Iskierka71
Fanka BB :)
Kochana, ja moge powiedzieć za siebie - mieszkając na wsi mam obok siebie 1 sklep w ktorymn robie zakupy za... 10€ tygodniowo i moge do niego isc w kazdej chwili bez wozka.No zebyscie sie nie zdziwily hahaha
Natomiast na większe zakupy zawsze musze jechac do miasta, do LIDL-a, C1000, AH samochodem. Zakupy z koszyka sklepowego prosto pakuje do bagaznika. Więc nawet jak pojde pasażem i bede wchodzić do sklepow takich jak Wibra, Trekpleister Kruidvat, czy inny odziezowy/obuwniczy/zabawkowy to supoer duzy kosz na zakupy nie jest mi potrzebny.
Co innego, jak kros mieszka w centrum Hagi czy innego duzego miasta i do sklepu ma przyslowiowy rzut beretem....