reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

moja n\ma chodzik dostala na chrzciny ale osobiscie byla w nim tylko 2 minutki... tak to ptarzy na niego i bawi sie bajerami na nim... moze za jakis miesiac wejdzie sobie do niego ale to wszystko tylko dla zabawy na 10 minut i wszystko....
chodziki jednak pozwalaja dziecku nabyc zlych nawykow i pozneij nie potrafia chodzic i zabiojaja sie o walsne nogi...
nie kazde ale ortopedzi mowia kategoryczne NIE!
 
reklama
temat chodzikow widze,
moje byly chowane bez i uwazam ze chodzik zbedna rzecz
to jest wyludzenie pieniedzy od rodzicow i tyle
 
Doberek z kawka :-):-)
moja mloda yruszyla do szkoly dzis wycieczka do zoo..:-):-) fajnie ma..
mlody wstal a wczoraj nabil sobie fajne limo spadl pod klatka z 2 schodkow i runal prosto na beton :wściekła/y::wściekła/y:...a dzis do laryngologa jedziemy juz sie boje i jeszcze on taki potluczony :-D:-D
co do chodzikow to hania miala ale malo co korzystala z niego...a szymek nie mial :no:..
uwazam ze jak dziecko posiedzi w nim kilka minut dziennie to nic mu sie nie stanie,kiedys dzieci byly chowane w chodzikach np..my zapewne i nic im/nam nie jest..:tak:takie moje zdanie..:-):-)
fajne slonko za oknem wiec widac bedzie ciepelko :-):-)
 
czesc madzia..
udanego wypadu z mlodym zeby nie marudzil ;-)

ja szykuje sie do lekarza do kontroli z mlodym...... bede wieczorkiem...
milego dnia!!!
 
Witam się tez z kawką. Moja mi się skończyła i jakimś cudem zapomniałam o tym, więc pije parzonke:sorry:kolegi.

Co do chodzików, to ja nie mam takiego urządzenia. Mówią , ze szkodzi dziecku, ale też dziecko nie uczy się ostrożności i jak jest poza chodzikiem to częściej się obija, no bo w chodziku jak walnie np o szafę to nic mu się nie stanie, nie przewróci się też.Mój za to wyćwiczył sobie mego ostrożność, zawsze jak siada z pozycji siedzącej to musi zbadac teren, żeby nie potłuc sobie 4 liter, w sumie nie zobijał mi się jeszcze, raz tylko siniaka na czółku miał, ale to bardziej z m winy, niz z jego.

Ja dziś do fryzjera idę, zrobić sobie kolor bo już odrosty mam duże. Powiem wam ze ja nie lubie łazić po fryzjerach, bo spędza sie tam kupę czasu, w moim przypadku około 3 godziny, więc lipa.Za to efekt końcowy przeważnie lubię:-)W sumie z włosami więcej nic nie zamierzam robić, może lekko podetnę.
 
hello:-)
larvunia mam nadzieje ze lekarz powie same dobre wiesci:-)
madzia ale ci sie szymek potlukl:-D:-D:-D:-D
moj maly jeszcze spi,widze ze juz kuma o co chodzi z siusianem,czytalam ze jak chce zeby dziecko uczyc juz na nocnik to najpier ono samo musi wiedziec kiedy sika,no i widze ze dawidek juz rozumie kiedy siusia,bo jak zmieniam mu pampersa to pytam sie czy bedzie siusial a on mi kiwa glowa ze nie po czym chwile czekam i rzeczywiscie nie siusia:-Dto wtedy dopiero sciagam mu pampka:-D:-D:-D:-D:-D
no teraz zeby tylko chcial mi usiasc na nocnik:crazy::eek:
do nas przyjechalo duuuuuuze wesole miasteczko bo teraz na weekend dni sw sa,takze bedzie sie dzialo;-)
ja juz kawke mam wypita podlogi umyte zaraz ogarne chatke i plany na caly dzien brak :-D
 
reklama
dzien dobry wszystkim....wiecie co.. udalo mi sie ogladnac ta kawalerke wczesniej nim ta dziewczyna sie wyprowadzi.
nie jest brzydka...
ale jest niewielka kuchnia to ankes troszke glupio bo nie lubie jak gotuje by zapachy docieraly do calego pokoju a zwlaszcza do dziecka.....
no i lodowka tam jest taka malutenka wsadzona pod blat kurcze.. a moja jest nowa 2 metrowa i nie ma gdzie jej tam wcisnac!
co ja mam zrobic z lodowka ktora ma 4 miesiace? nie uzywana moze sie zepsuc!
no i problem z prlaka... tak jest lazienka malutka ze po lewej stroniejest wanna a po prawej stronie blisko wanny jest kibelek i nie wiem czy w szczeline iedzy wanna a kibelkiem zmiesci sie pralka.. naprawde nie wiele miejsca tam jest!
ci co tam mieskzaja woza ciuchy do rodzicow i im piora no ale bez przesady! ja chce zyc normalnie!
mam dziecko i pranie bardzo czesto robie! nikt za mnie prac nie bedzie!

to takie sa minusy tego mieszkanka... no i porazajace 1000zl kaucji!!!!!!!
kurcze sama nie wiem czy isc tam czy nie!
moge lepszej chaty jzu nie znalezc a moge znalezc....
ta jest w centrum miasta wszedzie blisko no i na partzerze..
aha jeszcze tam nie ma zadnych mebli na ciuchy!
stoi tylko komoda i kolo drzwi szafa wnekowa.
ale mam dylemat!
 
Do góry