reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Ja dziś nie spie od 5, a teraz jestem taka do d....y, ze masakra. Nie mam na nic sily, siedzę, oczy małe.... zaraz znów sie położę.

Jestem ciekawa co z Agacią, na noc odstawila Fenoterol moze już rodzi, a my tu w nieświadomości zyjemy.
 
reklama
Dzien Dobry :) zaraz mykam do lekarza ajjjj juz nie moge sie doczekac ciekawe co mi powie :-) mam nadzieje ze wszystko jest dobrze :confused::tak:ciekawe czy jak ja poprosze o skierowanie do szpitala czy mi da ?/ :zawstydzona/y:
 
Ja dziś nie spie od 5, a teraz jestem taka do d....y, ze masakra. Nie mam na nic sily, siedzę, oczy małe.... zaraz znów sie położę.

Jestem ciekawa co z Agacią, na noc odstawila Fenoterol moze już rodzi, a my tu w nieświadomości zyjemy.


Agawar a mi się dzisiaj śniło, że Agacia urodziła, więc może....:-)
 
renia - wielkie dzięki - w domku zawsze inaczej się do siebie dochodzi, więc teraz będzi już napewno lepiej. OJEJKU RETY!! TRZYMAM KCIUKI!!

agawar - trzymam kciuki za badania!!

Blizniaki - dzieki, jestes kochana, napewno bedzie dobrze, nie ma innej opcji.

Agatkas - ja też mam wielkie problemy, żeby się ułożyć, a jak już znajdę jedną pozycję w której mnie nic w miarę nie boli, to od wieczora do rana ani drgnę!!! Normalnie kołdra nietknięta, hihihi.

tygrysek - no to nie dziwię ci się zdenerwowania, ale nie denerwuj się za bardzo podaj numer do gościa i zapomnij, terac ty i dzidziuś jestescie najważniejsi!!

Semiko - nie martw się, ja też ostatnio schudłam, na plusie mam jakieś 9-10 kg, myślę, że skoro lekarz nie jest zaniepokojony wagą to nie ma się co stresować, niektóre dzieci są poprostu drobne i tyle. Ważne, że maleńka rośnie. Ja nawet nie wiem jak z parametrami małej, bo nikt mi nie zrobi USG i mogę się ugryźć w zadek. Także głowa do góry! No a termin cesarki faktycznie kiepski, hehe... ale może nie będzie tak źle... napewno ma to swoje dobre strony.

eager - super, że czop już się wysunął, znaczy idzie ku lepszemu!!

Myszqa - jak możesz to sobie robić!!!

dzwoneczka - możesz spróbować, wiem, że laski mają taki masaż po terminie co kilka dni nawet (co 3 chyba), ale może to zależy od położnej? ogólnie jest tak, że jak minie termin to po paru dniach masz się stawić w szpitalu, jeśli nic się nie dzieje, to powinnaś dostać żel na zmiękczenia szyjki macicy, mogą ci też zrobić masaż szyjki, potem po kilku dniach kolejne badanie i tak co kilka dni, jak minie 12-14 dni to chyba wywołują już poród farmakologicznie. Niestety chyba w każdym szpitalu jest inaczej i każda położna ma inny schemat postępowania.... Ja z moją widzę się teraz 1 grudnia - to będzie ostatni dzień 38 tygodnia wg OM, a wg USG - 10 dni przed terminem. Ma też przyjść do mnie jakoś na przełomie 37-38 tygodnia i ustalić szczególy dotyczące porodu i napisać ze mną plan porodu. Sądzę, że to mogą być ostatnie wizyty, ale nie wiem napewno. Dziwne, że skoro miałaś już ostatnią wizytę to nie dała ci wskazówek co do postępowania w razie przenoszenia... może zadzwoń do niej i się dowiedz dokładnie co masz robić w takiej sytuacji?

krasek - samych dobrych wiadomości!!

Ja dzisiaj taka śpiąca, że szok.... nic mi się nie chce dosłownie.
 
Ostatnia edycja:
Yoka do kącika babcinych mądrości i rad mozemy dorzucic dzisiejszą radę mojej babci - NIE SIEDŹ W INTERNECIE BO TO ZABIJA KRWINKI :szok:

Właściwie to nie zapytałam skąd ona ma taką wiedzę tylko grzecznie obiecałam, ze za długo nie będę :-)

Ja jestem u mamci mojej. Mężowy pojechał do Wrocławia. A ja do 17 co dzień jestem sama z babcią w domu. Babcia co wieczór konspiracyjnym szeptem każe mojej mamie zostawic na wierzchu telefon na taksówkę i pieniądzę :-) Moja mama jej stale tłumaczy, ze ja to wszytsko mam. Ale babcia jest nieugięta. :-D

Idę się kąpac. Bo taki brudas siedzę przed kompem. :-) I zabijam bez skrupułów moje krwinki :rofl2:
Myszqa, superaśną masz Babcię, pozdrów ją ode mnie:-D
A z tym brudasem to nie przesadzaj, chyba sie z gó.... nie biłaś:-D:-D:-D

Hejka "z rana"!
U mnie nastrój troszke lepszy...wczoraj mi odszedł czop! pewnie to zasługa mojej ginki ...
Ale...to jeszcze nic tak naprawde nie znaczy...choć pewnie juz bliżej rozdwojenia niż dalej i jakas na dzieja na to, ze nie jestem słonica...i w końcu ta ciąża sie skończy :-)
Gratuluję pozegnania czopa, a słonicą to na pewno nie jesteś, po pierwsze za ładna, po drugie za szczupła.:-D
 
Witam mamuski wtorkowo....melduje sie w dwupacku:p hahaha

Zaraz mykam po wyniki tych moich "nieszczęsnych" płytek krwi maja byc na 12...potem o 17:00 wizyta u ginekolozki...masakra.....ciekawe czym nowym dobijającym mnie dzisiaj zaskoczy..... moze znowu cos u mnie znalezli....bo juz mam małopłytkowosc i wirusa zółtaczki....ciekawe co dalej,biorac pod uwage,ze zostały mi jesce 3 tyg.....

A teraz jesce jak zawszze spróbuje Was troszke doczytac:p hahahah bo mamuski tutaj szalejecie jak nic:}}}}
 
reklama
widzialyscie ze jedna styczniowa mamusia jest juz rozpakowana:szok:


Właśnie z ciekawości przed chwilą patrzyłam.Dzidzia malutka troche ponad 1400g-i cc...a ja idę po raz ostatni przepakować-zapakować ponownie i po raz ostatni torbę do szpitala, bo juz nie pamiętam czy wszystko mam....a tak wogóle to ciekawi mnie jak z tą leawatywą - czy Dziewczyny miały-trzeba się bedzie zapytać jak wrócą do domku i zajrzą do nas się pochwalić:tak:
 
Do góry