reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

głaszczę brzuszek i ...nadajemy imiona dla naszych maluszków :)

my na szczescie mamy juz od dawna ustalone i zadno z nas juz nie kombinuje:-):-):-)
a tak mi sie teraz przypomnialo, ze kiedys moja znajoma napalila sie na Floriana:baffled: ile ona miala spiec z mezem o to.. wszyscy jej mowili, zeby wymyslila cos innego, ale ona w kolko tylko o malym Florusiu mowila.. wkoncu mezus sam pojechal rejestrowac synusia i teraz jest Kubus:tak:
 
reklama
U nas będzie Zuzia na 99,9% (moje marzenie od lat...), choć jak patrze ile Zuziek teraz jest to aż mnie dreszcz przechodzi i zastanawiam się nad zmianą, może Liliana... Dla chłopaka ile myśli tyle było propozycji, choć żadna nie na 100%. Był Tomasz, Aleksander, Julian... to chyba takie główne.
 
U nas będzie Zuzia na 99,9% (moje marzenie od lat...), choć jak patrze ile Zuziek teraz jest to aż mnie dreszcz przechodzi i zastanawiam się nad zmianą, może Liliana... Dla chłopaka ile myśli tyle było propozycji, choć żadna nie na 100%. Był Tomasz, Aleksander, Julian... to chyba takie główne.
Zuzia to i moje marzenie od lat bylo... w zasadzie od zawsze wiedzialam ze corcie nazwe Zuźka
nie wiem dlaczego mi sie odmienilo..

wrocilam do domku - mowie : dziewczynka, jak nazwiemy ? (z przekasem)
a moj K. : moze Klaudia?
(zdziwilam sie bo zadnej Klaudii nie znamy, nie mielismy stycznosci..ale spodobalo mi sie).

a zeby bylo smieszniej, tego samego dnia napisalam smsa mamie ze corcia bedzie, a mama na to : oo, to jak dziewczynka to moze nazwijscie Klaudia?

mi wystarczylo :-D
 
moja cora tez mialabyc Zuza ale tak sie wszystko potoczylo ze zostala Julia, Zuza urodzila sie troche wczesniej u kumpeli a niechcialam tak samo dawac na imie tym bardziej ze one od malego razem(byly by 2 Zuzki)

synek bedzie albo Krzysiu(bardzo bym chciala) chociaz maz uparl sie na Bartka podpuntował Julke i ona tez do brzucha Bartek mowi wiec chyba tak zostanie
 
my poraz kolejny z mezem i dzieciakami robilismy listę:tak::tak::tak:, ostatnio przystało na maksymilianie, ale.... w mojej okolicy są 2 psy Maksy:-:)-(, no i ja mówie do M że trzeba jeszcze raz przeanalizować, ale on powiedzial że obojetnie jak nie nazwie synka on do niego bedzie mówil Maks:-:)-( aż sie rozbeczałam. Ale twardo mu powiedzialam , że mam go gdzies i zawsze mi sie marzyła córka Oliwia , więc synka nazwę Oliwier i jego juz nie będe sluchac ani dzieci;-);-) No i po tygodniu się przekonał:tak::tak::tak:. Co prawda rodzicom sie nie podoba, ale to w końcu mój synek a nie ich;-)
 
reklama
Bluebell u nas też ma być Aleks, jeżeli zarejestrują tak w urzędzie, bo Aleks pochodzi od Aleksy a tak już mi sie nie podoba bo mam skojarzenia z Oleksym, hihi i jakoś mi nie pasi. A z kolei Alex na 100% nie zarejestrują.
 
Do góry