reklama
czesc....
wrocilam, mloda uspilam i zasiadlam przed lapkiem
Fruciu zostal u dziadkow... boje sie co to bedzie... pierwszy raz u nich zostaje, moj synusiek kochany!
jeszcze tydzien Fruciu musi siedziec w domku, co by nie zarazil nikogo. NA spacery chodzic moze.... Dostal syropek dodatkowo (nie pamietam nazwy u rodzicow zostalo), i dalej priobiotyki ma brac.
Misiula dostala te marchewke z HIPP z apteki do wypicia i tez dalej priobiotyki ma brac.... i czekac mam.
Ale sa postepy! Od tygodnia Misiula zaciskala isteczka i obiadow jesc nie chciala. A dzis zjadla :-) Ale sie cieszylam Fruciu je od paru dni, ale malo i tylko wybiorcze rzeczy.
no to tyle.... ide poczytac co u Was
wrocilam, mloda uspilam i zasiadlam przed lapkiem
Fruciu zostal u dziadkow... boje sie co to bedzie... pierwszy raz u nich zostaje, moj synusiek kochany!
jeszcze tydzien Fruciu musi siedziec w domku, co by nie zarazil nikogo. NA spacery chodzic moze.... Dostal syropek dodatkowo (nie pamietam nazwy u rodzicow zostalo), i dalej priobiotyki ma brac.
Misiula dostala te marchewke z HIPP z apteki do wypicia i tez dalej priobiotyki ma brac.... i czekac mam.
Ale sa postepy! Od tygodnia Misiula zaciskala isteczka i obiadow jesc nie chciala. A dzis zjadla :-) Ale sie cieszylam
Fruciu je od paru dni, ale malo i tylko wybiorcze rzeczy.no to tyle.... ide poczytac co u Was
Ostatnia edycja:
C
ciasteczko
Gość
larvunia nic mlodemu nie bedzie, bardziej ty przezywasz niz on;-) fajnie ze powoli wraca im apetyt:-)
aniolek-86
Madziula :P
larvunia dobrze że z dzieciaczkami już lepiej. Marcelek da radę u dziadków 
A ja siedzę i zastanawiam się nad tanią i lekką spacerówką dla mojego Gucia hm.. mam fajny wózek wielofunkcyjny ale waży 14 kilo i jak jedna osoba ma go znieść ze schodów to jest niezły wyczyn. Najgorsze, że pewnie i tak w zimie nie da rady taką lekką jeździć :-(?? Hm co myślicie? Jesteście doświadczone
Ciasteczko ale pyszności robisz, aż mi ślinka leci może mnie adoptujesz? hehe
A ja siedzę i zastanawiam się nad tanią i lekką spacerówką dla mojego Gucia hm.. mam fajny wózek wielofunkcyjny ale waży 14 kilo i jak jedna osoba ma go znieść ze schodów to jest niezły wyczyn. Najgorsze, że pewnie i tak w zimie nie da rady taką lekką jeździć :-(?? Hm co myślicie? Jesteście doświadczone
Ciasteczko ale pyszności robisz, aż mi ślinka leci
może mnie adoptujesz? hehe
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
kac wawa do dupy, ale kolacja........mhmmmmmm.... love it!
marzenka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 5 762
dzien dobry
ale ja sie mam ztym dawidem
poszedl spac ok 22 a o 5-30 przylazl do nas i tak nie spimynawet wsobote nie da polezec dluzej....
aniolek w zime taka typowa parasolke to nie da rady!!!!ja mam Wózek spacerowy Baby Design Walker - porównaj ceny - NOKAUT.pl sobie chwale choc juz ma troche bo od naszej lili odkupiony...moim zdaniem te wozki z dwoma raczkami sa do dupy........chcesz gadac przez tel i prowadzic wozek!!nie dasz rady bo ci bedzie zjezdzal tak bylo w moim przypadku.....a jaki masz upatrzony?
ja dla drugiego dziecka kiedys mam po dawidzie tylko kolka przednie musze dokupicgondola jak nowa choc niewiem bo jakbym miala wozic w zime to musialabym kupic z normalnymi duzymi kolami....ale co ja gadam przeciez jeszcze daleko daleko do tego
my bylismy wczoraj pobiegac dobrze mi sie biegalomaly pobiegal z kuzynka i kuzynem grali w pilke hehe ale uchachany byl
ciacho zaraz lukne na twojeg bloga bo sama myslalam nad taka pianka jak zwykle czytasz wmoich myslach
owca te nasze ciacho to niedobre tylko szczuje non stop
ja wczoraj zrobilam te donaty pychotka
dzis nalesniki na sniadanko a potem wybywamy do miasta
milej soboty
ale ja sie mam ztym dawidem
poszedl spac ok 22 a o 5-30 przylazl do nas i tak nie spimynawet wsobote nie da polezec dluzej....aniolek w zime taka typowa parasolke to nie da rady!!!!ja mam Wózek spacerowy Baby Design Walker - porównaj ceny - NOKAUT.pl sobie chwale choc juz ma troche bo od naszej lili odkupiony...moim zdaniem te wozki z dwoma raczkami sa do dupy........chcesz gadac przez tel i prowadzic wozek!!nie dasz rady bo ci bedzie zjezdzal tak bylo w moim przypadku.....a jaki masz upatrzony?
ja dla drugiego dziecka kiedys mam po dawidzie tylko kolka przednie musze dokupic
gondola jak nowa choc niewiem bo jakbym miala wozic w zime to musialabym kupic z normalnymi duzymi kolami....ale co ja gadam przeciez jeszcze daleko daleko do tegomy bylismy wczoraj pobiegac dobrze mi sie biegalo
maly pobiegal z kuzynka i kuzynem grali w pilke hehe ale uchachany byl ciacho zaraz lukne na twojeg bloga bo sama myslalam nad taka pianka jak zwykle czytasz wmoich myslach
owca te nasze ciacho to niedobre tylko szczuje non stop
ja wczoraj zrobilam te donaty pychotka
dzis nalesniki na sniadanko a potem wybywamy do miasta
milej soboty
marzenka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 5 762
dzieki larvunia;-)
blond_20
Czarownica
hello
a my dzisiaj przed 8 wstalismy wiec tez ani minuty dluzej niz zwykle, chociaz w porownaniu z Wami to mam i tak dobrze.
Marzenka taka spacerowke to ma tez Ania pr super jest, porzadna. zawsze jej zazdroscilam bo moja sie psula. a te z 2 raczkami to rzeczywiscie tragedia i racja- nie pogadasz przez tel. ja prowadzilam kolezanki coneco takie z "rozdwojona " raczka to juz wogole tragedia byla.
Future mowisz ze Kac Wawa do doopy? a my chcielismy isc bo taki fajny zwiastun byl...na sztosie 2 bylismy z miesiac temu i fajny byljakbym byla w wieku mojej mamy to pewnie byl zrozumiala jeszcze 3 razy wiecej ale i tak super.
Aniolek mi sie wydaje ze jednak tym ciezkim wozkiem lepiej w zimie jednak jezdzic. ja sie mimo wszystko przesiadalam na zime w ciezki i zadne sniegi i zaspy nie byly nam straszne a te kg...hmm nikt nie kaze wozka w rekach niesc tylko po scodach kolkami zjezdzac to juz jest ok. ja to mam tylko 8 schodow to mi latwo mowic ale tez nie wnosilam w rekach tylko kolkami wciagalam po schodach.i w sumie jak dziecko wazy ponad 10 kg, plus zakupy to naprawde czy to spacerowka czy to ten ciezki to i tak jeden pies bo i tak ciezki ten wozek jest
a my dzisiaj przed 8 wstalismy wiec tez ani minuty dluzej niz zwykle, chociaz w porownaniu z Wami to mam i tak dobrze.
Marzenka taka spacerowke to ma tez Ania pr
super jest, porzadna. zawsze jej zazdroscilam bo moja sie psula. a te z 2 raczkami to rzeczywiscie tragedia i racja- nie pogadasz przez tel. ja prowadzilam kolezanki coneco takie z "rozdwojona " raczka to juz wogole tragedia byla.Future mowisz ze Kac Wawa do doopy? a my chcielismy isc bo taki fajny zwiastun byl...na sztosie 2 bylismy z miesiac temu i fajny byl
jakbym byla w wieku mojej mamy to pewnie byl zrozumiala jeszcze 3 razy wiecej ale i tak super.Aniolek mi sie wydaje ze jednak tym ciezkim wozkiem lepiej w zimie jednak jezdzic. ja sie mimo wszystko przesiadalam na zime w ciezki i zadne sniegi i zaspy nie byly nam straszne
a te kg...hmm nikt nie kaze wozka w rekach niesc tylko po scodach kolkami zjezdzac to juz jest ok. ja to mam tylko 8 schodow to mi latwo mowic ale tez nie wnosilam w rekach tylko kolkami wciagalam po schodach.i w sumie jak dziecko wazy ponad 10 kg, plus zakupy to naprawde czy to spacerowka czy to ten ciezki to i tak jeden pies bo i tak ciezki ten wozek jest
Ostatnia edycja:
reklama
Mycha:)
Mama Wojtusia i Jasia :)
Dzień doberek.
U Nas jest siostra Damiana, więc się tak nie nudzę choć teraz jej nie ma
bo poszła do fryzjera. My też nie śpimy od około 7 no ale to faktycznie nie tak źle w porównaniu dl Larvuni
czy Marzenki ...
U Nas norma, wszystko po staremu. Jasiek mleczko wypił i sobie leży a Wojtek zjadł śniadanie i ogląda bajkę.
Mąż w pracy, jak wróci to zobaczymy co będziemy robić bo na razie brak planów, chcieliśmy
do kina ale nie ma nic ciekawego, bodajże będzie leciało jakaś "Dziewczyna z tatuażem" czy jakoś tak, a mieliśmy nadzieję
na jakąś komedię a tu dooooopa .... No nic pomyślimy jak wróci.
Spać Mi się chce, masakra, Jasiek 2 razy się budził a Ja nie przyzwyczajona
skoro on zazwyczaj śpi w nocy
od urodzenia ...
Idę oblukać tajny.
Aha ja też mam przepis na piankę ale trochę inny, więcej zabawy jest, bo trzeba mleko gotować,
jajko się dodaje itp no ale też wszystkim smakuje a mężuś to się zajada jak nie wiem co ...;-)
U Nas jest siostra Damiana, więc się tak nie nudzę choć teraz jej nie ma
bo poszła do fryzjera. My też nie śpimy od około 7 no ale to faktycznie nie tak źle w porównaniu dl Larvuni
czy Marzenki ...
U Nas norma, wszystko po staremu. Jasiek mleczko wypił i sobie leży a Wojtek zjadł śniadanie i ogląda bajkę.
Mąż w pracy, jak wróci to zobaczymy co będziemy robić bo na razie brak planów, chcieliśmy
do kina ale nie ma nic ciekawego, bodajże będzie leciało jakaś "Dziewczyna z tatuażem" czy jakoś tak, a mieliśmy nadzieję
na jakąś komedię a tu dooooopa .... No nic pomyślimy jak wróci.
Spać Mi się chce, masakra, Jasiek 2 razy się budził a Ja nie przyzwyczajona
skoro on zazwyczaj śpi w nocyod urodzenia ...
Idę oblukać tajny.
Aha ja też mam przepis na piankę ale trochę inny, więcej zabawy jest, bo trzeba mleko gotować,
jajko się dodaje itp no ale też wszystkim smakuje a mężuś to się zajada jak nie wiem co ...;-)