reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

ma 8 lat. w tym roku komunia. ale dopoki helenka się nie urodziła, to tościowie go wielbili, bo to jedyny wnuczek. i ma tak wpojone, ze jest najlepszy, najcudowniejszy, ze ksiązeczki, malowanki, wycinanki to gów no. i on się lubuje w klocjach lego i na każdą okazję dostaje jakies. ale wiecie, ze lego nie takie do budowania, tylko to specjalne techniks albo coś w tym stylu. ostatnio dostał od chrzestnego siedzibe straży pżarnej, za 350 złotych. myslalam, ze zwariuję jak to usłyszałam. dla mnie to straszne rozpiszczanie dzecka. no ale on tak ma. jego matka też tak uważa i wychowuje go w przeświadczeniu, ze fajne to co drogie. ja tak strasznie się nie zgadzam z takim wychowywaniem, może dlatego, że wiem jak te dzieci pozniej się zachowują w szkole, nie można z nimi pracować w żaden sposób, nie mozna się z nimi dogadac, nie mają przyjaciól w szkole, są samotni, i zazwyczaj odpłacają to wszystko agresją. no nic nie poradze. mogę się jedynie nie przyznawac, ze t moja rodzina. ale z drugiej storny...to nie moje dziecko. jedziemy do nich na wigilie, dosłownie na godzinke i wracamy do nas. Jacek chce widzieć się z rodzicami, w tamtym roku wigilia była u nas. wiec nie sprzeczam się, to jego prawo. a poza tym rodzice nic nam nie zrobili, są dla nas kochani, dla Heśka są cudowni....więc nie ma powodu dla którego nie moglibyśmy być dla nich ok.
blond nie uwierzysz...ale on naprawdę nie ma innych zainteresowań. no może cartoon network pol dnia. no i jak do nas przyjedzie to gry na play station 3.
a jak 2 lata temu kupiłam mu malowanki, książkę o dinozaurach, i takie fajne edukacyjne rzeczy, on był wtedy w zerówce, to normalnie widziałam żal w jego oczach, a pozniej powiedzial, ze nic ciekawego tu nie widzi. dlatego w tym roku chcialam ten noktowizor. fajny taki, dla małego poszukiwacza, zeby go czyms zainteresowac. ja jestem bardzo za takimi edukacyjnymi zabawkami, moze to wynika ze specyfiki zawodu...nie wiem. ale zawsze taka byłam. przeciez takie male dzieci potrzebują własnie takich zabawek, prac ręcznych. im więcej szlaczków, i rysunków tym lepiej pozniej w szkole. rozwij a się wypobraźnia, spostrzegawczośc. osobowosc. małe rączki stają się sprawniejsze manualnie.... no ale tak jak już mowilam, to nie moje dziecko.
moje na pewno nie bedzie tak wychowywane.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Future masz duzo racji... moi tesciowie tez pierwsza wnuczke tak rozpieszczali wlasnie... to co najlepsze zawsze miala i najwiecej a teraz sobie z nia nie radza... 13 lat dziewczyna, fakt oczytana bardzo duzo czyta ale co pyskuje i sie stawia to teraz maja. Musi miec co najlepsze bo zadyma zaraz a uparta jak osiol. No niewazne poniekad wiem o czym mowisz...
Moj Fruciu nie lubi rysowac i malowanka od Ciebie Future w koncie lezy, probowalam nie raz z nim usiasc, ale zaraz sie wscieka ze on nie lubi. Probuje CI Future tez pokazac ze nie kazdy lubi. JA uwielbiam wsio co manualne ale nie moj synek. Teraz jak byl 3 tyg w domu to dwa razy udalo mi sie go namowic na kolorowanke. Z wielkim fochem malowal... NA poczatku moze z 2 min bylo aufori bo mamie rysuje cos ladnego, ucieszyl sie itp ale max 2 min to trwalo zaraz zaczol wymyslac ze juz sie zmeczyl ze juz skonczyl ze ma wazne inne sprawy... masakra.
Juz gdzies to pisalam.. ze probuje oduczyc Frucia zabaw z bronia a wczoraj tesciowa wiedzac o tym kupil mu na dobry humor pistolecik. No myslalam ze zwariuje jak to uslyszalam! Ciagle udaje ze strzela no mam juz dosc tego, gry mu ograniczam i probuje przestawic tok zabaw ale to idzie strasznie mozolnie mi... ukierunkowany juz jest i widze ze z manualnymi srawami to na bakier... nie dla niego.
 
larvunia oczywiscie ja rozumiem. nie każdy to lubi. ale ja nie mowie tylko o malowankach. są różne gry na papierze, zaczynając na statkach, to są i kiełbaski, i wogóle mnówstwo gier tego typu. są szlaczki do rysowania, jest łączenie cyferek. labirynty, różne łamigłówki. wiem, ze latwo mi się wymądrzac, bo jeszcze tego nie przechodziłam z małą lol. ale to tylko i wyłącznie wina rodziców.
jacka siostra sama wychowuje tego małego i moze chce mu to wszystko zrekompensowac. nie wiem. ale nie moze byc tak, ze kolorowanki to gowno, nic niekawego, on tego nie bedzie robił, bo przyjdzie czas, ze nie zrozumie ułamków w szkole i co?? powie, ze nie bedzie tego robił?? to na tym polega. a w szkole nikt nie bedzie sie z nim cackał. no ale jak juz wspomnialam, to inna bajka.
a ty mi tu nie mieszaj z Fruciem, bo on jest jeszcze malutki i niewiele rozumie. i moze mowic, ze mu się nudzi, bo cięzko malym dzieciom się skupic. mam to na codziem w przedszkolu. pol godziny na rytmice, a ja dwoje się i troje, zeby ich wszystkich te pol godziny zainteresowac. i niestety się nie udaje czasem.
jeszcze znajdzie swoją drogę, zobaczysz. ja go nakieruję hahah

ale tamten to już duzy byk, 8 lat ma, i dobze wie jak działac z dorosłymi. a zrobił się teraz taki niedobry. jak ktos go o cos prosi, to on pyta: a co z tego bede mial. kawal gnoja rosnie. ale nie moja brocha!

Fruciu moj malutki na pewno taki nei bedzie. to widac. a poza tym, Ty pracujesz nad nim trochę, a tam normalnie sodoma. Matka policjantka, narzeczony matki policjant, a babcia i dziadek, to babcia i dziadek. wiadomo. i prawie go babcia wychowuje. whatever.

ide się klasc ;*
 
no zobaczymy co mi z Frucia wyrosnie :-D

edit:
ostatnio powiedzialam mu ze teraz pistolety odpoczywaja i ze pobawi sie nimi jutro... (ograniczam mu i staram sie zajac czyms innym) to wiecie co zrobil... powiedzial ze idzie sie klockami pobawic i jak cos zbuduje to mnie zawola i bedziemysie bawic razem... noooo.. zbudowal... karabin!
 
Witojcie dziewuszki :)
Wpadłam na dwie godzinki do pracy - musze urlopy rozliczyć i WOLNE !!! a jednak :)) sialala - jeden dzien w przysżłym tyg znów wpadnę na 2 godzinki i laba :)
Nic zmykam bo się nie wyrobię i mi zakład zamkną :)
 
dzien dobry laski:-)
czeka mnie dzis generalne sprzatanko...wiec wpadlam sie tylko przywitac i zmykam a jutro bede pichcic mam do upieczenia 3 rodzaje ciasta i schab:-)juz mi pachnie wlodowce,zjadlabym taka swojska juz:-)
madziarena fajnie ze masz jednak wolne...
future no niezbyt fajnie to wyszlo ztym prezentem....mi wczoraj przyszly obrazki z allegro i niby jestem zadowolona bo do sypialni i do balkonowego ok ale do kuchni tandeta troche nie podobaja mi..zobaczymy jak beda sie komponowac na sciane..
no i co snieg byl i juz nie ma :dry:
 
witam sie
moje dzwiewczyny chyba nie ida do szkoly starsza znowu kaszle a wczoraj juz cisz byla, w nocy tez cisza
a mlodej sie nie chce mowi ze wigilia klasowa to nie dla niej:baffled::errr::oo2::-D

ale za to mnie czyms poczestowala bo mam katar, kaszel cudnownie tak nie swieta:growl:
 
dzien doberek !!
u nas niestety pada od samego rana brr...pogoda
pranie sie kreci wypiore i znowu znikam do mamy :-D trza jej lampy powiesic bo wczoraj 2 kupila :tak:
i jeszcze do lidla skoczymy zobaczyc bo jakies dywany maja byc male :tak:

ja dzis mam tez wigilie w przedszkolu na 16 i prezenty dla dzieci beda :tak: losujemy jedno dziecko co roku i robimy prezencik taki za 5-6 euro maly :-)

dzis tez mam zamiar robic kapuche z grochem pod wieczor i warzywka na salatke nagotuje :-)

future to niezle te dziecko hehe...wspolczuje matce...u mnie akurat malowanko to hania kocha i ciagle by mogla malowac moge powiedziec ze maluje super jak na swoj wiek wszedzie ja chwala jak widza potrafi cos na bialej kartce slicznie namalowac od 3 klasy chce ja zapisac na kolko plastyczne bo teraz jeszcze 2 klasy nie maja...

a szymek malowanie srednio...nieraz jak cos go najdzie to maluje razem z mloda ale tak sam od siebie to nie bardzo...

ciacho my czyli ja i m tez dopadl jakis katar wrr...i tez z nochala leci :angry:
 
reklama
owca u nich taka wigilia ze kazdy ze soba jedzenie przynosi, a pozniej spiewaja przez godzine wspolnie koledy cala szkola:dry: ja nie pamietam kiedy miala katar tzn. zima na dworze mam ciagle ale teraz nawet w domu, mi nie cieknie tylko nos mi sie zapycha:baffled::dry:
 
Do góry