reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

No własnie Befatka te najważniejsze już mi się nei mieszą... A walizka ma roz*****ne kółka i tylko ją nieść można. Narazie to odłożyłam. idę obiad dokończyć. Wena niech przyjdzie.

Befatka a co dajesz na odporność? Kurde no bo mrozu nie ma i wirusy się mutują na potęge.
 
reklama
Katgen-juz teraz nic mialam 2 butelki rutinacea junior ale sie skonczyly do pl sklepu nie mam jak jechac bo daleko.W***a mam juz na to wszystko.Nie chce jej tez to chemia faszrowac bo ciagle jakies syropy dostaje od listopada ech a do lekarza moze doczlapie na srode jak znam zycie .No i powie to co zawsze nie ma powodu do obaw dzieci choruja daj jej paracetamol.
~Ide jaj rosol gotowac
 
Mi dzieci padly... obydwa...
Befatka i widze Wam nie odpuszczaja choroby... ZDROWKA
boje sie by Frucia nie rozlozylo calkiem, bo ja swiat w domu nie robie tylko do rodzicow jedziemy jednychpozniej drugich kurcze...
 
Dzięki dziewczyny...
Kryzysik był i już zażegnany a ta "nieznajoma" pisze od jakiegoś czasu do mojego jeszcze jak był na misji w Afg....niby omyłkowo ale zawsze mu się żali ze swoich problemów a wcale go nie zna:dry: najgorsza że jest też z M-cza:sorry2:...mój zapisał sobie ją "nieznajoma" i odpisuje jej tzn chciałam napisać "działa" jako doradca w "jej problemach" ale co mnie cieszy napisał że ma żonę i dzieci i jest szczęśliwy:happy2: a dziś rano mi powiedział "tylko ty się dla mnie liczysz"....niepotrzebnie focha wczoraj walnęłam ale skąd mogłam wiedzieć o czym oni piszą ja nie czytam jego wiadomości.....teraz już wiem:zawstydzona/y::sorry2:

Zrobiłam na obiad zapiekankę z mięsem mielonym, ziemniakami, kiełbaską i serem z "pomysł na...." ostatnio nam tak zasmakowało że musiałam znów zrobić:)
Kto chce bigosu?? narobiłam tyle że ho ho......będę musiała część do teściowej wywieźć:-)
W piątek jedziemy....nie mogę się troszkę doczekać z jednej strony...
 
Ostatnia edycja:
aneteczka- moja sama sobie rozpina te bodziaki i siada na nocnik, teraz już wyciąga je za nim usiądzie na nocnik ale był etap, że musiałam jej pilnować, żeby ich nie obsiurała w nocniku. Ja mam nawet śpiochy na rozmiar 98-104 dla dziewczynki. Ale Olka nie śpi w nich bo ja ją w nocy wysadzam na nocnik i mi by było ciężko ściągać je.

Blond
- ja jak usiadłam z młodą do puzzli 3D niby mało elementów bo 48 ale siedziałam i siedziałam i też mnie głowa rozbolała, czego teraz nie wymyślą z tymi puzzlami.

Moja to wszystkie słowa przekręca więc dużo by było tu pisać, ale faktycznie śmiesznie jest jak takie małe wymyśli jakieś słowo i chociaż człowiekowi humor poprawi.
 
BEFATKA ja od początku grudnia tran podaje, i jak narazie tfu tfu, młody się trzyma, bioaron nie dawał efektu.. I tak jak w październiku był 3 dni w przedszkolu a w listopadzie 8 tak teraz opuścił 2 dni i to przez wymioty... Tak więc w końcu coś zadziałało... Mam nadzieje że tak zostanie... My mieliśmy przepisany lek ISMIGEN na odpornośc, to się daje 10 dni w miesiącu potem 20dni przerwy i potem jeszcze 3 takie rzuty... Opakowanie 30tabletek kosztuje 120zł, i to się podaje pod język, ale u nas po pierwsze-koszt nas przerósł po drugie u młodego taki lek pod język nie przeszedłby... Tak więc szukaj czegoś na odpornośc bo czy ją napakujesz chemią na przeziębienie, czy na wzmocnienie odporności to bez różnicy, ale jak jej dasz na odpornośc to może koejnych dawek paracetamolu jej zaoszczędzisz

KATGEN łojoj... to nazbierałas rzeczy... Ale ja wiem jak z młodym jade na tydzień to też mam bagażnik załadowany... A jeszcze jak był młodszy to wogóle masakra...

LARVUNIU oki, ale na przyszłośc jak bedziesz coś potrzebowała to daj znac, wiem że ja mam po chłopcu ale większośc mam bardzo neutralnych:tak:. Abo dy i śpioszki to akurat bielizna więc nie ma co na wzorki patrzec... Mój dopiero ostatnio zbuntował się przeciwko bodziakom w kwiatki (moja mama mu kupiła bo wyboru nie było) powiedział że on mały męszczyzna jest a ja mu body z kwiatkami ubieram (do spania:cool2:)

Łazienke posprzątałam, pranie się robi, jeszcze kuchnia, ale to jak M wstanie, bo nie będe mu pod sypialną walic, niech się wyspi... Chociaż mam pretekst:-p
A młody już skacze nożesz ku*** mac... Nawet czopek nie działa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.

Aha i przypomniałam sobie słówko młodego PUKUKAKA-parówka, i CIAPCIA na babcie
 
;( Fruciu ma goraczke 38,6'C a Misiula dwa razy schafcila sie nosz pieknie u mnie pieknie!

Befatka ten polroczny w proszku to RIBOMUNYL a ten w syropie VITAMARIN junior- zamiennik nasz za bioaron C.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Larvunia przykro mi kochana.... a tak swoją drogą, to dobnrze, ze nie zostaliśy na herbacie y was wczoraj. ja sie teraz boje o małą. po tej pierwszej chorobie, tak ciężko znosiła ten katar, nie jadła, nie piła. eh. mam nadzieje, ze dłuuugo już nic ją nie weżmie. tzn marze o tym

mego no widzisz jakiego masz męża kochanego.

a ja kończe sanki. bo wiecie mam takie stare, z rogami. i je właśnie renowuję dla Hesiulki ;)

tak Larvunia bedzie śnieg, i pojedziemy wtedy do lasu porobić foty ;)
 
Do góry