FutureMummy
Nieogarnięta mama dwójki!
hej ho.
daffi, larvuś bede na pewno, biore wózek, moze pojdziemy na spacer co? czy bedziemy sie kisic w ten upał? a zresztą nie chce mi sie dygac na 3 piętro. jak podjade to zadzwonie, o sie zgadamy. ;***
no ząbki idą jak trza, wstała o 7 i drze papke, ale nurofen juz zapodany...mam nadzieję, że przetrwamy jakoś dzis
ja też nie czuję się najlepiej, kaszel mnie męczy, jak mi dziś lekarz nic nie pomoże, to nim normalnie potrząsne...nie chce owych leków, chcę, zeby mi to nie wracało...buuuuuuu
chyr chyr
daffi, larvuś bede na pewno, biore wózek, moze pojdziemy na spacer co? czy bedziemy sie kisic w ten upał? a zresztą nie chce mi sie dygac na 3 piętro. jak podjade to zadzwonie, o sie zgadamy. ;***
no ząbki idą jak trza, wstała o 7 i drze papke, ale nurofen juz zapodany...mam nadzieję, że przetrwamy jakoś dzis
ja też nie czuję się najlepiej, kaszel mnie męczy, jak mi dziś lekarz nic nie pomoże, to nim normalnie potrząsne...nie chce owych leków, chcę, zeby mi to nie wracało...buuuuuuu
chyr chyr