widze ze forum zaczyna istniec na nowo:-)
fajniutko:-)
kurde tyle sie napisalam znow i nie ma tego posta

gdzie on sie zapodzial


befatka masz racje z tymi slodyczami,ja tez nie zamierzam za duzo uczyc malego,tak samo z parowkami,hehe tymbardziej ze moj nie lubi duzo slodyczy i takich fast foodow,raz kiedys tak ale nie za czesto.a ja sama wiem co to znaczy miec za duzo w bioderkach takze wieice,no zreszta to kazda indywidualna sprawa...
moja siostrzenica dostawala duzo slodyczy ja nie wd domu to u dziadkow bo jest jedynaczka wsrod wnukow bo same chlopy sa i jest rozpieszczana a jej zabki wygladaja marnie

a ma 6lat.
wogule to mam plana by malego uczyc myc zabki juz jak zacznie zabkowac bo wiem ze mozna czytalam cos na ten temat,dla mnie zdrowe zabki to podstawa:-)
co do komunii to juz przesadzaja te dzieciaki!!no i co jeszcze !!!moze w lape jeszcze sobie zazycza 100tys





to przez to ze sa za duzo rozpieszczeni i rodzice za duzo pozwalaja a tak raczej nie powinno byc

befatka aduzo kosztuje taki bilet do polski na 1 os?
jak tam wogule twoja kruszynka sie chowa?no i chce pic sama wode?
madzia aty sie wysypiasz jak tyle razy wstajesz do malego w nocy?
byl u mnie sasiad na chwile,maz tej sasiadki,i mowize kazda klatka ma swoja wozkarnie,tyle ze sasiad pode mna sobie to przywlaszczyl i gromadzi tam swoje klamoty,mowi ze moze sie nie zgodzil to mam powiedziec ze pojde do administracji ze skarga bo to lekka przesada bym tachala wozek codziennie na 3 pietro..hehe ale mowi zebym niemowila ze to od niego wiem hihihih.