reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Gdzie rodzić - Warszawa?

reklama
Co myślicie o porodzie w szpitalu na Żelaznej? Faktycznie ciężko jest się tam dostać z ,,ulicy"? Często odsyłają lub nie przyjmują?
 
Co myślicie o porodzie w szpitalu na Żelaznej? Faktycznie ciężko jest się tam dostać z ,,ulicy"? Często odsyłają lub nie przyjmują?

Byłam tydzień teraz na ginekologii, wcześniej przez miesiąc co 2 dzień na IP - widziałam kilka razy odesłanie, zwykle takie gdzie był czas tj. powinna być indukcja ale brak miejsc. Raz tylko było tak, że odesłanie skończyło się karetką więc chyba akcja musiała być bardziej zaawansowana.

Natomiast to co dla mnie było na minus - w piątek/sobotę na ginekologię trafiła mama z maluchem. U nas były pustki, a pewnie na poporodowym przepełnienie. No i cóż dla mnie to było traumatyczne - nikt do tej Pani nie chodził (a mi położne proponowały nawet zrobienie herbaty). Po prostu one nie są od położnic więc się nie znają i nie pomogą. Nie wiem czy to tam standard, czy mama była tak napalona na KP ale chyba też nikt nie chciał/nie dał jej mleka mm więc dziecko płakało do wypisu czyli do poniedziałku. I nie że trochę płakało, ono wręcz wyło przez cały weekend. Miałam ochotę poprosić o rękawiczki, ciuchy i iść pomóc tej mamie, mimo że sama byłam tam z ciążą pozamaciczną. Osobiście gdybym rodziła pierwszy raz mega by się tego bała, jako mama dwójki to pewnie byłby dla mnie luz bo i jestem zaprawiona w KP i ogólnie ogarniam więc pytanie na ile jesteś odporna na takie sytuacje

Było jeszcze kilka smaczków, ale nie wiem czy tak samo jest na położnictwie więc zostawię je dla siebie. Ale generalnie tak jak wcześniej byłam raczej pozytywnie na 3 poród tam tak teraz raczej nie
 
Hejka,
Dziewczyny wszystkie jesteście z Warszawy? Bardzo mnie interesuje jak to jest z kobietą z poza Warszawy , która nie ma swojego lekarza w danym szpitalu. Czy mogą mnie odesłać bo nie jestem z Warszawy ani pacjentką lekarza ze szpitala?
 
Hejka,
Dziewczyny wszystkie jesteście z Warszawy? Bardzo mnie interesuje jak to jest z kobietą z poza Warszawy , która nie ma swojego lekarza w danym szpitalu. Czy mogą mnie odesłać bo nie jestem z Warszawy ani pacjentką lekarza ze szpitala?

Oficjalnie nie mogą. Nie ma rejonizacji. Natomiast zawsze może być brak miejsc
 
Hejka,
Dziewczyny wszystkie jesteście z Warszawy? Bardzo mnie interesuje jak to jest z kobietą z poza Warszawy , która nie ma swojego lekarza w danym szpitalu. Czy mogą mnie odesłać bo nie jestem z Warszawy ani pacjentką lekarza ze szpitala?
Ze względu na rejonizację odesłać nie mogą, ale jak nie będą mieli miejsc to nie wyczarują i odeślą, mogą nawet pomóc w szukaniu drugiego szpitala... Nie wiem jak to technicznie wygląda.
 
Ze względu na rejonizację odesłać nie mogą, ale jak nie będą mieli miejsc to nie wyczarują i odeślą, mogą nawet pomóc w szukaniu drugiego szpitala... Nie wiem jak to technicznie wygląda.
@martuś88
Tak, szukają miejsca w najbliższym szpitalu i tam proponują przewiezienie. I nie ma znaczenia, czy jesteś z Warszawy czy nie. Oczywiście możesz odmówić i podziękować i sama wybrać inny szpital i tam sobie pojechać szukać miejsca lub poprosić, by zadzwonili tam i sprawdzili miejsca (ale czy to zrobią, to już ich dobra wola). Siostrę w zeszłym roku z Karowej odesłali, bo brak miejsc.
W ogóle to jest fajna strona do sprawiania miejsca na porodówkach w Warszawie, polecam.
 
@martuś88
Tak, szukają miejsca w najbliższym szpitalu i tam proponują przewiezienie. I nie ma znaczenia, czy jesteś z Warszawy czy nie. Oczywiście możesz odmówić i podziękować i sama wybrać inny szpital i tam sobie pojechać szukać miejsca lub poprosić, by zadzwonili tam i sprawdzili miejsca (ale czy to zrobią, to już ich dobra wola). Siostrę w zeszłym roku z Karowej odesłali, bo brak miejsc.
W ogóle to jest fajna strona do sprawiania miejsca na porodówkach w Warszawie, polecam.
Dzięki za info, a jaka to strona?
Biorę pod uwagę Madalińskiego , Żelazną lub właśnie Karową
 
reklama
Cześć Czy jest w Warszawie jakiś konkurencyjny szpital dla medicover-u czy to jedyna opcja prywatnego porodu? Dopytuje się ze względu na obawę braku dostępności anestezjologa w szpitalach typu Karowa, Madalińskiego będzie jeden - zajęty, a potem mi powiedza ze za późno na znieczulenie :-( :(
 
Do góry