- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
W wózku masz stelaż który zawsze odbija nierówności, na dodatek z jakiegoś powodu są polecane te grubsze materace w łóżeczkach, a łóżeczko turystyczne z jakiegoś powodu jest turystycznym, nie wiem jak inne mamy ale ja nawet jak Kacper był maleńki to go przenosiłam do łóżeczka po spacerze, wózek jest ciaśniejszy, dziecko nie ma swobody ruchy przez co kręgosłup jest nieruchomy przez długi czas (nie mówie tu o noworodkach) czy ty jak śpisz to leżysz całą noc płasko? tak poza tym ja temat skończyłam, a jeśli jeszcze czegoś nie wiesz to spytaj lekarza pediatre
kaska pytam ciebie bo skoro zaczeas to chyba wiesz co i jak i masz mocne argumenty by mnie usiwadomic i przekonac.
lekarze nie zabraniaja stosowac lozeczek turystycznych na codzien. w gondoli niemowlaki takze spia na plasko w mini materacyku takim jak ma spacerowka w podszyciu.
i zastanawiam sie bo julka w domu nie podkskauje. wozek stoi w miejscu a ona zapieta nie jest bo raz jest na plecach raz na boku a najczesciej na brzuchu....
stad wypytuje a ty od razu konczysz temat.. jak rzucilas haslo to chyba wiesz co piszesz a ja tylko dopytuje! to chyba dobrze? kto pyta nie bladzi..
do niedawna sama wychodzilam na dwor tylkow tych godzinach jak julka ma drzemke i spacerowalam z nia zalatwialam spray wsyztskie bo wtedy nie musialam sie martwic ze bedzie mi histerie przed sklepem czy w banku urzadzac. i wiele mam tak robi stad chce wiedziec czy naprawde popelniamy blad ze nasze dzieci spi na spacerach w wozku.