Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[Owca28]

Hejka melduje sie ze wlasnie wrocilismy uff dupa boli od siedzenia zrobilismy 500 km ..dzieci zniosly podroz oki,mlody troche pospal ale ogolnie byli grzeczni...mc donald tez zaliczony bo jakby inaczej

teraz ide polezec przed tv a potem goscie siostra moja z niemiec przyjechala i wpadnie na kawe z rodzinka...

Larvunia bylismy tam w konsulacie niemieckim bo zalatwialismy tam paszporty niemieckie bo ja mam takie obywatelstwo i dzieci juz tez...
rozwazamy wyjazd do niemiec i dlatego byly nam potrzebne :-):-)
a to fotki z drogi

pozdrawiam mamusie i uciekam zajrze wieczorkiem jak sie uda papa

 

[Beti1975]

hej kochane:-) ja ostatnio się tu opuszczam, ale to z braku czasu, gorący okres mam narazie, czas studniówek i wesel się zaczął, ale będę zaglądać wmiarę mozliwości-buźka:-)

 

[eZOJA]

zyje ale nic mi sie niechce
...popisze jutro kochane wybaczcie. Poczytam tylko co tam u Was....

 

[marzenka21]

a ja wlasnie wrocilam z miasta,moja psiapsiolka niespodziewanie przyjechala i przywiozla mi ciuszki dla malego bo na jej juz za male:-)jak fajnie ze nasze maluchy beda w podobnym wieku bo tylko 5miesiecy roznicy bedzie miedzy nimi:-)
a ja dzis jakas nerwowa jestem,wszystko mnie wkurza i do tego mam bole miesiaczkowe czesto ale niewiem co ile,jak narazie wszystko ok to przez te nerwy zapewne:-(
to przez to ze coraz bardziej chce w koncu na swoje :-(

 

[kama_pas]

marzenka o to szkoda z tym frankiem, bo ja mam oprocentowanie tylko 0,99% + libor, więc oprocentowania już raczej nie mogą mi zmniejszyć... trodnu trzeba płacić, a wyliczyłam sobie , że przez kurs franka jesteśmy z 40 000 zł do tyłu, bo braliśmy 110 000, a terazmamy 150 tyś... szkoda..

a u mnie wszsytko ok, tylko moja niunia zajmuje mi coraz więcej czasu i dlatego nie mam już czasu zaglądać... czasem troszkę was poczytuję, ale najczęsciej brak już czasu na pisanie.. to chyba taki okres w jej życiu, że wymaga sporo uwagi i zainteresowania i nie można jej samej zostawić, chyba że śpi..a wtedy biegam po domku, sprzątam, piorę, prasuję, gotuję.. i nie mogę ze wszsytkim nadążyć... do pracy wracam od maja i niestety będę szukać opiekunki.. już się boję wpuścić obcą babę do domu, ale cóż.. to na tyle co u mnie... trzymam kciuki za twoje dzieciątko marzenko , bo pamiętam jak ja chodziłam tak wysoko w ciąży.. ehh to były czasy, miałam wszystkiego dość i strasznego doła.. tylko lili trzymała mnie przy życiu, bo była strasznie zdołowana, szczególnie już po terminie..
dobra zmykam dobrej nocki, pa

 

[marzenka21]

witajcie kochane,jak dzis tylko na chwile bo jestem troszku zabiegana,
udalo mi sie dowiedziec co z tym moim macierzynskim,no i jednak mi sie nie nalezy ale ta pani z zus powiedziala ze moge byc jeszcze na zwolnieniu po porodzie,wiec nalezec mi sie bedzie jeszcze 2 miesiace bo mi tak obliczyla ze jak urodze to pozostaje jeszcze 2miesiace z tych 270dni,bo mam prawo chorowac do wykorzystania tych dni,rany jakie szczescie ze zmienili ta ustawe z 184dni na 270 bo gdyby nie to ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,
kupilam dzis malemu ubranko na wyjscie ze szpitala,kurcze niemam jak wam tu pokazac bo zbytnio czasu nie mam zeby sie zapoznac ztym wszytskim jak tu sie zdjecia wkleja,bo moj juz jutro wieczorem wyjezdza i tyle jest do zalatwienia ze szok,ok mykam
odezwe sie wieczorkiem jak bede miala jeszcze sile:-)

 

[eZOJA]

hallo kobity
opowiadajcie szybciorem co tam u Was... dziwna cisza zastala tutaj
marzenka ja siedzialam po porodzie tylko 3 miesiace z poczatkiem 4 poszlam do pracy wiec kochana ciesz sie tymi 270 dniami
odezwij sioe kochana bo tu laski cos strajkuja a ty widze obiecalas ;-)

.............

 

[eZOJA]

no prosze, jak ja w pracy to tu rozmowy na calego a jak wracam i sie nudze (tzn pracy mam w domu pelno ale robie wszystko tylko nie zajmuje sie domem) ..no i wlasnie jak sie nuze to zadnej nie ma

 

[marzenka21]

larvunia juz jestem:-)

 

[marzenka21]

no ja jestem dzis na maksa zmeczona,jak zadko,wszystko mnie boli i mam wrazenie ze nogi mam jak z banki:-)chyba mi tak przytyly bo dzis sie wazylam i juz przytylam 20kg a wogule tego prawie nie widze,
do domu wrocilismy gdzies ok 21 ale taka padnieta bylam ze nawet sil nie mialam podniesc sie z lozka,
tylko prawda jest taka ze pojechalismy do domku ale wiekszosc czasu przegadalismy niz cos zrobilismy,ja tylko w tym czasie segregowalam jasne do jasnego i ciemne do ciemnych,i szczerze to niewiem czy sie zmieszcze jutro w 2 praniach cos watpie w to bo jakos tak tych ciuszkow sie nazbieralo niewiadomo skad
takze jutro mnie tez moze nie byc do wieczora.
jaka jestem zla na tych ludzi w supermarketach nastalam sie w kolejkach razem zliczac chyba z pol godz jak nie wiecej i zaden cmok nie chcial mnie przepuscic,bo chyba ciezarna ma jakies ulgi prawda!!!!!
wogule to powinni wprowadzic jakies prawo na ten temat,wiecie jak mi bylo ciezko stac wkolejce do tego lawka w tesco byla zajeta przez mlodych chlopakow no ale moj mi to wynagrodzil bo dobrze widzial ze mi ciezko,:-)