Grudniowe mamusie 2008

[Ola2in1]

to mi podrzuciłaś pomysł chyba wieczorkiem jakis horrorek sobie obejrzę z mężulkiem :]
albo spią albo sie rozpakowywują hihia ja to sie chyba jeszcze przespię...bo jak zwykle nie wyspana jestem :/

 

[marzycielka]

jestem totalnie załamana i pojeb&*& .....noc okropna..wczoraj poczytałam o zespole downa bo co chwile jakieś głupie myśli miałam i myślałam ze mnie to uspokoi a tu jeszcze gorzej...całą noc mnie to dręczyło...ja juz w jakąś paranoje popadam, mam ochote wziąć patelnie i pizdnąć sie w łeb..już mój sie na mnie wscieka i sie mu nie dziwie ale ja sie martwie...a wszystko zaczęło sie od tego bo niby u ojca w rodzinie kiedyś był i ciężko mi wbic sobie do łba ze lekarz mówił że to nic nie znaczy i że ryzyko mam takie samo jak każda inna kobieta...

jejuu zaraz i wy mnie pewnie tu zlinczujecie,za takie pieprzenie bo jeszcze was zaraże tą paranoją przepraszam,ale musiałam sie komuś wyzalić,bo sama w domu z tymi myslam wymiekam
aaaa i jeszcze kolezanka która miała termin na 16grudnia urodziła...jejuu ja tez juz chcę

Dołączę się do dziewczyn i tez Cię mogę walnąć!!!;-)


A my mieliśmy nawet dobrą nockę troszkę spałam ;-)
Teraz odkurzyłam i robie pranie bo na wyjazd muszę tyle ciuchów zabrać , że sama nie wiem już co brać szczególnie jeśli chodzi o ciuchy małej.


A u mie nie ciekawie gdyż wewnętzne szwy mi się p...rzą
Czeka mnie wizyta u ginekologa w poniedziałek albo piątek.
Mam nadzieję, że nie jest tak źle bo się już boję bólu...

 

[Anuska84]

Cześć dziewczyny! My właśnie pospaliśmy trochę . Mały sobie upodobał nocną porę na szaleństwa i spać mamie nie daje:-). A teraz- śniadanko i do roboty! Wczoraj poprasowałam w domu to co miałam do prasowania, zrobiłam Miśkowi wypasiony obiad (a ten później spróbował i stwierdził że to mu nie "wchodzi" i nie zje- choć wcześniej nie miał obiekcji jak mówiłam co ugotuję :-(), zlazłam z trzeciego piętra po schodach i ogólnie się nie oszczędzałam, ale Maluch widać lubi być w brzuszku, bo jakoś to na niego nie podziałało. Widać- próbuje dotrzymać umowy że póki ja nie pokończę niektórych rzeczy, to on grzecznie siedzi i czeka :-).
dobrego dnia wszystkim!

 

[Anuska84]

Ola2in1- wiesz dobrze że stres nasz Maluszkom nie służy, a Ty kobito dodatkowo się niepotrzebnie stresujesz- a przy tym swojego mężusia i Maleństwo! Stresowaniu Maluszków mówimy zdecydowane "NIE!". Jak trzeba- to i ode mnie po głowie dostaniesz .

 

[Cyprysiowa]

Hej
Ja jak zwykle wpadam z rana z doniesieniem :
Tym razem od zozykozy:

"Witam oglaszam ze o 2.20 Przyszedl na świat Jaruś ma 53cm i 2960g pozdrowienia dlacałej reszty mamus.Zozakoza."

Gratulujemy!!

 

[Anuska84]

Gratulacje dla Zozykozy i małego Jareczka kolejka się powoli odkorkowuje jak widać ;-).

 

[tygrysek82]

GRATULACJE DLA NOWEJ GRUDNIOWEJ MAMUSI I JEJ KRASNALKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-)

CYPRYSIOWA takie donosy to mozesz nam kilka razy dziennie przynosic
MARZYCIELKO trzymam kciukasy aby wszystko u gina wyszlo ok z tymi szwami;-)

ja teraz biore sie za odkurzaniewiem pierdziolnieta jestem bo potem z bolu cierpie ii rycze ale na ten bajzer to ja patrzec nie moge

 

[kana161]

Hej
Ja jak zwykle wpadam z rana z doniesieniem :
Tym razem od zozykozy:

"Witam oglaszam ze o 2.20 Przyszedl na świat Jaruś ma 53cm i 2960g pozdrowienia dlacałej reszty mamus.Zozakoza."

Gratulujemy!!

No to nas zostawiła same....a miałysmy z Madzineka i Zozakoza pakt.......

Tak czy owak Zozakoza ogromne gratulacje dla Ciebie i Jarusia......:*:*:*
​

 

[Agatkas]

ZozaKoza GRATULACJE!!!!!!!

Tygrysku ja już też mam dość patrzenia na ten bajzel w domu, ale mężowego się chyba nie doproszę żeby coś z tym zrobił i chyba też się sama za to wezmę. Muszę pościel zmienić a my mamy łóżko 1,80x2,00m i baaardzo ciężki materac więc nie jest łatwo prześcieradło ładnie założyć... mój mąż to robi już od czterech dni!!!Normalnie koniec świata z tymi chłopami

A ja sobie właśnie jajeczko na kanapki ugotowałam i już mi ślinka cieknie

 

[kana161]

A tak poza tym to witam wszystkie mamuśki i te rozpakowane i te co jeszcze się turlają....;-);-);-)

Ja nadal w dwupacku a jakże by inaczej.... co wejde to czytam cos o nutelli i chyba az sie przejde do sklepu.....moja malutka szaleje w brzuszku.....chyba faktycznie jej tam bardzo dobrze....
A mi sie siły w nocy jakies koszmary,ze jak sie obudziłam w pewnym momencie to mialam chyba z tętno 150....czas na mnie.....HELLO WY TAM ODGÓRNI JUZ NA MNIE CZAS.....a raczej na MOJA MALUTKA.....