reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gotowanie wg Pięciu Przemian

a kurczak z ananasem to moje ulubione danie:tak::-) uwielbiam je z ryżem:-)
ale zastrzezone tylko dla zdrowych osób, bo kurczak to smak kwasny i wychładza - dzieci alergiczne nie moga jeść ani kurczaka, ani wieprzowinuy ani mięsa z królika:no: tylko indyk, cielęcina i młoda wołowina, ewentulanie jagnięcinka:tak:
 
reklama
Witaj rosmerta :-)

Koniecznie dziel się przepisami - ja wklejam z obydwu książek Ciesielskiej, Bożeny Cyran Jedz i żyj zgodnie z porami roku, Anny Bielińskiej Kuchnia wg pięciu przemian i Ewy Dobek&Tomka Gulińskiego Kuchnia kreatywna, czyli gotowanie wg Pięciu Przemian.

Jeżeli dysponujesz inną literaturą to bardzo proszę o przepisy, zwłaszcza na herbatki, bo tych mnie osobiście ciągle za mało.
 
jeśli chodzi o herbatke to ja najbardziej lubie taką: lipa + kilka ziarenek anyżu + szczypta imbiru :tak::-) wszystko wrzuca sie na wrzatek w takiej własnie kolejności i gotujesz 10minut. jak sie zaparzy to ma piękny kolorek, im dłuzej postoi tym piekniejszy;-):-)
 
Przepis na klopsiki jagnięce (wg tego przepisu robię również cielęce (słodki) i indycze (ostry), z zachowaniem odpowiedniej kolejności smaków )
jagnięcinka około 0,5 kg ( G )
łyżeczka mąki ziemniaczanej ( SŁ )
jajko ( SŁ )
starta cebulka i ząbek czosnku przez praskę, pieprz biały (O)
sól (SN )
połowa bułki przennej zmoczonej i wyciśniętej (KW) - najczęściej przepycham ją również po mięsie przez maszynkę, żeby całe mięso wyszło
majeranek, kurkuma,rozmaryn (G)
trochę kminku lub oliwy z oliwek ( sł )
imbir (O )
zanim ukulam, mięso sobie leży przynajmniej godzinę w lodówce.......:)))
Klopsiki wrzucam do wrzątku z kurkumą i tymiankiem, potem trochę kminku, gotuję 1 h. potem starta marchewka z cukinią przykładowo, por z cebulą, czosnek, sól, natka pieruszki, kurkuma etc. zagęszczam mąką ziemniaczaną, kończę na ostrym Dla nas to samo, tylko panierowane na patelnie, albo potem na chlebek, jak zostaną. Smacznego:))



jak robię dla małego to nie daję namoczonej bułki i jajka (mam nadzieję, że tymczasowo;-))
 
rosmerta, a co dajesz swojemu synkowi do picia?
U nas na topie wszystkie herbatki z Ciesielskiej (ja lubię tylko daktylową), ale chciałabym urozmaicić je jak najbardziej.
Koniecznie wypróbuję ten przepis, który podałaś.
 
My na razie wyrzekliśmy się surówek :) co do mleka nie jestem przekonana.
Ona w książce zaleca przepisy na zupy gotowane na kościach i mięsie - coś takiego uczulało synka i alegrolog zalecił nie dawanie mięsnych wywarów??
Nie wiem już, mam mętlik w głowie :confused::confused:

I jeszcze kapusta kiszona. Syn ją uwielbia!! Dziś mu podgrzałam i dałam z duszoną marchewką, groszkiem, ziemniakiem, kminkiem i imbirem. Też smakowało, a mam nadzieję, że nie była tak wychładzająca.
 
soida to może spróbuj gotować zupy bez mięsa z zachowaniem pełnego cyklu 5 przemian?

podaję przepis na zupkę dla niemowląt i małych dzieci:

ZUPA I
1/2 litra wrzącej wody
3 marchewki, 1 duży ziemniak, szczypta kminku, 2 łyżeczki kaszki kukurydzianej, po tygodniu można dodać 1/3 pietruszki
1 por (biała część), 1 ząbek czosnku, szczypta imbiru, 1 łyżka płatków owsianych
szczypta soli
Gotować do miękkości (latem krócej, zimą dłużej), zmiksować.

parę kropel cytryny
szczypta kurkumy
masła na czubku łyżeczki
szczypta imbiru - zupa ma być dosmakowana! Zupy zagęszczamy na zmianę różnymi kaszkami lub ziemniakami, a po miesiącu możemy dodawać żółto, rozpoczynając od 1 łyżeczki.


Poszczególnymi kolorami oznaczyłam kolejno przemiany: ognia, ziemi, metalu, wody i drzewa.

Ivka powiedz mi czy ty masz może przepisy na herbatki z książki "Filozofia życia"? jak nie, to wrzucę ;-)
 
Dziękuję za przepis, może zaczniemy od takich zupek właśnie, bo one różnią się od tych w których syn gustuje "tylko" przyprawami.

W ogóle u nas problem z azs-em nie jest dziwny. Od czasu do czasu pojawia się wysypka, która jakby nie miała związku z tym, co on je - bo je przecież stałe rzeczy - a raz go wysypuje (szyja, przeguby i czasami na króciutko poliki) a innym razem nie.
Na policzkach wysyp trwa około godziny, zwykle jest w czasie drzemki, bo wtedy robi się cieplutki, a to na pewno sprzyja.
Dziś np na przegubach nie ma. Na szyi jest stale, mniejsza lub większa. Nie mam już siły na badanie co go uczula a co nie :zawstydzona/y:
 
Mój synek pije tylko herbatkę TLACI (tymianek, lukrecja, anyz, cynamon, imbir) i rano po przebudzeniu kawę zbożową z cynamonem i kardamonem:tak::-)

co do tych miesnych wywarów: nie wiem jak duze jest twoje dziecko soida, ale faktycznie zacznij od gotowanaia bez mięsa,a potem z kawałkiem mięska i potem z kością. Wszystko wprowadzaj stopniowo. Ja wiem jedno: przy tej diecie zalecenia alergologów i pediatrów się nie sprawdzają:-) zanim zetknęłam się z ta dieta mojego synka uczulała nawet marchewka:baffled:, ale ugotowana według PP juz nie i zajada ze smakiem. zanim wprowadziłam diete mój synek nie mógł jeśc nic prócz nutramigenu a i tak skóra nie ulegała jakieś super poprawie, dopiero dieta dąła efekty:tak:

ale wybór nalezy do każdego indywidualnie:tak:
 
reklama
podaje przepis na pyszną roladę miesno-warzywną, musi byc duzo warzywek, jest PYSZNA!!!

Rolada mięsno-jarzynowa: Otóż mięsko przeznaczone do zmielenia trzymam dobę w zaprawie z dużą ilością czosnku i octem balsamicznym plus pozostałe smaki oczywiście. Po zmieleniu przygotowuję wg przepisu na klopsy. Osobno przygotowuję jarzyny: starta marchewka, drobno pokrojone cebula, czosnek, por. Dla tych co mogą - fajnie smakują dodane starte pieczarki. Zresztą z jarzynami można fantazjować. Wszystkie trzeba poddusić na oliwie i odpowiednio doprawić wszystkimi smakami, w kwaśnym może być np. pomidor. Następnie równo rozkładam mięsko na papierze do pieczenia i na to wykładam jarzyny - też równą warstwę, po czym zaczynam zwijać całość zabierając papier ze zrolowanej części, bo papier służy jedynie do zwinięcia całości w roladę. Piekę w piekarniku. Wychodzi ładna i pyszna - szybko znikająca rolada na kanapki i na obiad :o)
 
Do góry