reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Witam
LArvunia RAfal to zawsze do ludzi szedl ale jak bylismy sami to mowy nie bylo zeby z pokoju wyjsc albo go na minute chociaz zostawic na macie. wyl na pol osiedla niestety. mam nadzieje ze z 2 bdzie lepiej...jeszcze tylko kilka miesiecy i Misia zajmie sie rozwalaniem chalupy wiec bedzie siedziec ciszej zebys jej nie przeszkadzala w wyciaganiu wszystkiego z szuflad hihi:D u mnie jak za dlugo cihco bylo oznaczalo klopoty:Dmaly zawsze cos kombinowal
MArzenka ja tez chcialam taki dywan dla Rafalka a wlasciwie wykladzine tylko ze nam zabronili takie rzeczy ze wzledu na te jego AZS czy co to tam on ma(bo dalej nie wierze ze to od niczego jak nie pozwalaja miec w domu takich rzeczy)
Kroma ja tez juz chora i to na maksa.najgosze ze chyba mi nie wolno zadnych lekow. karat mam taki ze nic nie czuje i ledwo oddycham. co ja moge na katar w ciazy?pewnie oprocz inhalacji z soli fizjologicznej to nic:(chociaz gdzies czytalam ze acatar jest bezpieczny ale to chyba jutro zapytam lekarza lepiej.
Future jak ja Ci zazdroszcze tego spotkania. chcialabym sie spotkac z moimi z dziennych...to byly czasy. a teraz tylko na fb widzimy co mniej wiecej sie u kogo dzieje:(
KAsia ja to chyba juz nie w temacie bo myslalam ze dalej w smoku pracujesz:)
A ja dzisiaj krokiety z kapucha i grzybami robie na obiad i barszczyk do tego. troche swietami mi w domu pachnie ale tak mi sie zachcialo....od rana sie farsz robi ale pachnie pyyysznie. zapraszam:p
 
reklama
a ja chwilowo mam labe :-)leze sobie wlozeczku i odpoczywam:-)mezulek zabral dawidka na boisko...wroca na obiad:-)wybyli zebym mogla spokojnie pozadnie umyc podlogi..kazdy pokoj chyba z 5 razy musialam przeleciec mopem a i tak czuje ze jeszcze jest nie tak.....
piekna dzis pogoda...dobra na pranie a po obiadku pod wieczor ide biegac z mezem :-D
u mnie z dawidkiem nie bylo problemu bo zawsze byl ze mna...zreszta niepamietam zebym go zostawiala z kims jak byl maly....jak poszlam do pracy to wtedy ale to byl z tata i nocki mialam wiec prawie tego nie odczul a w drugiej babcia pilnowala ...i najgorzej bylo to jak wychodzilam z domu a pozniej juz spokojny..
jakie plany na dzis?
 
hej laski.
larvuś kochanie ja nie mowie, ze ty lecisz na kazde skinienie dl malej, ja mowilam tylko, ze ja nie latam ;)
co do misi, to widac potrzebuje Ciebie więcej niż Fruciu potrzebował.
i co wrócił Menżu?

mój dziś wraca kolo 16 niby.
ja robie papiery, bo do zusu musze jechac w tygodniu...wrrrrrrr nie lubie ...

moja mała obudzila sie o 6,30 zjadła i gadała mi nad uchem do 9.30, ale ja jeszcze kimałam haha. a ona dopiero teraz zasnlea bidulka, juz taka zmeczona, ale to czkawa, to kupa, to nocnik...eh...ciężkie jest zycie maluszka;)
 
blond- to współczuję, a ja też jak miałam alergię wiosną i byłam w ciąży z Arkiem to nic nie mogłam brać, nawet Acataru mi lekarz nie pozwolił, powiedział, że nie są zbadane dokładnie, więc do 25 chyba tyg. nie można brać leków, bo się genetyka dziecka kształtuje, ja inhalowałam się dziecięcymi wodami i babcine sposoby stosowałam, piłam majeranek. Zdrówka dla was

marzenka
- my tez mamy labę, piękna pogoda, ja już zaliczyłam spacer. A ja widzę, że u was remont całą parą.
 
my juz po spacerku, future mile takie spotkanie ja to wikie temu konczylam studia:-D:-D, blond wspolczuje i zycze zdrowia, kompt z maliln jets dobry na przeziebienie
 
Future wrocil jakos ok 1.00 ;-)
Marzenko ogladalam horror do 1 w nocy ;-)- uwielbiam a dawno nie ogladalam ;-)wiec mnie wzielo, ale ten byl denny jakis taki przewidywalny ;-) na tvn jak dobrze pamietam "Smentarz dla zwierzat" czy jakos tak... z "S" zamiast "C" :tak:

w czwartek robie urodziny Fruciowi...samo ciacho i kawa, normalnie pierwszy raz nie bede szalec przy garach :laugh2: Chce sama torta zrobic, moj popiecze ciasta i bedzie gicio ;-) Ciekawe czy ktos wogole przyjdzie bo juz zapowiedzialam ze na slodko tylko w tym roku :-D;-)

edit:
my tez po spacerze,.... white w gownie sie jakims wytarzala, normalnie swietnie caly dom capi ;p Ale juz wykapany piesek ;)
 
larvunia ja wiecznie robie tylko na slodko, kiedys byl tylko tort ostatnio jednak jeszcze inne slodkie, ewentulanie salatka ale u nas w rodzinie nie robi sie wiekszej wyzerki nigdy miesa itp, szkoda czasu i kasy to impreza dla dziecka
a tort na pewno uda ci sie zrobic, dobry biszkopt, kup smietane 30% i do tego np. krem dr oetkera malinowy w kafulandzie jest no pycha:-):tak: z siostra robilam na roczek mlodego i do tego mozesz jakies drobne dekoracje zrobic
moja kiedys wytarzala sie w goownie no cuchnaca byla ze szok
 
reklama
Future juz zdrowi?
Moj caly czas od rana do nocy... w czwartek do 14.00 bo urodziny mlodego. Dzien przed tez szybciej konczy w sensie nie do 23.00 ale cos ok 20.00 pewnie dotrze, bo ciasta chce piec na czwartek. Future u mojego ciezko z wolnym, on nigdy nie wie wczesniej. Jak ma wolne to dzwonia z fleshami i tak w kolko. Mozecie teraz wpasc jak zdrowi jestescie, siedzimy w domku ;-) - tylko daj znac bo moj prawie nago lazi po domu ;p ja nie umalowana wogole ;p sraszydla dwa w domu ;p

ciacho wlasnie chcialam spytac czy znasz dobry przepis na dekorowanie, chcialabym auto zrobic jak kiedys Ty zrobilas dla Frucia. I nie wiem jak udekorowac juz na zewnatrz autko. Z tej masy robic co sie ugniata czy zbitej smietany? Poradz cos...
 
Do góry