reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Witam
Ja na usg byłam w poniedziałek, bolało jak cholera, doktorek chyba zapomniał, że ma doczynienie z żywą osobą, ale podobno najlepszy. O przepływach mam napisane : "Przepływy w AU w granicach normy"
Tomuś waży już 2900g +/- 300g :-) Wizytę mam na 18.12 ale moja Gino powiedziała, że możliwe że się spotkamy wcześniej na rozwiązanku.
 
przy jednym mam PSV 60.63CM/S
EDV 6.22CM/S
MNV 19.08 CM/S
RI 0.90
S/D 9.75
PI 2.85
HR 1.49bpm

przy drugim
PSV-44,31CM/S
EDV- 10.88CM/S
MNV- 24.48CM/S
RI-0.75
S/D- 4,08
PI- 1,37 HR 154bmp


kurcze czarna magia jak dla mnie :baffled::baffled: nie zwracalam nigdy na to uwagi ale lekarz zawsze mowil ze wszystko ok wiec nie dociekalam. a takie zapiski mam tez przy wczesniejszych usg:baffled:
 
Czesc dziewczyny :)))

A teraz historia z tych niemozliwych do uwierzenia a prawdziwych (niestety):tak:!!!!

Jak moze niektore z was pamietaja , jutro mialam miec cesarke . Tutaj zwyczaj jest taki ze na dzien przed zabiegiem trzeba oddac krew do zbadania, inaczej moga nawet przelozyc cesarke:baffled: Wiec grzecznie przyszlam dzisiaj na pobranie krwi a tu nagle doktor chce ze mna porozmawiac. A wiec chodzi o to ze oczywiscie zrobia mi cesarke ale dopiero po pobraniu wod plodowych z mojego brzucha. Dlaczego pytam ? O Boze ?Co sie stalo? A oni mi na to ( UWAGA!!!!)..........poniewaz mam date cesarki o 2 dni wczesniej niz ustawowo robia i w takim wypadku musza sprawdzic czy plucka dziecka sa dojrzale ,ale juz 2 dni pozniej (czyli w poniedzialek)gdybym miala date cesarki to juz nie trzeba byloby robic biopsjii bo ustawowo plucka sa juz rozwiniete!!!!:szok: No K...A, bo juz inaczej nie moge powiedziec. Teraz jeszcze lepiej, ryzyko jest takie ze przebija mi wody plodowe badz "szansa" ze nakluja dziecko, bo juz malo miejsca w brzuchu!!!
Moja odpowiedz byla jedna , prosze mi przelozyc date cesarki. Przelozyli mi na srode i wtedy juz z marszu mi ja zrobia, o ile wczesniej przez nich do wariatkowa nie pojade:szok:

:szok::szok: o matko ale Cię wymęczą!!!

jestem jeszcze bardziej załamana....
jutro do domu..,tylko jeszcze dzis jakies badanko.....bedę rodzic siłami natury jeżeli podczas porodu nie będzie komplikacji z moimi dusznościami...
zła ale to bardzo zła wiadomość :[ lekarz powiedział ze nie mam co liczyc na wczesny poród,bo te leki na astme zakłócają skurcze...kuźwa jeszcze się okaże że przenosze i spędzimy swieta w szpitalu....boshee od jutra 3 razy dziennie bedę sie bujac na spacery..i to w dosyc szybkim tempie...kilka razy dziennie będziem sie z mężem seksić......na głowie będę stawać żeby tylko nie przenosić :[

No to teraz pracuj z mężusiem i popędzaj dziecię;-)

Witam wszystkie mamusie :-)
My wczoraj byliśmy u gina i wyniki super KTG książkowe tylko na koniec USG zrobił i się podłamaliśmy bo Zośka ma powiększony żołądek, także coś z jelitami i powiększony pęcherz i sami nie wiemy jak to ugryźć. Niby nie ma tragedii bo mamy tylko kontrolnie zrobić dodatkowe USG, ale mnie stres złapał a Kluska pochlipuje cały czas...:-( Spotkała się któraś z was z czymś takim?:-:)-(

Mam nadzieję, że po dzisiejszym USG poprawią Wam się humorki;-)
Wyściskaj Kluskę ode mnie ;-)


Paola do mnie napisała:
"Dziewczyny jadę do szpitala... mam biegunkę i wymioty od samego rana - już nie mam siły"

Zaraz do niej napisze może dowiem się coś więcej.

upsss czyżby tak poród się zaczynał :-)

A teraz relacja z mojej wizyty wczorajszej:

Mała wazy ok. 3kg i na oko wszystko w jak najlepszym porządku, posłuchaliśmy serduszka, leży główką w dół tak jak powinna. I tyle:) Nawet się nie dowiedziałam czy coś już mi się z szyjką dzieje czy nie. Zapisał mnie na za dwa tyg, a jakby się coś działo ze skurczami itp. no to już na porodówkę:) Położna powiedziała że teraz to już moge rodzić:)

Miałyście robione badanie przepływów i ilości wód płodowych?? Bo nigdzie nie umiem znaleźć norm, a zrobił mi wczoraj takie badanie.

No to dobrze, że wszystko jest ok :-)

Witam
Ja na usg byłam w poniedziałek, bolało jak cholera, doktorek chyba zapomniał, że ma doczynienie z żywą osobą, ale podobno najlepszy. O przepływach mam napisane : "Przepływy w AU w granicach normy"
Tomuś waży już 2900g +/- 300g :-) Wizytę mam na 18.12 ale moja Gino powiedziała, że możliwe że się spotkamy wcześniej na rozwiązanku.

Witaj serdeczenie:-):-)
 
Tygrysku dzięki! Ja też sie w tym gubię:( Niby powiedział że wszystko ok więc może po prostu nie będe sie tym przejmować. Aaa i jeszcze napisał mi wynik testu Manninga - 8pkt. To ponoć taka skala jak Apgar tylko dla płodu.
 
hej !!!!!


Czesc dziewczyny :)))

A teraz historia z tych niemozliwych do uwierzenia a prawdziwych (niestety):tak:!!!!

Jak moze niektore z was pamietaja , jutro mialam miec cesarke . Tutaj zwyczaj jest taki ze na dzien przed zabiegiem trzeba oddac krew do zbadania, inaczej moga nawet przelozyc cesarke:baffled: Wiec grzecznie przyszlam dzisiaj na pobranie krwi a tu nagle doktor chce ze mna porozmawiac. A wiec chodzi o to ze oczywiscie zrobia mi cesarke ale dopiero po pobraniu wod plodowych z mojego brzucha. Dlaczego pytam ? O Boze ?Co sie stalo? A oni mi na to ( UWAGA!!!!)..........poniewaz mam date cesarki o 2 dni wczesniej niz ustawowo robia i w takim wypadku musza sprawdzic czy plucka dziecka sa dojrzale ,ale juz 2 dni pozniej (czyli w poniedzialek)gdybym miala date cesarki to juz nie trzeba byloby robic biopsjii bo ustawowo plucka sa juz rozwiniete!!!!:szok: No K...A, bo juz inaczej nie moge powiedziec. Teraz jeszcze lepiej, ryzyko jest takie ze przebija mi wody plodowe badz "szansa" ze nakluja dziecko, bo juz malo miejsca w brzuchu!!!
Moja odpowiedz byla jedna , prosze mi przelozyc date cesarki. Przelozyli mi na srode i wtedy juz z marszu mi ja zrobia, o ile wczesniej przez nich do wariatkowa nie pojade:szok:



Zreszta widzicie jak Renia sie z nimi meczy, takie czeste ma skurcze a kazali jej siedziec w domu................ameryka:-(A z dobrych wiadomosci to to, ze bede mogla wam przekazac co i jak u renii i jej dzieciaczka:-D

Ide spac bo jestem psychicznie wykonczona, trzymajcie sie brzuchatki i do jutra.

co za ludzie !!!! Ale lepiej moze odczekać !
Trzymajcie sie dziewczyny !!!
Renia i Ewushka nie dajcie sie !!!!!


A teraz relacja z mojej wizyty wczorajszej:

Mała wazy ok. 3kg i na oko wszystko w jak najlepszym porządku, posłuchaliśmy serduszka, leży główką w dół tak jak powinna. I tyle:) Nawet się nie dowiedziałam czy coś już mi się z szyjką dzieje czy nie. Zapisał mnie na za dwa tyg, a jakby się coś działo ze skurczami itp. no to już na porodówkę:) Położna powiedziała że teraz to już moge rodzić:)

Miałyście robione badanie przepływów i ilości wód płodowych?? Bo nigdzie nie umiem znaleźć norm, a zrobił mi wczoraj takie badanie.

ja miałąm w spzitalu wiec guzik wiem z tego oprócz tego ze mi powiedziałą lekarka prawidłowe przepływy i prawidłowa ilość wód !

spadam cos ogarnąć i porobić póki mała śpi !!!
 
Ja już ładnie mięsko przygotowałam i zaraz bede obiła gulasz po chińsku.....:}

A tak poza tym to dzisiaj w odwiedzinki przychodzi do mnie tatuś ze swoja panią...chyba chcą nam mikołaja wcześniej przynieść:p hahahha

Babeczki jak tam wasze humorki w ogóle???
 
reklama
Mój humorek ok i babyby blues zaczyna odchodzić w zapomnienie choć czasami daje o sobie znać:baffled:

A moja Małą jutro tez odwiedzi Mikołaj:-)
Przyniesie jej ślicznego Misia jej wielkości , body i skarpeteczki takie słodkie :-)

A teraz siedze przy kompie i ona ze mną w nosidełku Chicco , które wczoraj zakupiliśmy :-)
Zajebista sprawa.

Mała usnęła a ja mam dla Was czas . A , ze już pół miesiąca ma to zaczyna coraz dłużej czuwać czyli musze ją zabawiać , gadać do niej itp.
A na Gwiazdke dostanie matę edukacujną od dziadków to będziemy miały zajęcie ;-)
 
Do góry