reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Blizniaki przykro mi ze Wam plany popsułam :-D Nastepnym razem jak mnie dluzej nie bedzie to bede rodzic lub chociarz sie starac zaczac zeby Wam przykro nie było :tak:
Teraz licze ze 20.11 zaczynam poród :tak: Musze sie troche rozwartnąć (hihi) bo lekarz mowil ze jak beda szyjkowe warunki to robimy masazyk a po masazyku licze ze szyjka pusci i pooojedziemy :tak:
no chyba ze nie doczekam do tej wizyty 20.11

Dagulla im czesciej teraz seksik tym szybciej sie rozpadniemy :-D Musze sobie opatrzyc moja ranke :sorry2:

A dzis mam mega misje, przygotowuje sie juz od rana do tego, otóż .... Gole nogi :-D których nie widze :-p
 
Witajcie....

Sorki dopiero dotarłam do domciu i nie zdążyłam poinformowac Was o Cyprysiowej:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Jeny dziewczyny rozebrac mi sie nie dacie nawet :-D
YOKA, Madzienka dziekuje za smski.
Nic mi nie jest, brzuch tak duzy jaki był :tak:
Wczoraj moj mezuch wzial wolne wiec caly dzien praktycznie nie zagladalam a wieczorem mnie wkurzył bo poszedl z kumplem sie spotkac a tak sie cieszylam ze ma wolne az sie poryczalam :zawstydzona/y:byl na sczescie tylko godzinke... Dzis rano wstalam i stwierdzilam ze nie mam ochoty siedziec kolejny dzien sama w domu wiec sie ubralam i wbiłam do kolezanki, termin ma na 16.12 wiec mialysmy o czym gadac. Wracajac od niej wyjelam telefon z torby, patrze a tam sms od Madzienki, odpisalam jej ale chyba jescze nie dotarla na forum z informacja bo wlasnie dostalam smska kolejnego od Yoki :-)

Na szczęście juz odezwała się:-)

My juz po wizycie, u nas wszystko w porzadeczku, dzidzia fika i serducho jej wali:tak: za tydzien ide jeszcze raz, bo kończy mi się zwolnienie i wtedy może dostanę skierowanie na usg to chyba juz ostatni raz:-( poogladamy Julcię....

Witaj ollcia!!!!:tak:

Witam!!!
Przełożyli mi termin na 17.11. :-:)-:)-(. A tak się cieszyłam, że dziś się dowim nowych wieści od Zuzi.

Ewelw ja czytam i czytam i myśle jak to??????:sorry2:date porodu Ci przesuneli czy co???jakiś czajnik dzisiaj ze mnie:-D:-D:-D

Dziewczyny ponawiam pytanie: Do ilu dni można spokojnie przenosić ciążę? Kiedy wywołują poprzez oxy?
Od kiedy zaczynam macierzyński??
opcja A:
Od - terminu porodu - mimo, że nie urodzę?
opcja B:
Czy jestem na zwolnieniu lek. doputy - dopuki nie urodzę i wtedy zaczynam macierzyński?? (nawet po terminie)
PLEASE o ODP.

A jak pójdę do lekarki 17.11 - to może dać mi zwolnienie lekarskie na miesiąc- czyli do 17.12 ??????? (mimo że mam termin na 12.12) Zależy mi na długim zwolnieniu - nie chcę rozpoczynać wcześniej macieżyńskiego - jeśli nie urodzę - a słyszałam, że tak się dzieje....:confused:

Jeśli coś wiecie to bardzo proszę o odpowiedź - będę wdzięczna...

Ewelw z tym wywoływaniem to chyba zalezy od szpitala, u nas w szkole powiedzieli że w szpitalu mam stawić się w dniu porodu jeśli wszystko będzie ok idę do domu:tak: i ponownie mam zjawić się 2-3 dni później:tak:

Jak ginka wystawi Ci długie zwolnienie...to skończy sie ono w dniu porodu i zacznie sie macierzyńskie!!!!;-)

Agatkas fajnie że wszytsko oki!!!!

Pytia super że wizyta udała się!!!!

Aaaaa i jeszcze nasza dzielna YOKA podziwiam Cie że dajesz radę u tego dentysty!!!!:-D

I juz nie pamietam co miałam jeszcze Wam napisać...sorki jeśli o czymś zapomniałam:-(
 
Ostatnia edycja:
ollcia - super, że sie zdecydowałaś! Bartuś to śliczne imię i trzymam kciuki, żeby ci męża szybko oddali!! Zawsze możesz mu zarzucić białą chustę na głowę i wydrzeć się "Mój ci on!!" na środku jednostki!!

ewelw - szkoda, że dzisiaj nie miałas jednak tej wizyty, ale teraz masz za to tak jak ja - w poniedziałek, hehehhe. Macierzyński zaczynasz od terminu porodu, nawet jeśli urodzisz 3 tygodnie później, niestety. A termin wywoływania jest sprawą bardzo jednostkową, zależy od twojego stanu, stanu dziecka, łożyska i wód płodowych. Nikt ci nie może podać konkretnej daty... wszystko zależy od twoich badań.

insanes - nie martw się, dzidzia wie najlepiej kiedy wyjść, żadne USG nie wie tego lepiej od niej!! Moja siostra urodziła 3 tygodnie po terminie zdrowego synka, a ja 8 dni po terminie 3 tygodniowego wcześniaka - na to nie ma reguły!! Ja się nastawiam, że przenoszę i tym razem, mimo, że skurcze mam okrutne, ale za to szyjka stalowa i zamknięta na 4 spusty. Głowa do góry, będzie dobrze, super, że zrobią ci to szczegółowe USG, bo sprawdzą stan łożyska i wód płodowych i kondycję dzidzi, jak będzie wszystko ok, to zaufaj intuicji dziecka.

pytia - same super wieści!! oby tak dalej, strasznie się cieszę!

Agatkas - super - czyli tak jak ci pisałam, normalka i niepotrzebny stres!

Cyprysiowa - a może ci poprostu naskórek pęka od napięcia... ty lepiej sobie smarój czymś to krocze uelastyczniającym, bo ja coś czuję, że możesz ostro popękać.... ale mam nadzieję, że to tylko moje durne wrażenie.

blizniaki - supr, ze humorek dopisal, oby tak zostalo juz na zawsze, nie? hehehe ja też dziś nie narzekam...

A ja dzisiaj za to osłabiona strasznie jestem od rana i spałyśmy z Miśką 3 godziny w dzień, dobrze, że wczoraj miałam prawie gotowy obiad i tylko chwilę musiałąm mu poświęcić...
A dzisiaj mnie znowu angielska służba medyczna mocno zaskoczyła - po drzemce dostałam telefon z przychodni, że czeka na mnie recepta od lekarza na jakiś krem... szok, bo na nic nie czekałam, więc chyba ten drugi wymaz potwierdził infekcję i już to załatwili za moimi plecami... ciekawa jestem, hehehe. Jutro odbiorę to się przekonam, hehehe, ale zakładam, że to lekarstwo na moje wczorajsze troski, hihihi.
 
ojj cos dzisiaj szybko pojdziemy lulac ;-) czuje sie starooo :-p hehehhe glupolek ze mnie :-) No wiec drogie Mamuski idziemy z zuzia spac:happy: DOBRANOC i spokojnej nocki :-)
 
Misiówka pewnie masz malutka infekcje i dlatego kremik wystarczy. Mnie tez tak zaskoczyli jak mialam bakterie w moczu nie musialam czekac do nastepnej wizyty wyniki byly po dwoch dniach i jak zadzwonilam to juz nie musialam isc do lekarza bo recepta czekala w rejestracji:tak:

A masz ta karte- nie pamietam jak sie nazywa- zeby leki miec na recepte za darmo?:-)
 
Cyprysiowa, tym razem Ci wybaczamy:-) i życzę powodzenia w tajnej misji:sorry2:

Madzienka, super, ze na wizytce wszystko ok.

Misiówka, dobrze, że mogłyście sobie pospać w dzień i super, ze wasza służba zdrowia się spisała tym razem.

Krasek + Zuzia, milutkich snów.
 
reklama
Do góry