Grudniowe mamusie 2008

[Myszqa]

Ja sypiam w kratkę. Jedna noc przespana bez problemów z 1 wstaniem na siusiu a następnego dnia co dwie godziny i ułożyć się spowrotem nie mogę. wrrrrrrr

Ale dzis sobie odespałam jak mężowy wyszedł o 10 do pracy to ja wskoczyłam do łóżeczka i obudziłam się o 12:30. Akurat na drugie śniadanko :-)

Jutro mam wizytę u gina. Zobaczę co tam u mnie słychać i popytam o poród w wodzie. Jak będzie taka możliwość i nie będzie żadnych przeciwwskazań to się zdecyduje.
No chyba, ze do porodu zmienie zdanie

 

[Morbital]

miało być asiulko zamiast justynko:-)

coś jestem nad aktywna dzisiaj:-) w sensie energii:-)

do wieczorka

 

[Arlets]

co do tycia i tego co wolno jeść i nie wolno ...
ostatnio w dzień dobry TVN wypowiadał sie dr R.Dębski - uważam że to jeden z kilku naprawde świetnych fachowców i znawców swej naukowej dziedziny i się wyjaśniło iż kobiety które chorowały i są odporne na toksoplazmoze moga jesć surowe mięso, owoce morza itd. te narazone - zdecydowanie nie i należy je wykluczyć z diety!
wypowiadał się również odnośnie kilogramów - jest zdania że kobiet z nadgwagą przedciążową nie powinny dużo przytyć bedąc w ciąży - dla zdrowia ich i dziecka - bo ciąża to nie okres że trzeba jesć za dwóch ale kobiety szczupłe moga sobie pozwolic na dodatkowe kg.
i myslę że profesorek ma rację
ja tez sporo przytyłaam i podobnie jak Yoka - dobrze mi z tym u mnie bobre 16 kg na plusie

 

[YOKA28]

Yoka nie chciałam nikogo urazić tym co napisałam. Wiem, że Ty jesteś dobrym duszkiem tego forum, zawsze w dobrym humorze i nastrojuI cieszę, że jesteś ze swojego wyglądu zadowolona, tak właśnie powinno być
Miałam na myśli dziewczyny, bo znam osobiście kilka takich przypadków, które pożeraly w ciąży wszystko co znalazło się w zasięgu ich wzroku, a później narzekały jakie to są biedne i skrzywdzone, że ciąża zabrała im pewność siebie i poczucie atrakcyjności, itp. Zwalały winę na wszystko inne tylko nie na siebie.
Naprawdę nie chciałam żadnej z Was urazić, a jeśli to zrobiłam to przepraszam

Wiem kochana ze nie chciałaś mnie urazić......;-)

 

[Myszqa]

A czy któraś z Was będzie oddawała krew pępowinową do banku krwi?

 

[YOKA28]

A czy któraś z Was będzie oddawała krew pępowinową do banku krwi?

Ja nie

 

[Anka34]

A czy któraś z Was będzie oddawała krew pępowinową do banku krwi?

Ja też nie. A czy która sie orientuje jakie sa tego koszty?

 

[Agatkas]

Ja też nie. A czy która sie orientuje jakie sa tego koszty?

Z tego co wiem to duuuże Ja też się nie zdecyduję.

 

[Agatkas]

Opłata wstępna 600
Opłata podstawowa 1790
Opłata za przechowywanie za 1 rok 430
Opłata za przechowywanie za 5 lat 1600
Opłata za przechowywanie za 10 lat 2800
Opłata za przechowywanie za 18 lat 4000

 

[Zapominajka]

Dzięki Cyprysiowa...

Ja też nie zamierzam oddawać i przechowywać krwi pępowinowej. Przekracza to moje finansowe możliwości.