reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Kankiya, serdecznie gratuluję Bianeczki i życzę Wam dużo zdrówka.

BlackWizard, trzymam kciuki, zeby juz się zaczeło, bo już długo jesteś w niepewnosci.

Landryneczko, doczekasz sie.

Madzienka, mam nadzieję, ze wszystko sie ułoży i z serduszkiem Julci jest wszystko ok.

Ola, Tygrysku, współczuję kopcących sąsiadów, w dodoatku chorzy jacyś, u siebie w mieszkaniu nie palą, bo pewnie domownikom przeszkadza, ale smrodzić innym na klatce to mogą, bez sensu.
My na szczęście mamy domek i mamy spokój.

Ciekawe jak tam Dorotka?
 
reklama
Dzięki dziewuszki :*

Teraz mam chwile, to napiszę dokładnie co i jak. A więc dziś rano wyleciało ze mnie coś w rodzaju pozostałości po czopie, bo czop wypadł juz dawno temu. I od tamtej pory łapały mnie skurcze, ale takie delikatne, jak zawsze. Pod wieczór zaczęły się nasilać i być "jakieś inne" :-) I tak mnie trzyma do tej pory, choć nie są mocno bolesne. Pojawiają się średnio co 12min. Więc w nocy czeka mnie pewnie podróż do szpitala, no chyba, że szybciej coś będzie postępowało, bo póki co wszystko dzieje się bardzo pomału.
 
hej

Kochane mamusie gratuluje rozdwojonym :-D
Kaja, kankiya wielkie usciski :tak:.

A ja trosz\kę was podczytam, mały wykąpany i spi wiec mam chwilke.

Wczoraj była u nas cała rodzinka czyli 12 osób :-D, a dzisiaj jechalismy w odwiedzinki do tesciowej. Mały odebrał prezenciki i wrócilismy do domku :-D.

A jaktam Dorotka ?
 
Dzięki dziewuszki :*

Teraz mam chwile, to napiszę dokładnie co i jak. A więc dziś rano wyleciało ze mnie coś w rodzaju pozostałości po czopie, bo czop wypadł juz dawno temu. I od tamtej pory łapały mnie skurcze, ale takie delikatne, jak zawsze. Pod wieczór zaczęły się nasilać i być "jakieś inne" :-) I tak mnie trzyma do tej pory, choć nie są mocno bolesne. Pojawiają się średnio co 12min. Więc w nocy czeka mnie pewnie podróż do szpitala, no chyba, że szybciej coś będzie postępowało, bo póki co wszystko dzieje się bardzo pomału.
Trzymam kciuki :-), oby maluszek juz jutro był z Tobą :tak:
 
reklama
A nam z Wigilię WRESZCIE odpadł pępuszek. A dzisiaj świętujemy ukończenie miesiąca :-) Nie wiem, kiedy do zleciało.

Najlepsze życzenia z okazji ukończenia pierwszego miesiąca:-)

Czesc dziewczymki !!!
Gratuluje wszystkim, ktore sie rozpakowaly, widze, ze jest Was kilka, ale nie mam czasu przeczytac wszystkiego :(((. Moj maly, pieny, cudny anioleczek jest juz z nami. Kocham go nad zycie. Wazyl 4.5 kg! Wiecej opisze pozniej bo mam jeszcze rodzinke na glowie i malo czasu. Mialam cesarke, ale juz czujemy sie dobrze :))

Wow ale duzy chłopak witajcie spowrotem :-);-)

To i ja się pochwale. Od jakiejś godzinki mam skurcze i to mocniejsze niz zwykle, wypadła mi reszta czopa sluzowego, więc mam nadzieje, że w końcu to będzie TO :-)

Trzymam za Was kciuki:-)

sierota ze mnie:crazy::crazy: napisalam przez pomylke te wiadomosc na opiece nad dziecmi:-D:-D:-D:-D

oki teraz tutaj donosze:-D:-D mamy kolejnego grudniowego i swiatecznego bobaska:tak::tak::tak:

DZISIAJ O 7 RANO PRZYSZLA NA SWIAT BIANECZKA WAZYLA 3 KG I 50 CM DLUGA, JA PEKLAM OD TYLKA PO CEWKE , ALE DAJE RADE , BUZKI DLA WSZYSTKICH MAMUSIEK . KAKIYA

pozdrowilam i przeslalam gratulacje Karolince od wszystkich mamus grudniowych:tak::tak::tak::tak:

Karolinka GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-)

Marzycielko mamy trochę problemów z mała...:-( Nasza Julcia urodziła się...a raczej została zmuszona do pojawienia się na tym świecie przez nierównomierną prace serduszka stwierdzona na KTG:-(
Po porodzie podejrzewaja u niej zapalenie mięśnia sercowego....i z powodu tej arytmii byłysmy rozdzielone(stąd problemy z karmieniem:sorry2:)

W poniedzialek mielismy zglosic sie do szpitala dziecięcego na badanie holtera...miało trwać 24 godziny ale jak to nasza polska słuzba zdrowia wszystko wyszlo inaczej....i nie chcieli wypuścić nas na święta:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: bo nie było lekarza ktory opisałby badanie Julci....:no::no::no:
Więc wypisaliśmy się na żądanie ale i tak bedziemy musieli tam wrócić.....

Całkiem mozliwe że te zmiany same cofnął się i oto modlimy się....bo to taki mały szkrabek:-(
Trzymajcie za nas kciuki!!!!!!:-(

No to ja też się za Was pomodlę i oczywiście trzymam kciuki:-)


A my własnie szykujemy kąpiel i butelkę a potem mamy zamiar jakies filmiki obejrzeć:-)

Dzisiaj mija nasza 2 rocznica poznania się oraz rocznica zaręczyn :-)
 
Do góry