Grudniowe mamusie 2008

[asiulkaa]

Witajcie Mamusie;-)
Na wstępie chciałabym pogratulować wszystkim nowo rozpakowanym
I zameldować się jako kolejna już 100%-owa mama Wybaczcie, że dopiero teraz piszę, ale właśnie dziś wróciłam ze szpitala. Mój poród zaczął się dość niespodziewanie i daleko od domu i nie zdążyłam spisać sobie numeru telefony którejś z Was, dlatego dopiero teraz sie odzywam. Otoz moj synek Filipek przyszedl na swiat 4 grudnia o godzinie 20.30 dokladnie 20 dni przed terminem wg OM. Wazyl 3100g i mierzyl 53cm. Porod opisze na odpowiednim watku

 

[tygrysek82]

a ja to chyba jakas inna jestem:--( mnie cala ciaze brzuch jak na okres boli teraz to az lzy mi leca same z bolu skorcze sa juz nawet co 5 czy 4 minuty ale po czasie staja sie coraz bardziej nieregularne i dupa i nadal zapakowana jestem

a teraz ide przeglad lodowki zrobic bom glodna jak wilk

 

[kana161]

Agatkas ty mi sie tutaj kochana w kolejke nie wpraszaj hahaha spójrz na moja ilosc dni tak???? Jestem pierwsza a tak wogole kochana to dobrze cIE ZNOWU WIDZIEC....:*

Ja własnie wrocilam z zakupków, kupilam sobie brakujaca koszule i teraz mam dwie....ta kupilam z tymi szczelinkami po bokach co łatwo cycuszka wyrzucic....No i wkoncu nie zapomnialam i kupilam LISCIE MALIN,,,,, zaraz ide zaparzyć.....

macie czasem wrazenie,ze ta cała akcja sie wam cofa????Milama bóle, mialam skurcze...teraz nie mam nic....

 

[marzycielka]

witajcie mamusie;-)
na wstępie chciałabym pogratulować wszystkim nowo rozpakowanym
i zameldować się jako kolejna już 100%-owa mama Wybaczcie, że dopiero teraz piszę, ale właśnie dziś wróciłam ze szpitala. Mój poród zaczął się dość niespodziewanie i daleko od domu i nie zdążyłam spisać sobie numeru telefony którejś z was, dlatego dopiero teraz sie odzywam. otoz moj synek filipek przyszedl na swiat 4 grudnia o godzinie 20.30 dokladnie 20 dni przed terminem wg om. Wazyl 3100g i mierzyl 53cm. Porod opisze na odpowiednim watku

wow gratulacje ogromne!!!!

 

[Agacia82]

Witajcie
Ja wykonczona :-(
Mały obudził się przed 3:00 i nie chciało mu sie spac 2 godziny :-(.
Rano o 9:00 do 12:30 tez mu się nie chiało spac a teraz słysze ze znowu się budzi.

Gratuluje mamusią rozdwojonym.

A misiówki dawno nie było widac, czy któras wie co u niej się dzieję?

A teraz kobietki przyznac mi się tutaj która blokuje kolejkę ? Ociagacie się widze , marsz na porodówkę.

 

[zozakoza]

Asiulka ogromne gratulacje!!!

 

[kana161]

Witajcie Mamusie;-)
Na wstępie chciałabym pogratulować wszystkim nowo rozpakowanym
I zameldować się jako kolejna już 100%-owa mama Wybaczcie, że dopiero teraz piszę, ale właśnie dziś wróciłam ze szpitala. Mój poród zaczął się dość niespodziewanie i daleko od domu i nie zdążyłam spisać sobie numeru telefony którejś z Was, dlatego dopiero teraz sie odzywam. Otoz moj synek Filipek przyszedl na swiat 4 grudnia o godzinie 20.30 dokladnie 20 dni przed terminem wg OM. Wazyl 3100g i mierzyl 53cm. Porod opisze na odpowiednim watku

Aj no to witamy i SERDECZNE GRATULACJE DLA KOLEJNEJ MAMUSI:*
​

 

[kana161]

Agacia dobre pytanie.....KTÓRA NAS TUTAJ BLOKUJE CO??????????

 

[Anka34]

Witajcie Kochane!
Melduję sie po powrocie do domu. Wczoraj nas wypuścili. Mała ciagle wisi mi na cycu, a ja się martwie że nie starczy mi pokarmu i z czasem jednak będzie trzeba jakąś butlę wprowadzić. Jak na razie walczę ale..... zobaczymy.
Ja już generalnie wróciłam do sił, choć zaczyna mnie dopadąc babyblues....masakra

Widze że następne mamy rozpakowane......Renia .....wreszcie....

Arlets, Renia, Ewlew, Asiulkaa.....wielie grtulacje, oby maleństwa się dobzre chwały i szybkiego powrotu do formy Mamuśkom!

Dziękuję wam wszystkim za gratulacje i dobre słowa.....Postaram się wpadac jak najczęsciej ale na razie sama musze dojśc z tym wszystkim do ładu i składu, szczególnie z karmieniem.

 

[Anuska84]

hej Grudniówki!
My nadal nierozpakowani, a Bartuś znów pół nocy szalał- chyba będzie z niego taki nocny Marek jak z jego taty :-).
Co do porad ułatwiających, to oprócz właśnie tego uśmiechu (o czym u nas wspominały położne na szkole rodzenia), to mamy starać się- rodząc na łóżku nie ciągnąć do siebie tych uchwytów które tam są, tylko je odpychać- ponoć to też pomaga. I nie zaciskać powiek, bo wtedy się spinamy w sobie i kanał rodny też się może przymykać. A co do uśmiechu- dlatego dobrze mieć przy sobie "osobę towarzyszącą" która pomoże ten uśmiech chwilami wywołać- chociażby gadając od rzeczy (co czasem może zdenerwować, ale czasem też pomoże); no i myśleć że już niedługo nasze Szkrabiki zobaczymy- to na pewno pomoże się uśmiechnąć .
Gratuluję nowym rozpakowanym Mamusiom. My termin mamy właśnie na 12.12, ale zobaczymy kiedy Mały się zdecyduje wyjść ;-).
pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego dzionka