reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

marzenka ja chialam kupic taki fotelik ale one mis ie wydaja jakeis niestabilne;/ pozatym chyba na takim foteliku Natalka wsadzila nozke w szprychy albo to ktores lutowe dziecie juz nie pamietam wiec sie troche obawiam
 
reklama
ma ktoras fotelik na rower?bo my sie zastanawiamy czy kupic,dla nas chyba byloby to najlepsze wyjscie bo chcemy duzo jezdzic rowerem jak pogoda dopisze i wogule juz sie nie moge doczekac takich rodzinnych piknikow:tak::tak:


ja mam, taki zwykły wiklinowy,


marzenka ja chialam kupic taki fotelik ale one mis ie wydaja jakeis niestabilne;/ pozatym chyba na takim foteliku Natalka wsadzila nozke w szprychy albo to ktores lutowe dziecie juz nie pamietam wiec sie troche obawiam

to była moja Oliwka,
ale ona to jadac ze szwagrem zrobila nie wiem jak i nie wiem w jakim foteliku.w naszym nie ma szans(a mam taki zwykly za 35 zl z allegro i jest bardzo stabilny)
 

Załączniki

  • IMGP0150.jpg
    IMGP0150.jpg
    27,3 KB · Wyświetleń: 26
:zawstydzona/y:NO wiedzialam ze dzwoni w ktoryms kosciele tylko nie wiedzialam w ktorym;p;p;p a moja tez w misce sie kiedys kompala na wsi u babci i jej sie bardzo podobalo;p

A Amelka wczoraj kompie sie ze mna w wannie i mowi do mnie mama ale ty masz fajne cycki hahhahahaha
 
Ostatnia edycja:
ale piszecie, az ciezko nadązyc. ale wszytsko przeczytałam.

Ja wiosenne maksymalne porzadki w mieszkaniu robie.

A piatek wyjezdzam i juz sie doczekac nie mogę.
 
ma ktoras fotelik na rower?bo my sie zastanawiamy czy kupic,dla nas chyba byloby to najlepsze wyjscie bo chcemy duzo jezdzic rowerem jak pogoda dopisze i wogule juz sie nie moge doczekac takich rodzinnych piknikow:tak::tak:
ja tez mam w Przytoczej.i tez jest bardzo stabilny.mam jakis uzywany z niemiec.musze tu rower przywiezc i ten fotelik to jak sie cieplo zrobi to bedziemy moze jezdzic :)jezu ja chce wiosneeeeeeeeeeee:crazy:juz mam dosc tez brudu na zewnatrz.mozna w depreche wpasc:nerd:
 
witam sie i ja
dzis u rodzicow bo brat ma urodzinki.

Na bilansie ok Nati szcupła ale w normie, to ze nogi ja bola to niby normalne i to ze sie wszystkiego "bo"- czyli boi tez. Cos tylko nozko zle stawia ale bedziemy to cwiczy :-):tak:

U gina tez ok oprocz tego ze bardzo sie zdziwił ze ja jeszcze nie urodziłam. Szorowanie podług nie pomaga codziennie to robie i opracowałam sobie system ze padam znog jak koncze a Zoska nie ruszy sie nawet:-D

Ja z Natalka dostałam skierowanie na dzien terminu i gin ktory miał dyzur zapytał czy chce urodzic powiedziałam ze tak wiec tak mnie zbadał ze do dzis to badanie pamietam i zaraz sie zaczeło tzn ok 11 a dopiero o 10. 25 w nastepny dzien była Nati.

PR- ja urodziny na raty troche robiłam bo tez wszystkich nie pomiesciłabym.
Ale roczek na 50 osob był i nigdy wiecej.
Chrzciny robie w wersji mini czyli tylko chrzestni. A drogi roczek co najwyzej na 15 osób.

Blond- Zdrówka!!!

Co do siedzonka na rower to mam to plastukowe i Nati go nienawidzi kupujemy ten wozek co sie go doczepia i chociasz dwoje tam wsadze.Wiklinowe sa boskie ale dwoch na rower nie dam rady zabrac:-D

Katgen- pozdrów rodzinke jak tam bedziesz i złoz zyczenia mamie. A Iza ma cudna fryzurke na NK:-D A tak wogle to z Beti miałaś wpaś I co?:wściekła/y:nu nu kobiety!
 
Ja z Natalka dostałam skierowanie na dzien terminu i gin ktory miał dyzur zapytał czy chce urodzic powiedziałam ze tak wiec tak mnie zbadał ze do dzis to badanie pamietam i zaraz sie zaczeło tzn ok 11 a dopiero o 10. 25 w nastepny dzien była Nati.

to się nazywa masaż szyjki. miałam tydzien przed porodem w pierwszej ciązy. mało z fotela nie spadłam a i tak nie pomógł.
 
hej hej hello:-)
no wlasnie z tego co slyszalam to ja niewiem czy te wiklinowe moga byc,bo niby jakies przepisy cos tam cos tam,musze sie dowiedziec co i jak,bo wypady napewno beda takie czesto jesli sie zaopatrzymy w fotelik:-)
aniu mi tez sie wydaja takie niestabilne ale napewno moj sie o to postara zeby wszytsko gralo na cacy wiec bede spokojniejsza:tak:

annes super ze na bilansie wszystko gra:tak:

oj ja tez mam dosc tej chlapy i wogule chce zeby bylo juz zielono:-)
i takie poranne cwierkanie ptaszkow:-):-)
 
reklama
W prawie o ruchu drogowym z komentarzem jest tylko to


UWAGA! W Polsce nie wolno przewozić dzieci w przyczepkach rowerowych.
Takie przyczepki są bardzo popularne na całym świecie i są również dostępne w naszym kraju. Jednak ustawa jest nieubłagana i jednoznaczna: Art. 63. ust. 3 mówi co następuje: "Zabrania się przewozu osób w przyczepie, z tym że dopuszcza się przewóz:
1) dzieci do szkół lub przedszkoli i z powrotem w przyczepie dostosowanej do przewozu osób, ciągniętej
przez ciągnik rolniczy; 2) konwojentów, drużyn roboczych i osób wykonujących czynności ładunkowe w przyczepie ciągniętej przez ciągnik rolniczy [...]"
. Wyjątki od tego zakazu nie obejmują przyczepek rowerowych.

Dzieci do lat 7 wolno przewozić na rowerze w specjalnych siodełkach (fotelikach). Dopuszcza to art. 33 ust. 2.

Dziecko do lat 7 może być przewożone na rowerze pod warunkiem że jest ono umieszczone na dodatkowym siodełku, zapewniającym bezpieczną jazdę
 
Do góry