Gorzów wlkp., Międzyrzecz, Świebodzin & okolice!

[Befatka1982]

Czesc dziewuszki
Fajnie ze Wam sie swieta udały.
J a tez dzis rozleniwiona na maxa wstałam o 10,30Jacek jednak nie poszedł do pracy to zrobilismy sobie seans filmowy przy piwku. i pistacjach.Tego nam brakowało
Uciekam kochane miłego dnia :****

 

[asienka.k1]

mnie tez sie niechce sprzatac ;-) jutro pranie bede robic i prasowac to co juz wyprane ;-)

U mnie pranie i prasowanie na okrągło. Masakra Mam nadzieję, że do końca roku zdążę;-). A w wigilię wszystko miałam poprane i poprasowane żadnych zaległości.

 

[ciasteczko]

rany dziewczyny co wy tak prasujecie...?
ja to w ogole nie prasuje skladam i do szafy jak trzeba to dopiero wyciagam i prasuje ale najczesciej sa to koszule mojego bo ja od jesieni do wiosny mam praktycznie ubrania niegniecace sie hehe
musze stwierdzic ze moja deska i zelazko to normalnie gdyby nie to ze schowane to by kurzem obrosly

 

[asienka.k1]

Ja jak pracowałam to też wszystko wrzucałam po praniu do szafy. Teraz Natalki ciuszki muszę prasować. Oliwki ciuchy muszę prać w płatkach mydlanych ze względu na te jej zmiany na rączce. Po tych płatkach ciuszki są takie sztywne, że bez prasowania to ja bym sama w tym nie chciała chodzić a co dopiero dziecku zakładać. Mężusiowi też prasuje wszystko, bo jemu nie sprawia różnicy w jakim stanie wyciąga coś z szafy i chodził by w po miętolonych ciuchach (są takie, w których bez prasowania nie da rady).

 

[ciasteczko]

asienka wiadomo ze dzieciom jak najbardziej trzeba wyprasowac bo sztywne to niewygodne
a widzisz moj pogniecionego nie zalozy, wiadomo bielizny sie nie prasuje ale jak spodnie wyschna i nie sa pogniecione to tak skladam ze pozniej nie trzeba prasowac no koszule to mus i podkoszulki tez
ja to mam letnie rzeczy praktycznie wszystkie do prasowania ale to jak wieszam to prasuje po praniu a jak skladam to nie prasuje i tak sie pogniota to po jakiego

wspolczuje tym co sa uczuleni na rozne proszki i chemie bo to uciazliwe:-( sama mam pokarmowa ale to co innego

a tak poza tym pustki tu przerazliwe:-( ciekawe jak tam wypad larvuni do fikoladnu sie udal? jak to sie mowi troche sie odchamic czasem trzeba

 

[asienka.k1]

wspolczuje tym co sa uczuleni na rozne proszki i chemie bo to uciazliwe:-( sama mam pokarmowa ale to co innego

W tym problem, że nie wiadomo na co ona jest uczulona. Wiadomo tylko, że to alergia kontaktowa i jej proszki mam prać bez chemii.
Oprócz tego kazali zabrać wszystkie zabawki, przeleczyć na pasożyty. Efektow nie bylo więc wprowadzili maść ze stetydami.

 

[eZOJA]

a tak poza tym pustki tu przerazliwe:-( ciekawe jak tam wypad larvuni do fikoladnu sie udal? jak to sie mowi troche sie odchamic czasem trzeba

nio mega udany wypad byl ale na staszica fikoland zamkniety, remont czy cos... i pojechalismy na manhattan

chyba widzialam tego pana co nam sie w watek wtracil o fikolandzie heheheheheheh

Mlody wybawil sie ponad 2 godziny z kuzynkami biegal... w szkou bylam bo tak sie rozbawil ze az na sama gore wlazil i z najwiekszych zjezdzalni juz zjezdzal sam :-) Padl nam w drodze powrotnej w samochodzie :-) biedactwo moje... bez kolacji padl hehehehehe... moze jutro Wam foteczki wkleje.

Ide cos zjesc...

 

[eZOJA]

doberek :-)

 

[marzenka21]

dzien dobry;-)
larvunia widze ze mialas udany dzien
asienka ja to dawidka ubran juz teraz nie prasuje chyba od 4 mies,i tez od tamtej pory piore w naszym proszku tylko plyn dla calej rodziny
ciasteczko a kiedy wracacie?
u nas zabki cala para ida,chwilami to masakra jest
zmykam bo nikogo nie ma

 

[Owca28]

Hello...
u nas wsio ok...
marzenka wspolczuje tych zabkow hehe,jak tam imprezka sie szykuje u ciebie??:-):-)
larvunia fajnie ze wypad udany do sali zabaw mlody sie wybiegal przynajmniej...

ja tez nie prasuje ciuchow tylko jak potrzebuje to wtedy ale po praniu sru do szafy i wsio
my zaraz w miasto do kuzynki idziemy na kawe...
milego dnia !!!:-):-)