reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

głaszczę brzuszek i ...nadajemy imiona dla naszych maluszków :)

reklama
hmmm już wiem będzie synuś ... i myślę że wymyśliliśmy dość oryginalne imię ..... TOBIASZ..... mam nadzieję że będzie jedyny w przeszkol, szkole ... będzie wiadomo o kogo chodzi bo jak dotąd nie mamy wśród znajomych Tobiaszka .... no i raz na koloni jako wychowawca spotkałam się z tym imieniem a było to już 10 lat temu ....
 
a ja dalej nic...z chęcia dla córeczki dałabym na imie tak jak ja sama mam :-) hihi ale dalej mysle i zero olsnienia....
 
Jeśli chodzi o strach przed nazywaniem to ja mam tak z imieniem Maja. Większość z was jest nowa tu na forum, ale ja ciągle pamiętam dziewczynkę - Maję, która zmarła w styczniu tego roku. Tu na forum wszyscy śledzili jej roczną walkę z chorym serduszkiem :-(
Oprócz tego w tym tygodniu dowiedziałam się, że moja daleka kuzynka urodziła w lutym bardzo chorą córeczkę. Nie odzywała się od lutego i strasznie się martwiłam. Nie chciała o tym mówić. Jej córeczka też ma na imię Maja.
Ja teraz bałabym się tak nazwać córeczkę.

mam prosbe, zachowajcie tego rodzaju "obawy" dla siebie :baffled:
jesli mialabym coreczke, to na 100% mialaby na imie Maja, bardzo bym sie wkurzyla, gdybym przeczytala wtedy taka "przestroge"
jestesmy w cudownym okresie zycia, lepiej unikac niepotrzebnych stresow i zmartwien

chyba powinnam sie cieszyc, ze moj syn bedzie miec imie po swoim niezyjacym pradziadku :oo2:
 
reklama
każde imie jest piekne i pracuje na swoją historię -inną historię ja nazywam sie ula ale drugiej takiej jak ja nie ma - a powód nadania mi imienia z kochanowskiego pisałam nawet wam -tez straszyli matkę żeby nie słuchała sie babci (babci inwencja)bo umre jako wczesniak (urodziłam sie w przełom konca 6 na poczatku7 mies) żyję i mam sie dobrze:-) i mam silny charakterek i do dzis musze walczyc z pewnymi ludzmi ich zachowaniami dziecinnymi-ale walcze -to ja pracuje na swoją historię teraz jak mysle nad imieniem dla mojej córki tez mi doradzają nie bierz lena bo to rosyjskie imie nie bierz miriam bo to jakis gej nie bierz zosia bo co druga -to kurde jak mam dziecko nazwac jak sie innym podoba czy jak mi?trza łapac dystans i tyle-chyba zadzwonie do babci i spytam sie jakie jej imie sie podoba jak mi takie ładne wybrała :-):-):-) miłego wybierania imionek i piszmy piszmy...bo fajnie sie czyta pozytywne posty:-)
 
Do góry