reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudniowe mamusie 2008

ale mi cały czas chodzi o sytuację kiedy kobieta nie wie ze to sa wody płodowe a np. myśli że "popuszcza", ze to mocz itd.

Dlatego właśnie w końcówce ciązy lekarze najczęściej zlecają częstsze wizyty, bo ubytek wód płodowych zbyt wcześnie jest bardzo dla maluszka niebezpieczny. Lepiej to sprawdzić.

Pytia ja tez mam wizyte w czwartek :tak:.

No to będziemy wieczorkiem relację zdawać :)

Co do witaminek - u nas tez zalecają Vigantol od 3 tygodnia, a coraz częściej lekarze przepisują tez witaminę K.Więc myślę, że będe podawać oba te specyfiki.
 
reklama
Cytat:
Napisał Agacia82
Ja w ogole mam nadzieje ze bede miała pokarm :baffled:.

Agacia ja też!!!!Bo na razie jakichkolwiek oznak brak:no:

To o niczym nie świadczy. Ilość siary w ciąży (albo jej brak) nie ma związku z tym, ile ma się potem pokarmu.
 
Dokładnie laseczki - ja ani kropelki nie uroniłam w czasie ciąży z Misią, a miałam tyle pokarmu, że mogłam fabrykę otworzyć. W pierwszej dobie musiałąm sobie pokarm odciągać ręcznie i ryczałam, że nic mi nie leci, a jak zaniosłam te moje wypociny na oddział do Misi to Piguły mnie pytały skąd ja tyle mleka wzięłam!! Nie wiedziałąm o co im chodzi, nie chciały mi uwierzyć że to moje, hihihi, podobno babki na 3 dobę tyle nie wyciskały! Poza tym moje dziecko wyglądało jak mała Pudzianowska (już w szpitalu potrafiłą przybrać 120 gram dziennie, a inne dzieci 60 max), a nigdy nie spędziła przy piersi dłużej niż 7 min!! Teraz też mam ciszę totalną i mam to w nosie, hehehe, będzie dobrze, bo nie wyobrażam sobie inaczej! Prędzej sobie cycki powyrywam, hahaha.
 
Agacia - to koniecznie zadbaj o sutki już teraz jak masz takie delikatne, bo to może wróżyć nieciekawie na przyszłość, są specjalne kremy.
 
Agatkas, Myszqa - też mam takie bóle jakby jajnik mnie bolał, ale ja obstawiam, że to więzadła mi siadają już, mnie boli zawsze wieczorem, raz z jednej, raz z drugiej strony, często też jak się położę i wyprostuję na plecach, to rwie okrutnie, więc ja tylko zwinięta w kłębek poleguję, hihihi, strach się już wyprostować!
 
Agacia polecam z firmy AA z serii Ja i Mama - Maść do pielęgnacji brodawek sutkowych.
Mi też sie strasznie zaczęły przesuszac i pękać jakby trochę sutki - a od kiedy sobie tym smaruję jest spoko - to ma konsystencję wazeliny - bardzo natłuszcza.
 
reklama
Do góry