reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Godzina zero... lutóweczki na sali porodowej ;)

agusia9915, ja akurat mam termin na te piekna date :laugh2::-D:laugh2:

madzik79, fenoterol odstawilam miesiac temu i nic:no: podobno zdaza sie tak ze macica sie na maksa wycisza (choc jak podczas brania mialam non stop skurcze, to teraz zaczely sie dopiero jakis tydzien temu i niestety nieregularne i nieefektywne:dry:)
 
reklama
lil kate liczę się z tym, że ginka może nie mieć racji :tak: Z drugiej strony - chyba nie chciałabym być marcówką ;-) Już się przyzwyczaiłam do myśli, że mój dzieciaczek będzie lutowy :laugh2:
 
Ja tez zaczynam powoli czuć się zawiedziona bo tydzień temu na wizycie ginek narobił mi nadziei, że to już w ciągu tygodnia może być a tu.. DUPA BLADA! :wściekła/y: :baffled: i czuję że to nie nastąpi jeszcze tak szybko i jeszcze się pomęczę kilka tygodni może :confused: :no:
 
a ja czuje ze u mnie takl godzina zero zbliza sie coraz blizej:tak: skurcze juz mnie tak mecza a bole krzyza to od 3 dni non stop zobaczymy co powiedza jutro w szpitalu :-)
 
U mnie jest w miarę spokojnie, skurcze bardzo rzadko, praktycznie tylko kręgosłup mnie boli. W sobotę mam egzamin, ostatni w tej sesji, mam nadzieję, że nie urodze w trakcie :-)
 
Madzik79 nie chce Cie martwic fenoterol odstawilam w 38 tygodniu:happy: gin powiedzial ze do 20.01 bedzie po wszystkim na nastepnej wizycie 23.01 lekarz zapewnil mnie ze to kwestia kilki godzin gora 3 dni, ze mam lozysko III*, szyjke dojrzala i od 3 tygodni chodze z 1 cm rozwarciem.... i chodzilam nastepny tydzien... i juz zaczal sie kolejny a ja dalej chodze i jeszcze pewnie dlugo sobie pochodze:tak: Ale zycze powodzenia, bo nie ma nic gorszego niz po terminie siedziec dalej w domciu :wściekła/y:
 
paulaandzia no nie powiem... nie pocieszyłaś mnie ;-) Trochę wierzę, że jednak uda mi się w miarę wcześnie urodzić ze względu na to, że rozwarcie mam od jakichś 2 miesięcy, a ostatnio podobno nawet postąpiło, szyjka miękka i skrócona już o 30%. Ale liczę się z tym co piszecie dziewczyny (teraz Ty paulaandzia, wcześniej lil kate) - że natura i tak wie najlepiej :happy: - jak dzidź będzie chciał wyjść to wyjdzie, a jak nie - to żaden seks nie pomoże :rolleyes2:
 
reklama
Do góry