kana161
Mama "terrorystek" :P
kana a skad te twoje probleby z krwia, to zaczelo sie w trakcie ciąży? a wogóle znasz przyczyny?
No ANOLI mi sie to zaczeło w połowie ciazy....po prostu co badanie krwi to te moje płytki były nizsze....i tak jak norma jest od 150,a u nas w laboratorium nawet od 130 to ja na ostatnim badaniu mialam 85....ale to juz byłam w szpitalu.....na szczescie mała tego nie ma po mnie,bo tzw.krązących nie mam,a one moga sie przedostac przez łozysko,,,,a lekarka oznajmiła mi wogole,ze widoacznie mam takie tendencje od zawsze.....

kana - super, że Mariczka bezpieczna!!! A za twoje wyniki trzymam mocno kciuki, napewno będzie dobrze!!
Misiówka ja tez się strasznie z tego cieszę.....to było dla mnie najważniejsze....