reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Cześć :)

Ale sobie pospałam, przed 22 już mnie nie było, a Ola zrobiła pobudkę dopiero o 4:40, pojadła i śpi do teraz :) czekam na M aż zejdzie ze służby, musi po drodze jeszcze zajechać do sklepu gdzie kupowałam laktator, bo po niecałym miesiącu używania przestał działać i oddaliśmy go, bo był na gwarancji, już 2 tyg czekam, a mówili, że maks tydzień to będzie trwać:no: a potem ruszam na poszukiwania kozaczków:-) rozejrzę się przy okazji za czymś na mikołajki dla Julki, Kacperka i Oli.

Co do tych puf, to moja koleżanka ma u siebie dwie takie wielkie i dwie mniejsze, ale ja jakoś nie umiem się na tym wygodnie rozsiąść:-D

Future Ja też nie jadłam krewetek, ale za to jadłam winniczki w sałatce, jak byli u nas kiedyś Francuzi na wymianie :)

Owca Mi po porodzie zeszło 15 kg, czyli też do równych 60, ale marzy mi się te 55... nie wiem czy to wykonalne:-D


Miłego dnia :))

E:

Marzenka doczytałam właśnie, że mamy podobne marzenia :) ja to jestem kurdupel, to 55 tak w sam raz, przed ciążą tyle miałam.
 
reklama
Marzenka Tylko u mnie gorzej z ćwiczeniami:zawstydzona/y::-D jak do domu na 4 piętro mam wejść to sapię jak stara lokomotywa:-D Chociaż musiałabym się wziąć za siebie, samopoczucie wtedy lepsze i mąż pewnie zadowolony by był bardziej;-):-D on ma więcej samozaparcia, na siłownię chodzi 3 razy w tygodniu, ale to z kolegami to raźniej, a tak w domowym zaciszu, to ja sobie szybko odpuszczam na rzecz innych przyjemności :-D
 
marzenko tak Ci sie wydaje ze to pikus.. dla mnie nieosiagalne.... chcialam nie raz biegac, zawsze jakas wymowke mialam. A dieta... hm... jem co w lodowce mam akurat.. nie mam silnej woli no i moja pieta achillesowa to slodycze :sorry2:
 
Larvunia Możemy sobie podać rękę, ja jak nie zjem czegoś słodkiego to jestem chora, teraz ograniczyłam czekoladę ze względu na karmienie, ale i tak nie do zera, uwielbiam, kocham, ubóstwiam słodycze w każdej postaci:-D
Moja mama stosowała dietę Dukana i bardzo szybko schudła, ale jeszcze szybciej wróciła do poprzedniej wagi.
 
Bry
a ja wstalam i ledwo na ocyz widze. wczoraj do 2 siedzielismy z W i teraz mam za swoje :eek:upieklam tort szwarcwaldzki ale taki z kartonika z gellwe (zeby ktos nie pomyslal ze sie porwalalm z motyka na ksiezyc)ale cholera tez mi jakos nie tak wyszedl. jak bita smietana u gory trzyma sie super tak krem czekoladowy w srodku wyszedl do d...y i sie wszystko rozjezdza.jak bita smietana z proszku smakuje;/wiec tort juz w zamrazarce siedzi i jest a la lodowy :D
dziewczyny ja do 55 tez chcialam ale teraz chwilowo moge o tym zapomniec.no coz bede w wakacje sie meczyc:cool:a tak swoja droga ja to sobie nie wyobrazam jak to jest miec dwojke dzieci jak mnie jedno potrafi doprowadzic do szalu :zawstydzona/y:
 
haha. blond to tak szybko leci. niedawno byl 4 tydzien a już 14 ;) Już rośniesz? niebawem dowiesz się kto tam siedzi...ale fajnie ;)

ciekawe, któa następna.

tak wogole to dzien dobry. MOja gwiazda mnie rozpieściła z tym wstawaniem, a dziś wstała o 7 i koniec. a też siedzieliśy czoraj do późna, trochę wypilismy, to trzebaby odespac...ale nieeeeeeeee...mała terrorystka.....
 
Future no zaczelam juz rosnac:)a najlepsze ze mama dalej nic nie wie tylko wczoraj zapytala czemu mi sie tak przytylo to jej powiedzialam ze jej sie wydaje:zawstydzona/y:boje sie jej powiedziec bo wiem co o mnie i W mysli.zreszta powiedziala ze wiecej wnukow sobie nie zyczy:eek:mam dzisiaj ochote jej powiedziec ale nie chce miec jej na sumieniu jak zawalu dostanie albo sie zalamie.
dostalam reklamowke spodni ciazowych od kolezanki z przedszkola ale daleko mi do nich jeszcze bo po pierwsze sa za duze a po drugie wiekszosc biale albo bezowe albo 3/4
 
reklama
Dzień dobry;)

Agoosia nie zdązyłam się jeszcze przywitać:) Witaj! :) Kiedyś sie widziałyśmy, nie wiem czy pamiętasz, na tym bulwarze, przy Obrze.

No to ja dzisiaj Laseczki jadę na balety:) Ależ się cieszę, z takiego innego forum spotkanie, znam się z nimi już ponad 4 lata :) I w końcu się spotkamy. Ma być na 15 lasek:) Ale będzie wesoło:) Jadę sama, K. zostaje z Izką.

No to kawusia, obiadek im zrobię i ruszam ;) Ale jestem happy
:-)
 
Do góry