reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

witam się i ja. Cześć jeżyk, a ja myślałam przez chwilę, że to jakiś Pan się przyłączył. Ja od niedawna jestem, więc się nie znamy, ale Witam Ciebie.

Ja poćwiczyłam tylko 10 min na Orbitreku, bo się boję co z moimi szwami. Trochę czuję brzuch, małe zakwasy. Mam nadzieję, że do wakacji go wyprostuję, bo sobie ludzie pomyślą że z 3-cim jestem w ciąży.

Ja po obiedzie, rosół, bo mąż chory.
 
reklama
chyba nie będzie tak źle z nami :), u Ciebie chociaż nie cieli mięśni, więc się szybciej da. Mój już widzę, że się mniejszy robi, tylko mięśnie mam słabe i napiąć ich nie mogę.
 
Hejka lasencje;-) My też od rana nie mięliśmy neta:no: tak jak Mycha...
Poszłam z Zuzią do mojej koleżanki kawał drogi hihi ale wiatr nam dmuchał nie ma co:baffled: no i z powrotem to już Zuzia ledwo szła biedaczka, niemal natychmiast usnęła jak weszliśmy do domu. Zaraz sobie pizzę odgrzeję bo mrożoną zakupiłam, jeszcze zupa w lodówce ale mnie się tego zachciało:-p no i tak jakoś zleciało mi pół dnia nie wiem kiedy:szok: ale dobrze:tak: Mój będzie sobie załatwiał wypad do domku na weekend bo ostatnio wszyscy pozjeżdżali a mój siedział na służbie, teraz jemu się należy przyjechać do nas nie patrząc:tak: zobaczymy co da się zrobić...biedny siedzieć tam w sam dzień urodzin:no:
 
Hejka lasencje;-) My też od rana nie mięliśmy neta:no: tak jak Mycha...
Poszłam z Zuzią do mojej koleżanki kawał drogi hihi ale wiatr nam dmuchał nie ma co:baffled: no i z powrotem to już Zuzia ledwo szła biedaczka, niemal natychmiast usnęła jak weszliśmy do domu. Zaraz sobie pizzę odgrzeję bo mrożoną zakupiłam, jeszcze zupa w lodówce ale mnie się tego zachciało:-p no i tak jakoś zleciało mi pół dnia nie wiem kiedy:szok: ale dobrze:tak: Mój będzie sobie załatwiał wypad do domku na weekend bo ostatnio wszyscy pozjeżdżali a mój siedział na służbie, teraz jemu się należy przyjechać do nas nie patrząc:tak: zobaczymy co da się zrobić...biedny siedzieć tam w sam dzień urodzin:no:

to chyba wsyztskie mamy od tego smaego dostawcy.:)
ja tez nie mialam z rana neta i zadzwonilismy to pwoiedzieli ze oni awarii zgloszonej nie maja wiec chyba w m-czu z serwerem cos robia;p
 
No najważniejsze że szybko doszli do ładu z tym netem:)
Idę mojej mleko gotować, potem mycie i kładę się chyba bo jakaś nie teges jestem, zmęczona a nie wiem czym:/
 
no hej,
a ja jutro mam wizyte o 16, wiec sie zwaze na tej wadze co zawsze, ciekawe czy cos przytylam, bo brzychol rosnie, ale ja nic nie czuje zebym miala wiecej, a na 11 z Dźekiem jedziemy do szkoly rodzenia, moze sie czegos ciekawego nauczymy.
buziaki ;****
 
Fajna przygoda z tą szkołą rodzenia, choć w moim przypadku nic czego się nauczyłam się nie przydało bo i tak miałam cc:/ Ale fajnie było z moim mężusiem na takich wizytach czasem nawet śmiesznie:)
 
reklama
Witam z rana :-) No właśnie Future jak tam po szkole rodzenia?
Dzisiaj widać słoneczka nie ma, ale wiatru też chyba nie ma bynajmniej koło Mnie drzewa się nie kołyszą hihi ;-)
 
Do góry