reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Gdy pojawia się rodzeństwo...


Witajcie ;)
U nas jest taka sytuacja, Kacper będzie miał już cztery lata jak się urodzą trzy siostrzyczki.
Tak, jestem w ciąży z trojaczkami.
Kacper chciał mieć siostrę/brata a pojawią mu się aż trzy siostry...Sam prosił o to,więc po długich rozmowach z M. oboje podjęliśmy decyzję o to,że postaramy się o rodzeństwo dla naszego synka.
Jak okazało się,że jestem w ciąży długo rozmawialiśmy z Kacprem,że będziemy dla niego mieli troszkę mniej czasu( wtedy jeszcze myślałam,że są we mnie dwie perełki ),bo one będą malutkie i będę musiała z tatusiem poświęcić im więcej czasu niż Tobie...na początku pytał się dlaczego,ale potem wszystko ucichło...A jak dowiedział się,że zamiast dwójki będzie trójka to skakał ze szczęścia,że będzie miał trzy siostry :) Teraz codziennie mówi do brzuszka :)
 
reklama
super historia! gratuluje Tobie trojaczków!!! a z drugiej strony trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze układało :) cudownie!!! Uważaj na siebie i zbieraj energię na odchowanie takiej gromadki :)
 
super historia! gratuluje Tobie trojaczków!!! a z drugiej strony trzymam kciuki żeby wszystko się dobrze układało :) cudownie!!! Uważaj na siebie i zbieraj energię na odchowanie takiej gromadki :)

Nie dziękuję ;) Kciuki dobrze trzymać i to najlepiej przez całą ciąże i po ;)
 
Ostatnia edycja:
mamy tę książeczkę i też musimy wreszcie zacząć ją czytać, bo na razie stoi na półce i się kurzy :-p ostatnio grany jest kubuś puchatek :-D

już się nie mogę doczekać, jak ten wątek ruszy na poważnie. czuję, że będę często się dzielić swoimi dylematami wychowawczymi :tak:
 
jest pożyteczna również w celu uświadamiania skąd się biorą dzieci:tak:nie ma zakłamywanie rzeczywistości , ale o drastyczną wiedzę też nie zahacza
 
tak, rzeczywiście nadaje się dla maluszków. przeglądałyśmy ją parę miesięcy temu, ale Jagoda nie wykazywała większego zainteresowania. oglądał tylko obrazki, ale nie rozumiała ciągu zdarzeń. spróbujemy znów, bo ostatnio bardzo 'wydoroślała' ;-)
 
reklama
No wlasnie ja tez sie obawiam jak to bedzie z moja cora jak sie mlody pojawi. Ma 4,5 roku wiec juz duzo rozumie, tlumacze jej ze jak sie dzidzius urodzi to zajda pewne zmiany w domu, ze mamusia bedzie duzo czasu spedzala z Antosiem ale ze ALusie caly czas bardzo kocha. No i tak tlumacze i tlumacze. Poki co wszystko wyglada okey, mloda zalapala chyba teorie, poczekamy na praktyke. Od kwietnia chce ja wyslac znowu do przedszkola, zeby sie nie nudzila z nami, tak na 5 godzin rano, tam sie wyskacze, wytanczy, wyspiewa a ja w miedzy czasie zajme sie mlodym. Myslicie ze to dobry pomysl czy raczej poczuje sie wykluczona calkiem z domu? Dodam ze uwielbiala zawsze przedszkole i sie wciaz dopytuje kiedy wroci.
 
Do góry