reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

hej, miałam popsutą klawiaturę, ale już mam nową. moja młoda z kolei popsuła laptopa i dupa zimna - lap do wyrzucenia. Powiem wam że ostatnio jakieś dołki mnie ciągle łapią. Ciągle mi się płakać chce i mam wszystkiego dość. heh... mam nadzieję że to hormony.
 
reklama
Hej atagata a masz powody do dolowania się? Czasem hormony a czasem coś człowieku narasta. Póki co ciesz się zdrową rodziną i nie smutaj się. A na którego masz termin? Bo ja Arusia urodziłam 28 października ������
 
Witam i ja . Jednak ktos tu jeszcze zaglada to fajnie . Megi to niech kolezanka wpada tu . Atagata glowa do gory cos sie dzieje ?? Ciekawe jak mamuska pewnie juz urodzila . Ja dzis mam wolne i wlasnie robie wypad na miasto . Milego dnia laseczki.
 
hej hej, termin mam na 28 października:) więc może Kroma będziemy razem świętować, hehehe...
łatwo mnie z równowagi wyprowadzić i kompletnie nic mi się nie chce. najlepiej to bym spała cały dzień. w ciszy. ale się niestety nie da. heh...
 
Jezu ale mam dość tej pogody w kratkę. deszcz siąpi dziś od rana a ja w żadną kurtkę się nie mieszczę prócz eleganckiego płaszcza. I co z tego skoro moje spuchnięte stopy tolerują tylko adidasy. ghhhhhhhhhhhhhhhhhhhh......
 
Cześć dziewczyny:-)
Strasznie dawno mnie tu nie było, końcówkę ciąży więcej na wsi u rodziców bo te upały dawały mi w kość i jakoś miałam taki spadek formy pod koniec że dosłownie nic mi się nie chciało, normalnie depresja przedporodowa:-D
Piotruś urodził się 22 sierpnia i do niedawna ciężko było usiąścćprzed kompem bo on albo na jednym albo na drugim cycku wisiał, dopiero od kilku dni daje mi chwile wytchnienia:-D
Poród szybko, opieka w Szptalu ok, młody ważył 3320g i 56 cm.
Dopiero Was nadrabiam ale z tego co widzę to strasznie dużo czytania nie będzie:-)
Atagata wiem co czujesz, ja pod koniec ciąży czułam się jak połączenie kaczki z wielorybem, trzymam kciuki:-)
 
No mamuśka gratulacje! Wiem jak to jest - Artur cały czas prawie na cycu wisiał - 2h jedzenia, 15 min odpoczynku i znów cyc - całe szczęście w nocy dłuższe przerwy robił sobie, hehe i tak przez 3 miesiące:) później już nie był takim żarłokiem:)
 
reklama
huhuhu jadę dziś na zakupy z córką do Novy zobaczymy jak dam sobie radę:)) muszę kupić i jej i sobie coś na grzbiet i nogi bo masakra jakaś. Ciekawa jestem w jaki namiot cycuchy i brzuch wcisnę.
 
Do góry