Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[marzenka21]

ciacho tak juz mam
bylam u gina wszystko w jak najlepszym porzadku;-)
ale z ta tarbiela mam jechac do zg

 

[FutureMummy]

Owca, aniołek, marzenka na razie nie myślimy o wyjściu bo na razie nie wiadomo co mu jest.dziś w połowie paluszka wyskoczyła bulwa i opuchlizna dalej nie schodzi. Nic nie wiadomo. Klęska. Leżymy dalej. Dobrze ze gucio chociaż spokojny i spi sobie smacznie.całuje was.

 

[przyszlirodzice]

Future- ojej a wy w szpitalu jestescie? Boniu co się stało nawet nie doczytalam

 

[megi17]

No my po lekarzu. Pawełek już coraz lepiej, poprawę widać mówiła, na kaszel podawać jeszcze syrop z 3 na 2 razy dziennie i inhalacje też z 3 na 2 razy przejść. Ogólnie nie widać by był chory tylko co kaszel nadal ma i czasem z nosa pójdzie. Zuzia za to gorzej, chyba jakiś wirus ma skoro biegunka i brzuszek. Dostała na gardło tez i kaszel i na te jelita i brzuszek osłonowo. Najgorsza smecta, dziadostwa pić tak nie chce:/ Ale zmuszam.

 

[przyszlirodzice]

ojej i Zuzie cos dopało zdroweczka- dobrze ze Pawełkowi przechodzi juz

 

[Mycha:)]

Dzień Dobry.
Megi współczuję, zdrówka dla dzieci, oby im szybko minęło i się odczepiło dziadostwo ..
Future współczuję Tobie też, kurcze niech się szybko wyjaśni co to Guciowi wyszło i niech lepiej szybo znika. Zdrówka dla Maluszka Kochanego.
Marzenka super że u gina ok i szybko śmigaj do ZG skoro tak Ci kazał.

U Nas niestety po staremu, miłego dnia.

 

[kroma]

hejka


marzenka- jak mi lekarz powiedziała, że mało pożytku jest z przedszkola, sama wylęgarnia wirusów, a ponoć jest 200 odmian wirusów kataru i organizm poznaje je jak już dziecko miało jakiś typ wirusa, ale żeby te wszystkie rozpoznało to pierw dziecko musi się zarazić, dlatego tak szybko na katar chorują. Zawsze coś. Arek mój ma biegunkę, jakąś wirusówkę, dostał leki. Olka zdrowa, ciekawe jak długo. Nawet nie spytali się o zaświadczenie czy dziecko zdrowe jest. Moja miała dwa sezony te kurtki, cud by był jakby 3 nosiła, teraz mama musi kasę wydawać. Jedynie z tym lekkim to, że możesz parkować w miejscu dla niepełnosprawnych, żeby dostać umiarkowany to byś musiała mieć tak jak moja koleżanka, przeszczep, albo po chemii, nie życzę, ale trzeba być na 2jkę poważnie chorym, kiedyś dawali na byle co dwójkę, a teraz już nie chcą tak łatwo. Zabierają wszystko. Chyba jeszcze możesz się starać o zwrot kosztów na zakup np laptopa. I jak Madzierana pisze coś tam oddają zakładom pracy chronionej na ciebie i wchodzisz im do wskaźnika niepełnosprawnych, no ale najlepiej jest jak ma się tą dwójkę. Ja miałam na wzrok robić, ale po lekki mi się nie chce biegać, chociaż możesz z czasem starać się o umiarkowany. Zbierać papiery i może uda się jak będzie jakiś inny lekarz.

megi- zdrowia dla was.

MYCHA- GŁOWA DO GÓRY.

jA SIĘ CIESZĘ BO NASZA ciotka miała bardzo poważną operację ratującą życie i się udała.

 

[madziarena]

hej
Kroma cieszę się razem z Tobą, że cioci się udało
Z tymi niepełnosprawnymi tak jest ... u nas kolesiowi bez reki zabrali rente ... samo życie
Future trzymam kciuki, żeby małemu minęło i abyście wyszli szybko do domciu :**
Megi dzieciaczkom Twoim duuużoo zdrówka
U mnie ok. Mała zasnela o 18 wstała o 1 w nocy i bajki chciala ogladac. Dzis w przedszkolu bez płaczu JUPiii

 

[Owca28]

witam
brr ale zimno dzis
dzieciaki juz poszly i zaraz ja wychodze

Kroma to fajnie ze operacja sie udala :-):-)
milego dnia laseczki :-):-)

 

[megi17]

Dzięki dziewuszki za życzenia zdrowia. Po Pawle nie widać tak żeby chory był, ma kaszel jeszcze ale samopoczucie widzę niezłe, apetyt też więc dobrze. Zuzia dziś biedna bez sił. Kazałam jej leżeć, gardło ją boli ale odpukać od wczoraj wieczora nie robiła kupki luźnej więc chyba smecta działa. Ogólnie no nienajlepiej ale mam nadzieję że jej szybko minie. Koleżanka zrobiła mi właśnie zakupy zrobię dzieciom rosołku który też troszkę może postawi na nogi.
Miłego dnia laski;-)

A co tutaj tak cicho?
Rosołek ugotowany, pralka się pierze, mały śpi Zuzia też (gorączkę ma) a ja właśnie zjadłam kilka pierogów leniwych które lepiła sąsiadka i dała mi na spróbę. Aż mam sama ochotę polepić ale to nie dziś innym razem.