reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Dzien Dobry Kobietki:-)

Czytam i czytam i oczywiscie zapomnialam, ktorej z nas przydarzylo sie co??

Hm...Agacia mam nadzieje, ze poszlo jak po masle:-D:-D:-D:-D

Pytia jstes moim idolem od teraz, ta to doswiadczona kobieta dopiero w ZYCIU BYM TYLE NIE WYSIEDZIALA!!!

Moniawycint wyglada na to, ze juz niebawem bedziesz tulic malenstwo:tak::tak: wracaj szybko do nas:-D

Kogos pominelam??:eek::eek:

Ja dzis nieprzytomna jestem, tez puchne ale nie mierze cisnienia, bo ni wyaje mi sie to jakies radykalne.

Yoka chyba wykrakalysmy sobie to jakos, bo ja tez mialam skurcze w nocy, tyle za ja od razu panikuje:)))))

A poza tym to idac sladem landryneczki, tez juz mam sliczne suwaczki:)))

Milego dzionka Mamusie!:-):-)
 
Uwierzcie mi jestescie w lepszej sytuacji niz ja przynajmniej rodzicie w Polsce ja niestety mieszkam we Wloszech i moge liczyc tylko i wylacznie na mojego meza,moja mama daleko, tesciowie nie zyja wiec zostane sama z malenstwem i mezem. Bardzo sie boje porodu a jeszcze bardziej powrotu do domu i zostanie sama z malym boje sie ze sobie nie poradze ze nie dam rady i co wtedy maz pracuje prawei calymi dniami a ja sama siedze w domu:((( Moja ciaza przebiega bez zadnych komplikacji nic mnie nie boli nie mam nudnosci ale co z tego jak mnie strach paralizuje... nie wiem czy sobie poradze:(( No i te koszmary w nocy, cos potwornego.
 
Witajcie kochane;
jak zawsze nocka pełna wrażeń :-D

o 22.05 przyszedł na świat synek Agaci:tak::tak::tak::-)

Dagulla przekaż proszę Agaci GRATULACJE


Dobra, koniec żartów. Dziecko mi się obudziło, więc możemy go zawieźć do babci i pomykamy na porodówkę.
Skurcze dalej co 5 min.
Trzymajcie kciuki za moją szyjkę, co by już było rozwarcie porządniejsze, bo jak będzie po całej tej nocy dalej 1,5 cm to się zapłaczę.

Buziaki brzuchatki. Do usłyszenia, mam nadzieję już z małą Hanią :-)

No mam nadzieję, że wrócicie do nas niedługo. Powodzenia:-)

hej dziewczyny mi własnie odeszly wody jade do szpitala trzymakjcie kciuki

Powodzenia, wracaj szybko:tak:

dzień dobrerano!
Pytia - Trzymam kciuki za was !
gratulacje dla mamusiek - Jeszcze nie sprawdziłam dokładnie kto tym razem wyskoczył ale pozdrawiam - ale wam idzie!
Od wczoraj ( gdzieś od 19,00 ) mam skurcze co 4-5 min:baffled:. Cała noc i teraz też ale nie takie bardzo bolesne- na skali 0-10 jakieś 4.Krzyż tez nie daje spokoju :baffled:Martwię się że trzeba będzie przenieść się do szpitala a ja nic nie mam zapakowane:szok: i tak jakoś nie wiem co ze sobą zrobić. Tam mnie boli i jak próbowałam coś zjeść to wszystko z powrotem poleciało.Wstyd się przyznać :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:ale ja już chyba wszystko zapomniałam jak to było poprzednio. na swoje usprawiedliwienie mam tylko,że było bardzo niefajnie i strasznie chciałam zapomnieć a teraz jestem w kropce:baffled::baffled::baffled:

Zapominaniem się nie przejmuj. Pakuj torbę, bo z tymi skurczami nigdy nic nie wiadomo;-)

hej.

Od wczoraj probuje usiasc do komp ale nie mam kiedy...
chce wam napisac opis porodu ale co siadam to Tycik w ryk i koniec dobrego ;-)chyba zaczne pisac w notatniku na raty i wkleje jak napisze calosc:tak:

Jestem nie na bierzaco co do rozpakowanych wiec prosze o wyslanie mi na priv

Maluszek zazdrosny o mamusię:-D. Uściskaj go od ciotki.
Zaraz postaram się zrobić listę i wysłać ci na PW;-)

A ja jestem zła!!! Dziś w nocy dostałam silnych bóli po seksiku i juz myslałam że się zaczęło...bolało tak że nie dałam rady leżeć więc najpierw chodziłam a potem siedziałam na pufie i się bujałam prosząc moje dziecko żeby to było dzis w nocy....ale moja córka zrobiła Nas w h*** i po godzinie bóle przeszły jak ręką odjął....:-( Zaraz jadę na ktg to zobaczymy co sie dzieje.....Buziaki

To pewnie wstęp, i Oliwka uprzedza, że już wkrótce się spotkacie.


Ja mam kolejną kiepska noc za sobą. Do tego o 8 rano obudził mnie kominiarz (rozdawał kalendarze), a walił do drzwi jakby się paliło:crazy:.
Puściłam mu taka wiązankę, razem z sąsiadem, że za rok to chyba już nie przyjdzie.

Pod wpływem waszych dzisiejszych przeżyć, wrzuciłam do torby szpitalnej 3 wody mineralne i klapki:-)
 
o 22.05 przyszedł na świat synek Agaci:tak::tak::tak::-)

GRATULACJE!!!!!!
Dobra, koniec żartów. Dziecko mi się obudziło, więc możemy go zawieźć do babci i pomykamy na porodówkę.
Skurcze dalej co 5 min.
Trzymajcie kciuki za moją szyjkę, co by już było rozwarcie porządniejsze, bo jak będzie po całej tej nocy dalej 1,5 cm to się zapłaczę.

Buziaki brzuchatki. Do usłyszenia, mam nadzieję już z małą Hanią :-)
hej dziewczyny mi własnie odeszly wody jade do szpitala trzymakjcie kciuki

PYTIA i MONIAWYCINT powodzenia!!!!:tak:

A ja jestem zła!!! Dziś w nocy dostałam silnych bóli po seksiku i juz myslałam że się zaczęło...bolało tak że nie dałam rady leżeć więc najpierw chodziłam a potem siedziałam na pufie i się bujałam prosząc moje dziecko żeby to było dzis w nocy....ale moja córka zrobiła Nas w h*** i po godzinie bóle przeszły jak ręką odjął....:-( Zaraz jadę na ktg to zobaczymy co sie dzieje.....Buziaki

YOKA może to przepowiadające!!!!:-)

Kurdę.....z jednej strony się cieszę, że się tak rozpakowujemy, a z drugiej smucę-bo zostanę w końcu sama na polu do rodzenia...ja też już bym chciała URODZIĆ:-:)-p

PAOLA nie martw sie jeszcze ja zostane i Kana:-D



 
landryneczka-głowa do góry :) będzie dobrze, nie mozesz sie zamartwiać i myslec negatywnie..tylko pozytywne myslenie :] bo jak Ty sie martwisz to maluszek też to odczuwa...malec będzie zdrowy i silny a Ty będziesz wspaniale sobie radzic jako mama...wiekszość kobitek w ciąży ma głupie mysli i sny....ale to minie
 
Witajcie mamuśki.....
Zapomniałam się przywitać:zawstydzona/y:

U nas nocka spokojna, żadnych skurczy, czy problemow ze snem:tak:

Czekam na wieści od Was....:-)
 
reklama
o 22.05 przyszedł na świat synek Agaci:tak::tak::tak::-)

GRATULACJE!!!!

To znowu ja ;-) Zapewniam Wam lekturkę na rano, co by się Wam nie nudziło:-) Chociaż powinnam się chyba przenieść na wątek porodowy.
Skurcze nadal co 5-4 minuty, bardzo już bolesne. Ale trzymam się dzielnie, ciągle w domku. Kąpiel w ciepłej wodzie naprawdę pomaga, znowu przesiedziałam tam prawie półtorej godziny. Staram się relaksować pomiędzy skurczami, w ich trakcie skupiać na oddychaniu (to tez baaaardzo pomaga!), no i czekam. Wody na razie nie odeszły, ciągle schodzi czop z krwią.
Najważniejsze, że nastawienie mam mega pozytywne :)

Pytia Kochanie trzymam kciuki:-)


hej dziewczyny mi własnie odeszly wody jade do szpitala trzymakjcie kciuki

Wow za Ciebie także trzymam kciuki!!!

Dodam skromnie , że my z Pytią rodzimy w tym samym szpitalu ;-):tak::-D:-D:-D:-D (zresztą w tym samym mieście też mieszkamy) :-):-)

O ale macie fajnie :-)
To na spacerki razem będziecie chodzić no nie??

Edee jak bedziesz pisala do pyti przekaz pozytywne fluidy ode mnie zeby szybciutko i wmiare bezbolesnie urodzila;-)

ja mam natomiast wiadomosci od Agaci :
Czujemy sie dobrze .Mateuszek jest malutki ale dostal 9 punktow. Wazy 2510 i mierzy 47 cm. Dziekuje za pozdrowienia. Acha jak wam opisze moj porod to padniecie. Jest co opowiadac.Mam nadzieje ze w piatek bedziemy juz w domu. A przeziebienie niestety nie minelo.Trzymajcie sie cieplutko.

Nie przejmuj się , że Mały bo taki Maluszek bardzo szybko urośnie:-)

hej dziewczyny
Na wstepie:

pytia i moniawycint 3mam kciuki!!!!

musia powodzenia!

A ja jestem zła!!! Dziś w nocy dostałam silnych bóli po seksiku i juz myslałam że się zaczęło...bolało tak że nie dałam rady leżeć więc najpierw chodziłam a potem siedziałam na pufie i się bujałam prosząc moje dziecko żeby to było dzis w nocy....ale moja córka zrobiła Nas w h*** i po godzinie bóle przeszły jak ręką odjął....:-( Zaraz jadę na ktg to zobaczymy co sie dzieje.....Buziaki

Ja też myslę , że do jutra możesz jechać na porodówkę;-)
Oliwka wychodź i nie rób mamy w jajo:-D

Dziewczyny, które miały problem z ciśnieniem i obrzękami mam pytanie... Przy jakim ciśnieniu mam się niepokoić?? Bo od wczoraj mam spuchniętą lewą stronę - lewą nogę i rękę , a teraz zmierzyłam ciśnienie i wyszło mi 143/90....

Ja miałam cały czas 140/90 i obrzęki i swędzenia i wszystko :eek:

Witajcie Brzuchatki! a nas jak zwykle od rana sie dzieje....



A ja nadal w dwupaku, przenoszone - dzień 1.
to czekamy na dalsze nasze forumowe dzieciatka Miłego dnia mamuski.

A miałyśmy razem rodzić :-D

AGACIA GRATULKI!!!!
PYTIA I MONIA - trzymam kciuki!!!
A mój maluszeg grzeczny - tylko nogę wypycha mi bokiem, za to mama szaleje: syndrom wicia gniazda 2??? Miałam wpaść do pracy ale przeraził mnie wygląd kuchenki i zostałam w domku. Biegam ze szmatą, piorę, zmywam, pielęgnuję kwiatki - jakiś obłęd. Nie mogę siedzieć:-p

O oo no to może dzisiaj kolejna rozpakowana będzie??:-)

Agacia gratulacje!!!!!!!!!!!

A u nas jak zwykle. Jak nie rodzą to nie rodzą a jak zaczynają to hurtem :-)

A Ty jak się czujesz Kochanie??



A moja córcia śpi słuchając muzyki poważnej :tak::-) Taka słodka jest jak jej ją puszczam , rusza rączkami i sadzi takie słodkie minki:-)
A żarłoczek z niej niesamowity.

Natomiast u mnie dobrze i humor na razie ok gorzej będzie wieczorem.

Aha moja Niunia kończy dzisiaj pierwszy tydzień Życia:-):-):-):-):-)
 
Do góry