reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

reklama
katgen nie ma czego bo kazdy gdzies sie urywa a my pierwszy raz mielimy taki wypad nad morzem zawsze to na jeden dzien tylko
a ty masz wolne? bo ostatnio czesto bywasz :-)
 
Wróciłam do domku, zupka zaliczona, byłyśmy u mojej koleżanki na pogaduchach, teraz Zuzia mi padła a niech się zdrzemnie...kupiłam mojemu prezencik mały bo lada moment bedzie w domku:-D nie zapeszajmy, napiszę jak już do samolotu wsiądzie ale chyba na urodzinki będę miała męża w domu tak się cieszę...żeby tylko dobrze wszystko poszło.

Coś mi od niedzieli na suwaczkach czas stanął w miejscu...dziwne:baffled:
 
wiecie co ten avatarek Daffii to dzisiaj taka chora Zosia odeszła była chora na raka, czytałam o niej, szkoda mi jej cholernie, miała już rok, ona z kwietnia była 2010, myślałam, że ją uratują po tej ostatniej chemii, a tu taka wiadomość, ryczeć się chcę, nawet jak się nie znało osobiście, tyle się wycierpiała myszka mała.

A tak poza tym to witam I super że Julka już zdrowa, a w sumie to nic innego nie dodam, jakoś mi smutno.
 
katgen a to fajnie, organizacja super:-)
kroma bardzo szkoda takich maluchow jak tak ciezko choruja:-( mi kolezanka ostatio opowiadala jak jej tato walczyl z
czerniakiem 4 lata i nie mial zadnych objawow skornych, umarl w strasznym stanie
megi to trzymam kciuki za szybki i bezpieczny powrot M
 
Ciasteczko dzięki:*
A mnie piecze w papie bo znów cały pęczek rzodkiewek wpierdzieliłam...z łakomstwa:-D
Muszę w tym tygodniu coś z włosami zrobić, może pasemka czy balejaż nie wiem..ale małż mnie prosił:p
 
megi kochana musisz sie na bostwo zrobic:-) a ty teraz ciemne czy blond masz wlosy? bo ja to zakrecona jestem
ja mam teraz taki brazik na wlosach
 
Tak jak koma napisala to dla malej Zosi.
zal dziecka.

sama sie bardzo ciesze z postepu\ow kupowych Julki.
 
reklama
Do góry