reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Godzina zero... lutóweczki na sali porodowej ;)

agusia9915, ja akurat mam termin na te piekna date :laugh2::-D:laugh2:

madzik79, fenoterol odstawilam miesiac temu i nic:no: podobno zdaza sie tak ze macica sie na maksa wycisza (choc jak podczas brania mialam non stop skurcze, to teraz zaczely sie dopiero jakis tydzien temu i niestety nieregularne i nieefektywne:dry:)
 
reklama
lil kate liczę się z tym, że ginka może nie mieć racji :tak: Z drugiej strony - chyba nie chciałabym być marcówką ;-) Już się przyzwyczaiłam do myśli, że mój dzieciaczek będzie lutowy :laugh2:
 
Ja tez zaczynam powoli czuć się zawiedziona bo tydzień temu na wizycie ginek narobił mi nadziei, że to już w ciągu tygodnia może być a tu.. DUPA BLADA! :wściekła/y: :baffled: i czuję że to nie nastąpi jeszcze tak szybko i jeszcze się pomęczę kilka tygodni może :confused: :no:
 
a ja czuje ze u mnie takl godzina zero zbliza sie coraz blizej:tak: skurcze juz mnie tak mecza a bole krzyza to od 3 dni non stop zobaczymy co powiedza jutro w szpitalu :-)
 
U mnie jest w miarę spokojnie, skurcze bardzo rzadko, praktycznie tylko kręgosłup mnie boli. W sobotę mam egzamin, ostatni w tej sesji, mam nadzieję, że nie urodze w trakcie :-)
 
Madzik79 nie chce Cie martwic fenoterol odstawilam w 38 tygodniu:happy: gin powiedzial ze do 20.01 bedzie po wszystkim na nastepnej wizycie 23.01 lekarz zapewnil mnie ze to kwestia kilki godzin gora 3 dni, ze mam lozysko III*, szyjke dojrzala i od 3 tygodni chodze z 1 cm rozwarciem.... i chodzilam nastepny tydzien... i juz zaczal sie kolejny a ja dalej chodze i jeszcze pewnie dlugo sobie pochodze:tak: Ale zycze powodzenia, bo nie ma nic gorszego niz po terminie siedziec dalej w domciu :wściekła/y:
 
paulaandzia no nie powiem... nie pocieszyłaś mnie ;-) Trochę wierzę, że jednak uda mi się w miarę wcześnie urodzić ze względu na to, że rozwarcie mam od jakichś 2 miesięcy, a ostatnio podobno nawet postąpiło, szyjka miękka i skrócona już o 30%. Ale liczę się z tym co piszecie dziewczyny (teraz Ty paulaandzia, wcześniej lil kate) - że natura i tak wie najlepiej :happy: - jak dzidź będzie chciał wyjść to wyjdzie, a jak nie - to żaden seks nie pomoże :rolleyes2:
 
reklama
Do góry