-:)-( jak chodze po domku to czuje sie swietnie ale na dworze i na wiekszym dystansie to ja jeszcze nie wyrabiam ja nie wiem jak my sie wybierzemy na nasz pierwszy spacerek ktory planujemy wykonac juz za tydzien:-:)-:)-(
AGATKAS TY sie nie opitalaj z zuzia tylko marsz na porodowke!!:-D:-D juz cie sylwestrowe mamy wyprzedzily:-D:-D:-D
Tygrysek - Agatkas czeka na styczen a dokładnie minute po 24:00 31 grudnia :-D, zeby byc pierwszą mamusią w 2009 roku :-)
 
Dziewczynki nierozpakowane cierpliwosci, juz niedługo.
Pytia chyba taki urok Hań nasza tez potrafi buszowac do póżna:-)

U nas wszystko wporządku, nie mozemy nacieszyc sie córcią, ale dzis dostalismy smutna wiadomosc. Babcia mojego m jest w szpitalu i nie jest z nia dobrze. Martwimy sie bardzo bo tak czekała na prawnuczke a bedzie mogła zobaczyc ja dopiero w kwietniu i teraz nie wiadomo czy zdąży:-( Babcia ma juz 85 lat ale jest dla nas bardzo wazna bo wiele jej zawdzieczamy min dom.
Staramy sie nie myslec o najgorszym ale jest nam trudno.
 
Dziewczynki nierozpakowane cierpliwosci, juz niedługo.
Pytia chyba taki urok Hań nasza tez potrafi buszowac do póżna:-)

U nas wszystko wporządku, nie mozemy nacieszyc sie córcią, ale dzis dostalismy smutna wiadomosc. Babcia mojego m jest w szpitalu i nie jest z nia dobrze. Martwimy sie bardzo bo tak czekała na prawnuczke a bedzie mogła zobaczyc ja dopiero w kwietniu i teraz nie wiadomo czy zdąży:-( Babcia ma juz 85 lat ale jest dla nas bardzo wazna bo wiele jej zawdzieczamy min dom.
Staramy sie nie myslec o najgorszym ale jest nam trudno.
Anoli nie smuc się na pewno bedzie wszystko dobrze, a babcia wnuczkę zobaczy, i to nie raz :tak:
 
Landryneczka dokładnie najgorsze jest to czekanie...:-( W życiu bym się nie spodziewała, że urodzę po terminie heh:baffled: Zobaczysz że jeszcze mnie z Agatkas przegonicie;-)
Dunia juz niedługo, wstawisz się do szpitala i na pewno ci wywołają, a ja cos czuję ze ty nie zdązysz do tego szpitala na wywołanie bo rozdwoisz sie wczesniej. Zobaczysz !!!! :-D
 
Witajcie mamuśki

Dorotko, serdecznie gratuluję i życzę duzo zdrówka Tobie i Szmusiowi.

Semiko, witaj spowrotem i nie znikaj nam już na tak długo.

Myszqa, wszystkiego naj, naj z okazji rocznicy ślubu, no i mąz super prezencik Ci sprawił, bedziesz miała pamiątkę do końca życia.

Cyprysiowa, mam nadzieję, ze święta i imprezki się udały, jak odpoczniesz po tych wszystkich wrażeniach, to napisz, jak było.

Dunia, Landryneczka, spokojnie doczekacie sie i to już niedługo.

Anoli, wierzę, ze z Babcią będzie dobrze i dojdzie do zdrówka.

A u nas dzisiaj znów byli goście i na jutro też ammy zaplanowane odwiedzinki znajomych, a w poniedziałek ma przyjść męża kuzynka, tak wiec prowadzimy bardzo intensywny tryb życia, codziennie mamy jakiś gości. A Mała chyba to lubi, bo zawsze wtedy grzecznie śpi, za to jak nikogo nie ma, to daje czadu.
 
pytia aż wstyd się przyznać,ale nie używałam jeszcze rureczki...jakoś zawsze jak Oliwke chwyci to jestem tak zaabsorbowana tym jej płaczem że zapominam...ale dziś w nocy jakby sie coś działo to chcę spróbować tylko napisz mi kochana czy ja moge ją najpierw wyparzyć???Bo pisałaś że myć w ciepłej wodzie a nie w gorącej....a nie chciałabym przy wprowadzaniu narazić jej na jakieś bakterie...;-)
 
Tygrysek - Agatkas czeka na styczen a dokładnie minute po 24:00 31 grudnia :-D, zeby byc pierwszą mamusią w 2009 roku :-)

To raczej Zuzia chce być pierwszą dziewczynką 2009:);)
Ja sie mogę założyć że będę ostatnia! Także Dunia, Landryneczka do roboty!:-D
Ale jak urodze w styczniu to mnie nie wyrzucicie z Grudnióweczek???????:szok:
 
reklama
Do góry