reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
ejj dziewczynki....gdzie wy sie podziewacie??
a mi odeszła ciut większa ilość czopu i nawet był ciut zabarwiony :) haa i humorek sie poprawił
 
Hej
Witaj kochana!!!

Lepiej pozno niz wcale!! Zagladaj do nas, i szybko pisz na kiedy masz termin skad piszesz i czy znasz plec dzidzi:)))

A no ja to mam termin na sobotę... czyli zostało mi 1, 2, 3 dni... oby nie dłużej bo mam dość... ale już mi lekarka powiedziała że jakbym nie urodziła to mam przyjść w poniedziałek... choć nie wiem czy coś będzie chciała z moją dzidzią dojść do porozumienia, że pannica (bo to ma być dziewczyna) powinna się pospieszyć... jedno jest pewne - nie chcę rodzić w poniedziałek, bo 2 osoby z 15-tego z jakimi miałam do czynienia nie były za ciekawe... trudne haraktery.
A co do mojej lokalizacji, to jest to śląsk a dokładniej wioska w okolicy Wodzisławia Śląskiego.
 
Witam !
Codziennie do was zaglądam i was podczytuje ale na pisanie to poprostu nie mam siły:-(
Dzisiaj czuję się lepiej dlatego postanowiłam się odezwać.
Zostało mi 8 dni do cesarki i trochę się stresuję tym,nawet mi się co noc śni jak mi znieczulenie wbijają - tylko nie wiem dlaczego w brzucholek :-(
Pogode mamy śliczną ale c z tego jak siły brak.

WOGÓLE TO GRATULKI DLA NOWO ROZPAKOWANYCH MAMUSIEK :-)


 
hej kochane babeczki:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
nie wtryniam sie w kolejke jakzebym smiala:-)
bylam u gienia i cos serduszka nie mogl dzisiaj dobrze zbadac. i jakies pecharzyki w pepowinie raz sa dwa a raz trzy.. nie wiem o co chodzi. jutro jade na kardiologie na badania :-:)-( mam dolka.. sorki, ze nie dalam znaku zycia ... ale mysle caly czas o tym no i leki mam brac jeszce dwa tyg:szok: ja juz nic nie rozumiem ..
dziekuje, ze o mnie pamietacie kochanienkie..

kochana ty sie nie martw zobaczysz ze wszystko bedzie dobrze,a leki moze dlatego masz brac dluzej ze twoja szyjka juz nie trzyma i chca zebys dotrwala do 39 tygodnia zeby dzidzia byla gotowa:tak: TRZYMAM KCIUKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Dzień doberek :)

dzwoneczka - WIELKIE GRATULACJE DLA WAS!!! Normalnie w szoku byłam, jak przeczytałam Twojego posta, że już w z domku piszesz :szok: Super, że wszystko poszło szybciutko i sprawnie. Czekamy na zdjęcia maluszka.

pytia z jednej strony dobry pomysl ale z drugiej to jak dostane 20 takich samych wiadomosci... ;-) Ale w sumie wole kasowac wiadomosci niz wertowac 20 stron .
Ostatnio nie mam chwili zeby poczytac :-( jest mi przykro bo nie jestem na bierzaco przez co nie odpisuje nikomu az w koncu mi nikt tez nie odpisze :-(Nie wiem jak sie zorganizowac przy takiej dwojce, zwlaszcza ze jeden jest wiecznie do mnie przyssany:baffled:

Ty się Cyprysiowa nie zadręczaj wyrzutami sumienia. My, matki podwójnie, jesteśmy usprawiedliwione ;-) Ja też jeden dzień mam czas wszystko czytać i odpisać nawet, a w inny dzien nawet nie zdążę kompa odpalić. A co do przepływu informacji, myślałam raczej o tym, żeby na priva pisały ci tylko te osoby, które otrzymują smsem info od rodzącej i umieszczają ją na forum.

justyna - wcale ci sie nie dziwię, że nie wzięłaś tych tabletek! Też bym tak zrobiła. Pierwsze słyszę, żeby przy zastoju przepisywać takie tabletki :no: A próbowałaś kochana okładów z liści białej kapusty (chłodzi się je w zamrażalce, następnie rozklepuje i przykłada do piersi). Jak mialam nawał przy Jasku to bardzo mi pomagało. Można też masować miejsce zastoju, og=kładać lodem, no i dzieciaczka przystawiać często.

czesc dziewczyny
A ja miałam dzisiaj okropny dzien. Bylismy z małym w szpitalu na usg brzuszka z podejrzeniem przerostowego zwęzenia odźwiernika :-(. Ale całe szczescie badanie to wykluczyło. Achhh nie mam juz siły. Jak znajde czas to wam napisze jutro wiecej.
Ide spac, bo mały chyba nareszcie usnął.

Agacia - ale co się dzieje, jakie objawy???

Cześć dziewczynki :-)
A ja niestety chyba złapałam jakiegoś wiruska, bo zaczyna mnie boleć gardło. Doradzcie mi proszę, co mogę brać.

Na pewno oscillococinum i inne homeopatyczne leki.
 
reklama
Justyna a ja słyszalam o takim sposobie: nasmarować pierś oliwką albo kremem (czymś tłustym), namoczyć np. pieluche tetrową w 70% spirytusie (to możesz sobie zwykły spirytus rozcieńczyć 4do3 z wodą) i przyłożyć to do piersi tak na 15-20 min i na koniec ręką odciągnąć troche pokarmu. I to tak za 2-3 godzinki powtórzyć. Nie wiem na ile skuteczne ale sposób jakiś jest.
 
Do góry