Witajcie kochane;
widzę, że wczoraj nie próżnowałyście:-)
Zapominajka wiesz na co my na wczesach złapalismy myszke.....NA WOREK Z CHLEBEM.... hahaaha
Dobre!
Kochana ja mam w tomu TYGRYSA ŚRODKOWOEUROPEJSKIEGO;-). On ma poważniejsze rzeczy do roboty, niż uganianie się za myszką
(głownie spanie mam na myśli).
Ola2in1
Ty to ale masz przeboje w tym szpitalu! Wytrzymaj jeszcze troszkę.
Cześć dziewczynki.
My z Olkiem już w domku. Nie nadrobię już tego, co straciłam, więc gratuluję wszystkim rozdwojonym Mamusiom :-)
Nie napiszę za dużo, bo Olek właśnie się budzi i potrzebuje cycusiów mamusi
Witaj :-)
Ok miłe panie jutro ide do szpitala i będą mi wreszcie wywoływali poród, jade na 8 rano czyli na 2 waszego czasu, także pewnie przed wyjazdem się odezwę. Nie wiem jak Was powiadomie bo ja nie mogę do Polski wysyłać sms-ów i z Polski nie dostaje sms-ów a Ewushka też jutro ma poród, jeśli mój będzie miał głowe to Was powiadomi, zobaczymy:-).
NARESZCIE!
Trzymam kciuki
Ewushka przykro mi, że się zestresowałaś.
I mam jeszcze wieści od edee, bo pisałam do niej wczoraj, bo już się martwiłam, że się tak nie odzywa długo.
Napisała tak:
Jakoś powoli i ciężko dochodziłam do siebie po tym cięciu. Dużo kroplówek i rana dawała mi popalić. Teraz jest dużo lepiej. W sobotę albo w niedzielę wychodzimy. Aha, sutki mam obolałe, ale pokarm jest.
Więc czekamy na edee i Alanka
Współczuję, życzę szybkiego powrotu do formy.
Kluskawawa miałam ci odpisać, ale widzę, że dziewczyny mnie uprzedziły
.
Wszystko będzie dobrze, nie martwcie się na zapas.
A teraz relacja z mojej wizyty wczorajszej:
Mała wazy ok. 3kg i na oko wszystko w jak najlepszym porządku, posłuchaliśmy serduszka, leży główką w dół tak jak powinna. I tyle
Nawet się nie dowiedziałam czy coś już mi się z szyjką dzieje czy nie. Zapisał mnie na za dwa tyg, a jakby się coś działo ze skurczami itp. no to już na porodówkę
Położna powiedziała że teraz to już moge rodzić
Miałyście robione badanie przepływów i ilości wód płodowych?? Bo nigdzie nie umiem znaleźć norm, a zrobił mi wczoraj takie badanie.
Agatkas to super, że malutka gotowa, pozostaje tylko czekać.
Ja tych badań chyba nie miałam, a jeśli miałam to o tym nie wiem, ale gdzieś czytałam, że one tylko w razie jakichś problemów sa wykonywane.
Misiówka ja widzę, że ty masz ściśle określone kiedy możesz urodzić
.
Ja mam po wczorajszym leżakowaniu taki bałagan w domu, że płakać mi się chce na sama myśl o sprzątaniu.
Żeby było śmieszniej psica mi linieje i mimo wyczesywanie 2x dziennie futro jest dosłownie wszędzie.
Mężuś zaproponował wypychanie poduszek futrem
.