reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Dzień dobry.
Spaaaaaaaać ...

Pogoda się całkiem zrypała :wściekła/y: tak więc święta będą zimne i "ciasne" ..

Wczoraj mąż wrócił przed 21 dopiero .. :wściekła/y:

Brak dziś weny.
 
reklama
Hejka

Co do PIELUCH, my używaliśmy na samym początku pampersa, ale przeciekały, jakieś małe były i dziwne, potem hugissy (w biedronce kartony kupywaliśmy po 40zł wychodziły taniej niż dada) później te z rosmana jakiś czas było ok, ale wróciliśmy do hugissów bo tańsze były, i do biedronki wróciły, no i na koniec jak już tylko na nocki używał pieluch to na dada przeszliśmy bo tamtych hugissów już w biedronce nie bylo...

BLOND no właśnie na innym wątku SNOOPY nam pisała że się już dzieciaczki czerwcowe posypały, na szczęście że zdrowe

A mnie grypa też dorwała... Młody już zdrowieje, troszke rano pokasłuje ale tak to oki, no ale mnie rozkłada... grrrrrrrrrr
ZDRÓWKA dla WSZYSTKICH w tę paskudną pogode
 
A co tutaj takie pustki?
Przecież brzydka pogoda jest na dworze to raczej nie spacerujecie :-p

My po obiedzie, z wczoraj zupka jarzynowa była więc nie musiałam nic robić.
 
dobrze ze juz nie pada:-) tylko gdzie to cieplo?
ja tych swiat w ogole nie czuje dla mnie mogloby ich nie byc, dobrze ze duzo jedzenie sie nie robi
mycha dzieciaki zdrowe?
 
Ciasteczko ogólnie niby zdrowe. Wojtek sporadycznie kaszlnie ale raczej nie z powodu choroby,
bardziej może przez suche powietrze czy coś. :tak:
No ale za to Jasiek ma dosyć mocny kaszel i już sama nie wiem co robić, lekarz obsłuchał Go ale nic nie wysłuchał,
a ma taki charczący ten kaszel i najgorzej nad ranem jest jak go chwyci.
A tak poza tym to nic, ostatnio 2 dni miał ponad 38 stopni gorączki ale na tym się skończyło i to raczej było na zęby,
1 jest a drugi przebija się pomału.

A jak tam u Ciebie dziewczyny?

No a co do świąt to Ja też ich nie czuję i jak dla Mnie nie musiało by ich być!
 
Brydzień. Ale dziś brzydko, fuj.
U nas dalej remontowo, humor mam jakiś do bani, bo już zmęczona tym jestem. Jakoś, żeby mi pozytywniej zrobiło, to na ścianie zrobiłam 3 paski kwiatków z takiej tapetowej taśmy do wykończeń. Pierwszy raz tapety kładłam, ale wygląda na to, że nie odpadną :-)
Na obiadek małżon zjadł lasagne z mikrofali (sam chciał), a ja sobie ryż z jabłkiem zrobiłam i starczy. Na kolację spagetti z tuńczykiem zrobię i będzie dobrze. Leniwie i sennie dziś, ale to chyba przez pogodę.

Aha. I nie mogę znaleźć torby takiej średnich rozmiarów, żeby powoli przygotowywać ją do szpitala, grrr, brat mi chyba podiwanił. A nie będę gigantycznej torby pakować przecież, grrr.

A my święta w tym roku olaliśmy. Wierzących w rodzinie brak, zawsze robiliśmy święta bardziej ze względu na tradycję. Ale jakoś w tym roku nikt na nie weny nie ma, to sobie po prostu odpoczniemy i tak będzie lepiej dla wszystkich.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Future odpoczywaj!!!!
LArvunia a Ty jak sie czujesz???
KAsia Tobie tez zdrowka! a Snoopy to chyba na mlodych mamach tez pisze nie?:)no dzieciaczki poki co to wiemy tylko tyle co od razu po urodzeniu, ze same oddychaly, blizniaki sa w inkubatorach, a tez trzeci w kolysce termicznej( nie wiem co to szczerze mowiac). i zadnych innych wiesci od dziewczyn nie mamy niestety:(tylko tyle wiem ze blizniaki 1500 i 900 gr a trzeci 850 gr. maluszki naprawde ale inaczej nie mogli, po tej stronie brzucha sa bezpieczniejsi.

Ciacho ja tez swiat nie czuje. wogole nigdy wielkanocy jakos nie czuje. dla mnie te swieta to tak naprawde sniadanie w niedziele i obiad moze a potem to dzien jak codzien.

dziewczyny no wlasnie jak Wasze przedszkola?
 
Do góry