reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamusie 2008

Zostałam akurat zalana :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i to nie przez wody plodowe niestety:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Normalnie leci po calutkiej scianie w najmniejszym pokoju i kapie na srodki pokoju ...tfu kapie ...normalnie sie leje!!!!!!!!!!!!! Laseczka co mieszka z kolegami (studenci) zero przejęcia bo ona sie kapala a ze maja cos z odpływem to nas zalala :angry::angry::angry::angry::angry: normalnie szok!!!!!!
 
reklama
No ja zwariuje co się dzieje dziewczyny uspokójcie sie ja tez chce.
I wykrakała:-D:-D:-D:-D:-D
Aniamanu na porodówce!!!!

Dostalam przed chwila od niej smska że odeszły jej wody i jedzie do szpitala :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: aLe sie sypiemy ;-)



Ogólnie polozylam sie spac i Adrian wstawal do pracy o 3.30 wiec ze nie moge zasnac z tych nerwów to wstalam z nim a tu sms z taka wiadomoscia :tak:
 
Ostatnia edycja:
No ja pitole ale jaja....... a wczoraj się zastanawiałam która bedzie następna jak włączę rano kompa.....Aniamanu trzymam kciuki....chyba rzeczywiście jakas pełnia bo idziemy hurtowo....a tak w ogóle dzień dobry wszystkim.

Cyprysiowa kurcze....a w pierwszej chwilio myślałam że to własnie płodowe Cię zalały:-Dale masz pecha, to teraz za remnont niech Ci zapłacą. Ja jak zalałam sąsiadkę to musioałam jej zapłacić.
 
witam!
Mam pytanie do dziewczyn które są na zasiłku rehabilitacyjnym. Czy byłyście wzywane na komisję lekarską i jak długo czekałyście na odpowiedz Zus-u? Ja Już miesiąc temu złożyłam papiery i do tej pory żadnych odpowiedzi a 25.11 kończy mi sie 182 dni chorobowego i nie wiem co dalej.Bardzo was proszę o pomoc

No to możesz czekac sporo z tego co dziewczyny pisały. Oczywiście ciężarnych na żadną komisje nie wzywaja i raczej idzie to szybciej niz inne zasiłki, ale i tak ta biurokracja trwa. U mnie było tak że złozyłam papiery 2.10. i 22.10 lekarz orzecznik wydał decyzję. Na jej podstawie 3.11 centrala nakazała zapłatę mojej placówce, a że zasiłki rehabilitacyjne płaci się zawsze na koniec miesiąca ( tak mi powiedziała pani w ZUSie) więc kasę wysyłaja mi dopiero 25 listopada za październik i od razu za listopad. A podobno u mnie to było wyjątkowo szybko....
Jesli u Ciebie będzie to trwało tak jak u mnie to kasę dostaniesz na koniec grudnia a jak dłużej to pewnie w styczniu i nie da sie za cholere tego przyspieszyć bo juz sama sie pytałam...ZUS-y tak działają....
 
Marzycielko-wielkie gratulacje :)) ja niestety nie moge zajrzeć do albumu bo nie mam jeszcze dostępu :(
**wszystkim mamusiom na porodówce życze powodzenia i jak najsztbszego,najlżejszego
Cyprysiowa-współczuje :/ ale jak ktoś jest nie na swoim to ma wszystko w du** byle mu było dobrze....
rozwiązania ;] ...a tak swoja droga..rozbrykałyscie sie :)
co do mojego kataru..to owszem jest on alergiczny..ale jakos lekarze nie potrafia sobie z nim poradzic..i sie wcale nie śmieje bo ja bez kropli sie ruszyc nie mogę :(( bo jak nos sie zatyka to od razu i zatoki i uszy,ze az sliny nie moge przełknąć..tragedia....
a tak wo gule to dzień dobry i miłego dnia :)
 
I wykrakała:-D:-D:-D:-D:-D
Aniamanu na porodówce!!!!

Dostalam przed chwila od niej smska że odeszły jej wody i jedzie do szpitala :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: aLe sie sypiemy ;-)

ło jeejjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjjj powiem wam ze mi ciarki po plecach przeszly jak dotarlo do mnie ze grudniowki rozpakowuja sie tempem blyskawicznym :szok::szok: jak tak dalej pojdzie to wszystkie sie uwiniemy z porodem do polowy grudnia:-D:-D:-D:-D

A tak wogule dzien dobry wszystkim Brzuchatkom:tak:
Ja wlasnie szamam sniadanko znow nutella i herbtaka z malinkami ;-) powiem wam ze po tych zabobonnych i szamanskich specyfikach ktore przepisala mi lekarka na przeziebienie czuje sie o niebo lepiej:sorry2::sorry2: fakt ze smarkata jestem nadal ale katar to nir stety tak odrazu nie zniknie:crazy::crazy:


Cyprysiowa jak ja zaczynalam studia i zamieszkalam z kolezanka w wynajetym mieszkaniu to kilka krotnie facet z dolu przychodzil o 5 rano ze go zalewamy w kuchni ale w nocy i nic sie nie robilo z woda zeby mozna go zalac wiec puszczalysmy to mimo uszu bo naprawde zadnych dowodow zbrodni w kuchni nie bylo:sorry2::sorry2::sorry2: dopiero po jakims drugim czy trzecim razie zalapalam o co chodzi:sorry2::sorry2::sorry2: zawsze jak rozmrazalysmy lodowke zostawialysmy ja na noc wylaczona i tylko szmatakmi ja pookladalysmy a do rana zdazylo juz wszystko wyschnac:-:)-:)-( wiec to woda z tej lodowki musiala jemu kapac:szok:teraz mi glupio :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: przepraszam Pana sasiada teraz:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
hej. Jestem mega nie wyspana... Nie moglam spac do 6!!! a dzis na 15.30 jade jescze zCyprianem na te badania wykrywania nowotworów u dzieci...

Co do zalania to rozsmieszyla mnie najbardziej sama zainteresowana, dzis chcemy dzwonic do wlasciciela mieszkania sie z nim umowic i normalnie powiem mu jak ona sie zachowala, zero odpowiedzialnosci.Zeszla do nas bo adrian poszedl po nia zeby zobaczyla a ona totalna olewka"no widze, i co mam teraz zrobic, to nie moja wina. Mielismy ten problem juz w wakacje i od kilku dni znowu nam sie cos zaczelo dziac (To po co sie kapie o 2 w nocy jak maja PROBLEM :angry:) moge juz isc, ja przyszlam z pracy i chce sie wyspać...."doslownie olewka!!!! Ona w ogole napewno nie wiecej niz 1 rok studiów.Normalnie nie moge sie doczekac jak sie spotkamy z tym wlascicielem :dry:
 
Witam sobotnio :-):-)

Wpadłam tylko napisać Marzycielko, Oliwia jest prześliczna, po prostu urocza :-):-) wielki, naprawdę wielkie gratulacje ;-):-):-):-)


A teraz zmykam na spóznione śniadanko :-):-), zajrzę popołudniu, co bym była na bieżąco ile już się Nas posypało ;-):-), przyznam, że jeszcze troszkę i normalnie zacznę się gubić w tym liczeniu :-D:-D:szok::szok::-D:-D:-D:-D


Życzę wszystkim mamuniom przyjemnej sobotki:-):-)
 
witajcie Mamuśki
A mnie dziś znowu rozbolał ząb, do tego noc ze skurczami i cały dzień na mieście, zakupy zrobione olbrzymie no i zaraz jak Misia kimnie to włączamy sobie "Książę Kaspian" i wcinamy lodziki!! Skurcze mam dziś okrutne, ale mam nadzieję, że się dokulam do jakiegoś 10 grudnia co najmniej. W nocy śniły mi się cały czas wodospady i fontanny, hehhe...ciekawe co to znaczy...
Współczuję bólu ząbka i mam nadzieję, ze szybko Cię opusci.
A co do snu, to moze wody Ci trysną jak z fontanny:-D.

Zostałam akurat zalana :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i to nie przez wody plodowe niestety:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Jak to przeczytałam, to liczyłam, ze właśnie przez wody, na pewno zrobisz z laską szybko porządek. mam nadzieję, ze uda Ci sie jakoś dospać w dzień i nie bedzie tak źle po tej koszmarnej nocce.
I dzięki za wiesci od Aniamanu, super, ze u niej też coś się podziało.
Wogóle to jestem w szoku, ze tak to lawinowo idzie, i z dnia na dzien mamy coraz wiecej dzieciaczków.

A mój mężu mnie rano rozśmieszył, mówi, ze obudził sie w nocy, patrzy nie ma mnie w łóżku (byłam w wc i wypuścić psa na siku czekałąm żeby wpuścic ją z powrotem), i zaczął macać moją stronę, czy nie mokra czasami:-D, była sucha wiec śpi dalej.
Teraz czekam aż wrócą z Kościoła i też będziemy jeść śniadanko.
 
reklama
hej. Jestem mega nie wyspana... Nie moglam spac do 6!!! a dzis na 15.30 jade jescze zCyprianem na te badania wykrywania nowotworów u dzieci...

Co do zalania to rozsmieszyla mnie najbardziej sama zainteresowana, dzis chcemy dzwonic do wlasciciela mieszkania sie z nim umowic i normalnie powiem mu jak ona sie zachowala, zero odpowiedzialnosci.Zeszla do nas bo adrian poszedl po nia zeby zobaczyla a ona totalna olewka"no widze, i co mam teraz zrobic, to nie moja wina. Mielismy ten problem juz w wakacje i od kilku dni znowu nam sie cos zaczelo dziac (To po co sie kapie o 2 w nocy jak maja PROBLEM :angry:) moge juz isc, ja przyszlam z pracy i chce sie wyspać...."doslownie olewka!!!! Ona w ogole napewno nie wiecej niz 1 rok studiów.Normalnie nie moge sie doczekac jak sie spotkamy z tym wlascicielem :dry:

Cyprysiowa Twoje zdenerwowanie jest uzasadnione mnie tez by chyba cholera wziela gdyby mi w nocy z sufitu sie lało. Kurde skoro wiedzieli ze sa problemu z rurami to powinni to wlascicielowi zglosic a on powinien naprawic usterke zeby niedopuscic do zalania, wiec wine ponosi i dziewuszysko i wlasiciel jesli oczywiscie wiedzial ze cos jest nie tak z rurami tylko to olal :baffled: jeju ale mi jeszzce bardziej tera glupio z powodu tej naszej lodowki :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

a ja dzis jestem od rana kochana zonka:tak: jak wstalam to moje kochanie jeszcze sobie smacznie spalo i taką poczulam milosc do niego i chec zrobienia czegos milego z rana dla tego mojego zapracowanego misiaka zw zrobilam jemu sniadanko:tak::tak: jakos tak mi sie go szkoda zrobilo ze wszystko na jego glowie teraz i chcialam cos takiego zrobic mmilego:tak: ale pamietam ze na poczatku naszego zwiazku uprzedzilam go ze ja nie lubie rozbic sniadan i zeby sie przygotowal na to ze nie bede jemu kanapeczek robila i dzielnie to znosil przez 4 lata ( gdyz mieszkamy juz 4 latka ze soba a dopiero w sierpniu wzielismy slub) i zawszeo on rano wstawal i robil nam kanapeczki do pracy i sniadanko:sorry2::sorry2:
 
Do góry