reklama
K
konto usuniete
Gość
hej laski:-)
u nas tyle się dzieję że ciągle czasu brak żeby coś napisać, ale podczytuję na bieżąco.
Niko dziś drugi dzien w przedszkolu a ja siwieje w domu ile bym dała żeby nie mieć tego stresu ehhh.
A chodzi bardzo chętnie narazie, wczoraj mówił że po co tak szybko przyszłam jak on jeszcze się nie zdążył pobawić był od 7.40 do 14.30.
A dziś w nocy moja mamcia wraca, już nie mogę się doczekać!!!:-):-)
larvunia wspólczuję z tym zusem
Niuśka najlepszego dla twojej córci
ciacho a co ty tak wcześnie wstajesz? ja teraz przez przedszkole pobudki o 7, ehhh okropienstwo
u nas tyle się dzieję że ciągle czasu brak żeby coś napisać, ale podczytuję na bieżąco.
Niko dziś drugi dzien w przedszkolu a ja siwieje w domu ile bym dała żeby nie mieć tego stresu ehhh.
A chodzi bardzo chętnie narazie, wczoraj mówił że po co tak szybko przyszłam jak on jeszcze się nie zdążył pobawić był od 7.40 do 14.30.
A dziś w nocy moja mamcia wraca, już nie mogę się doczekać!!!:-):-)
larvunia wspólczuję z tym zusem
Niuśka najlepszego dla twojej córci
ciacho a co ty tak wcześnie wstajesz? ja teraz przez przedszkole pobudki o 7, ehhh okropienstwo
kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
C
ciasteczko
Gość
witam
niuska 100 lat dla mlodej:-), martucha a trzeba bylo tak wstac to jak mus to mus
larvunia wspolczuje bo czlek wkurzony chodzi
a ja dalej przeziebiona od soboty taki mam katar ze
niuska 100 lat dla mlodej:-), martucha a trzeba bylo tak wstac to jak mus to mus
larvunia wspolczuje bo czlek wkurzony chodzi
a ja dalej przeziebiona od soboty taki mam katar ze
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
hej laski.
niuska sto lat dla Marty,
larvunia też byłam w przedszkolu, ach, cholera, żeśmy się nie spotkały
no i sie narobiło : MAM PRACĘ
w przedszkolu, gdzie zawsze miałam rytmikę, dostałam też angielski, zapisało się dość dużo dzieci. kasa jak to kasa, trzeba opłacić wynajem w przedszkolu, albo inne formy rozliczenia, jak papier, kredki, mazaki, ale jak wiadomo czasem to i droższe niż wynajem. no ale zawsze coś zostanie. cieszę się, chociaż mam jeden problem. a mianowicie nie mam się tam czym dostać. umawialam się z tatą, ze on 1-2 dni w tygodniu zostanie z Helenką i da mi samochód. ale się okazuje, ze bede musiała być chyba 4 razy w tygodniu. no niestety. wiec naraza mama mi pozyczy samochod na miesiac, a pozniej kupie jakis za tysiąc albo dwa. jakiegoś rupcia. byle dojechac
co do Hesi, to mam jedną panią na oku, ale ma 2 dzieci i nie wiem czy się zgodzi na tyle dni, ale jeszcze do konca tygodnia się wyjasni wszystko, wiec wtedy ją zapytam ))
niuska sto lat dla Marty,
larvunia też byłam w przedszkolu, ach, cholera, żeśmy się nie spotkały
no i sie narobiło : MAM PRACĘ
w przedszkolu, gdzie zawsze miałam rytmikę, dostałam też angielski, zapisało się dość dużo dzieci. kasa jak to kasa, trzeba opłacić wynajem w przedszkolu, albo inne formy rozliczenia, jak papier, kredki, mazaki, ale jak wiadomo czasem to i droższe niż wynajem. no ale zawsze coś zostanie. cieszę się, chociaż mam jeden problem. a mianowicie nie mam się tam czym dostać. umawialam się z tatą, ze on 1-2 dni w tygodniu zostanie z Helenką i da mi samochód. ale się okazuje, ze bede musiała być chyba 4 razy w tygodniu. no niestety. wiec naraza mama mi pozyczy samochod na miesiac, a pozniej kupie jakis za tysiąc albo dwa. jakiegoś rupcia. byle dojechac
co do Hesi, to mam jedną panią na oku, ale ma 2 dzieci i nie wiem czy się zgodzi na tyle dni, ale jeszcze do konca tygodnia się wyjasni wszystko, wiec wtedy ją zapytam ))
ja nie bylam w przedszkolu, moj odprowadzal mlodego...
Future super ze masz prace
Katgen hehehe ja jeszcze @ nie mialam ;-) a wogole biore tabsy ;-)
myslalam ze listonosz mnie dzis uraduje i co i dooopa :-( masakra...
ide dzwonic do lekarza nowego.. Fruciu dalej kaszle i to ponoc na tle alergicznym. Z moim sie pozarlam o to, moj twierdzi ze to nie od uczulenia a od powietrza w domu ma katar i przez katar kaszel a dktorka co innego gada. W sumie mial 2 razy juz robione testy nic nie wykazaly... Ale moj twerdzi ze mam nie truc dziecka i jak zauwazy ze go pasze tymi syropami na alegrie to dopiero zobacze co to zlosc u niego Musze miec czarno na bialym ze to nei alergia, ide obdzwaniac lakarza czy i kiedy nas przyjmnie....
Future super ze masz prace
Katgen hehehe ja jeszcze @ nie mialam ;-) a wogole biore tabsy ;-)
myslalam ze listonosz mnie dzis uraduje i co i dooopa :-( masakra...
ide dzwonic do lekarza nowego.. Fruciu dalej kaszle i to ponoc na tle alergicznym. Z moim sie pozarlam o to, moj twierdzi ze to nie od uczulenia a od powietrza w domu ma katar i przez katar kaszel a dktorka co innego gada. W sumie mial 2 razy juz robione testy nic nie wykazaly... Ale moj twerdzi ze mam nie truc dziecka i jak zauwazy ze go pasze tymi syropami na alegrie to dopiero zobacze co to zlosc u niego Musze miec czarno na bialym ze to nei alergia, ide obdzwaniac lakarza czy i kiedy nas przyjmnie....
C
ciasteczko
Gość
future to gratulacje, jak nie to to co innego, widac zapotrzebowani bylo a jezyki zawsze ciesza sie wieszka popularnoscia niz
inne zajecia
my tez stwierdzilismy ze jedno auto nieraz zamalo i przydalby sie jakis zuczek ale za mala kase i nawet po zakupy podjechac bo tym malo po miescie jezdzimy
larvunia ale jak syrop a alergie nie pomaga to raczej nie alergia a tak w ogole co ma powietrze do kataru moze byc za suche ale od tego kataru sie raczej nie ma
inne zajecia
my tez stwierdzilismy ze jedno auto nieraz zamalo i przydalby sie jakis zuczek ale za mala kase i nawet po zakupy podjechac bo tym malo po miescie jezdzimy
larvunia ale jak syrop a alergie nie pomaga to raczej nie alergia a tak w ogole co ma powietrze do kataru moze byc za suche ale od tego kataru sie raczej nie ma
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
ciacho my tez narazie nie mamy, dlatego od mamy musze pozyczyc na miesiac, albo poltora. a pozniej trza cos kupic. nam jedno auto wystarczało, ale teraz Dźeku duuuzo pracuje, i ja auta nie mam wogóle. a jak mała zachorujr? musze miec cos.
Podziel się: