reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

Dobranoc ciotki...
u nas znow zle wiesci z babcia zle lekarz powiedzial ze dni jej sa policzone :tak::tak:
znow napuchla i oddaje jakies skrzepy odbytem....

larvunia to mialas dzien wrazen dzis....
do jutra laski !!!
 
reklama
nagda zalezy chyba ja ta twoja babcia bardzo chce zyc i czy sie poddaje chorobie... babcia mojego meza juz umierala 3-6 razy dokladnie nie wiem... a zyje ponad 3 lata juz a lekarze dawali jej 3 miesiace zycia i za kazdym razem jak zle sie poczuje to mowia ze to koniec a ta zawsze sie wygrzebuje :sorry: chce bardzo zyc i nie wierzy w choroby... a ma raka... kobiece sprawy...
 
Larvunia babcia jest schorowana i tez umierala juz kilka razy ale teraz jest po operacji i stan jest naprawde ciezki i sama mowi ze chce umrzec bo cierpi :tak::tak:

siostra do mnie idzie bo mam jej zalicytowac sukienke na alegro bo ona nie umie hihi

dobra do jutra
 
wpadlam sie pozegnac na dobranoc:-)
a mi sie cos z twarza dzieje swedzi mnie jak cholera,chyba to od slonca bo ostatnio duzo na nim bywalam bo niby od czego hi hi
asia tak dobrze kombinujesz,wlasnie wtedy bylam sie wymeldowac z przytocznej,tylko ze nigdy jakos sie nie zlozylo zeby pogadac ani nic ztych rzeczy hehe.a tak wogule to spiewasz jeszcze?
a ja dzis na spacerek poszlam z moim i tylko z 20 min znim bylam bo potem zaczal plakac jak glupi i trzeba bylo do domku,
no i jednak nie udalo mi sie wysprzatac mieszkania tak to jest jak male dziecko buszuje:-)
milej nocki
 
dobry...
masakra magda o ktorej ty wstajesz kobito ze obiad masz juz gotowy :baffled:
moj babel nie spi od 7.00 a ja jeszcze z mezulkiem lezelismy do teraz a mlody szalal w jezdziku... nie mialam sily wczesniej wstac...

dzis tez jade do gorzowa, masakra znowu do ksiegowej :baffled:

dobra ide sniadanko robic i z psem na siku :tak:
 
dobry...
masakra magda o ktorej ty wstajesz kobito ze obiad masz juz gotowy :baffled:
moj babel nie spi od 7.00 a ja jeszcze z mezulkiem lezelismy do teraz a mlody szalal w jezdziku... nie mialam sily wczesniej wstac...

dzis tez jade do gorzowa, masakra znowu do ksiegowej :baffled:

dobra ide sniadanko robic i z psem na siku :tak:

czesc spiochu !!!
ja wstalam dzis o 7....i biore sie za ubieranie dzieciakow,robie im sniadanie
i w tym czasie zawsze biore sie za obiad :tak::tak:
a co tam zupka to szybko tylko pyrki i marchew ostrugac kalafior gotowy i wsio....
a jaka pyszna mi wyszla mniam mniam :-):-)

a teraz kawe wypilam i za godzinke pojde z mlodym na spacerek :-)
 
a co tyczy sie naszego spotkania..
to ja zalatwilam domek :-D:-D a ktos niech skombinuje grilla :tak::tak:i wegiel :tak:
a kielbaski to chyba kazda w swoim zakresie nie??....

no to jeszcze reszte uzgodnimy musze najpierw pojechac zobaczyc jak ten domek wogole wyglada :tak:....i gdzie on jest bo nie wiem nawet hehe :-)
:-)
 
reklama
hej dziewczynki
my o 9 wstalismy.ale za to w nocy maly mi wojowal nie dal pospac tylko jesc i jesc
a moj dzis dopiero do pracy poszedl po swietach hihi
 
Do góry