reklama
My jeszcze sie zstanawiamy
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Witaj Aniu po przerwie. Myslałam, że już z maluszkiem będziesz;-) a ty ciągle spakowana. Daj znac jak coś się zacznie dziać.
Przypomniało mi się, że miałam wam napisać o rozstępach... Ja mam je na całym brzuchu
, ale na szczęście tylko na brzuchu. Żadne specyfiki mi nie pomogły.
zmykam na spacerek i do biblioteki
Przypomniało mi się, że miałam wam napisać o rozstępach... Ja mam je na całym brzuchu
, ale na szczęście tylko na brzuchu. Żadne specyfiki mi nie pomogły.zmykam na spacerek i do biblioteki
Arlets
w oczekiwaniu na...?
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2008
- Postów
- 424
absolutnie nie:-)
kana161
Mama "terrorystek" :P
Witam po powrocie.....walczyłam w tej mojej przychodni ,ale okazało sie ,ze moja ginka ma jakieś zwolnienie i faktycznie będzie dopiero 25.11....chyba sie doczlapie do tego czasu jeszcze :-)
Aniu ty sie nie przepeczaj bidulko tylko odpoczywaj,a dzidzia i tak wyjdzie kiedy bedzie chciała
niestety to raczej od nas niezalezne jest.....
Co do dwoch imionek to my chyba nie dajemy....nie wiem zreszta sama....ja mam wsumie dwa Karolina Anna ,ale tego drugiego to w ogole nie uzywam....
Aniu ty sie nie przepeczaj bidulko tylko odpoczywaj,a dzidzia i tak wyjdzie kiedy bedzie chciała
niestety to raczej od nas niezalezne jest.....Co do dwoch imionek to my chyba nie dajemy....nie wiem zreszta sama....ja mam wsumie dwa Karolina Anna ,ale tego drugiego to w ogole nie uzywam....
Dopiero doszlismy do porozumienia co do pierwszego ha...ha...zobaczymy:-)
Ania witam...dobrze ze juz w domku choc szkoda ze sama;-)
Misiówka no to super ze bedziesz miec wyniki na wizycie, tym bardziej lepiej zaczekac co powie midwife:-)
reklama
KANKIYA
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2008
- Postów
- 1 876
Witajcie mamunie,
]melduje sie;-) Ciesze sie, że u Was na razie wszystko dobrze oby tak dalej choc niektóre z Was juz blisko finiszu - tylko pozazdroscic suwaczkow:-)
u mnie nie za dobrze.. moja SZYJKA MA JUZ tylko 1,5 CM
i moge tylko wstawac do toalety i nic wiecej ,no i lezenie z poduszka pod tylkiem co prowadzi do zwracania pokarmow:-( na dodatek dobrano mi w szpitalu nieodpowiedni rozmiar krazka i nic mi nie pomaga a na wymiane za pozno - jestem wsciekla
chcialabym wytrzymac choc 3 tyg.....
buzki...
]melduje sie;-) Ciesze sie, że u Was na razie wszystko dobrze oby tak dalej choc niektóre z Was juz blisko finiszu - tylko pozazdroscic suwaczkow:-)
u mnie nie za dobrze.. moja SZYJKA MA JUZ tylko 1,5 CM
i moge tylko wstawac do toalety i nic wiecej ,no i lezenie z poduszka pod tylkiem co prowadzi do zwracania pokarmow:-( na dodatek dobrano mi w szpitalu nieodpowiedni rozmiar krazka i nic mi nie pomaga a na wymiane za pozno - jestem wsciekla chcialabym wytrzymac choc 3 tyg..... buzki...
