reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

gimnastyka w czasie ciąży i po porodzie

reklama
my w szkole rodzenia siedzieliśmy i ćwiczyliśmy krążenia bioder, i naprawdę są super na tej piłce! także weekend poświęcę na sumienne znalezienie jej...
a inne ćwiczenie które mi się podobało to skłon z ugiętych kolan (z rękami opartymi o piłkę) i prostowanie tułowia..ale pewnie źle się czyta z suchego opisu..
na pewno jest dużo zdjęć/rysunków tego co można z piłką...
z tego co wiem to już teraz można na niej ćwiczyć :tak:
 
no ja piłkę jednak sobie daruję - znając mnie pewnie byłby to zakup, który tylko miejsce by zajmował... :sorry2: będzie, co ma być, najwyżej będę się męczyć w pierwszej fazie porodu i już :-p ale pociesza mnie to, że moja mama i moje kuzynki praktycznie od razu na porodówkę szły - bo szybko miały odpowiednie rozwarcie - może u mnie będzie tak samo :-D
 
Ja też piłkę odpuszczam...oj w naszym mieszkanku to jeszcze tego brakuje i nie będzie jak sie ruszyć..
Choć muszę stwierdzić że na sali przed porodowej widziałam tą piłkę...i nawet nie będę wiedziała co z nią zrobić ;-) muszę poczytać...
 
U mnie piłka robi też za awaryjne krzesło. Nawet ostatnio przyturlałam ją sobie do kuchni do obierania warzyw, żeby nie robić tego na stojąco. :-)
 
u mnie pileczka sluzy do siedzenia poprostu
kregoslup zdecydowanie mneij mnie boli odkad ja nadmuchalam
i jeszcze do zabaw z mlodym :-D:-D:-D:-D:-D zdecydoanei ciekawsze zastosowanie :-D
ale tak powaznei to przydaloby sie jakos cwiczen poszukac
bo ja albo siedze albo sie odbijam( i nie wiem czy to czemus sluzy :rofl2::rofl2:)
 
u nas w szkole rodzenia mowili ze najprostsze cwiczenie duzo dajace przyszlej mamie to siedzenie okrakiem i bujanie sie na boki, krecenie koleczek osemek biodrami...cwiczy sie wtedy biodra i rozciagliwosc krocza podobno...
 
Ja piłeczki nie mam bo podobnie jak klaudia i mamajakty stwierdzilam,ze tylko by bylo za malo miejsca w domu a poza tym jeszcze tylko 7 tygodni;-) ale ostro co wieczor cwicze!:wściekła/y: tak z 10-15 min.znalazlam w necie i ksiazce "Moje dziecko" kilka fajnych zestawikow i tak sobie co wieczor rozkaladam mate na dywanie i daje czaduuu :) mnie tam pomagaja i kregoslup tak nie boli.Polecam ruch przed spaniem:-p
 
reklama
ja w końcu kupiłam piłkę i teraz czekam kiedy do mnie przyjedzie...
już się nie mogę doczekać bo łatwiej mi się mobilizuje jak na niej ćwiczę, niż kiedy zaczynam sama z siebie...(troszkę się rozleniwiłam ostatnio:-:)tak:)
 
Do góry